PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=233995}

Kości

Bones
2005 - 2017
7,6 78 tys. ocen
7,6 10 1 78160
7,2 4 krytyków
Kości
powrót do forum serialu Kości

to bedzie jednopoartowka w kilku czesciach:)
ze wzgledu na problemy na forum, tak ajk Izalys zaloze nowe forum:)
pto one:)

Inesita84

kolejne cedki wieczorkiem:)

Nionia

w sumie to sie tylko domyslali,
co moglo zajsc, zdziwiliby sie,
jak by sie okzalo,
ze to prawda, bylby maly szok:)

Inesita84

Nionia tak mi sie apropos tego watku napisalo:)
wyjasnienie wyzej:)
pozdrawiam cieplutko:)

Inesita84

oczywiscie ciesze sie,
ze sie podoba:)
czekam na opinie:)

Inesita84

Witajcie ;) jestem tu nowa i właśnie "wypociłam"(dosłownie i w przenośni ,gdyż pisałam podczas opalania) swoje pierwsze opowiadanie i chciałam je poddać Waszej ocenie...Mam nadzieję ,że będziecie wyrozumiałe ...dedykuje je wszystkim czytającym ,a szczególnie Zakrenconej ,bo ona zachęciła mnie do pisania


Szare chmury przesuwały się po waszyngtońskim niebie i jak na pażdziernik wiał przejmująco chłodny wiatr. W przytulnym mieszkaniu doktor Temperance Brennan w żaden sposób nie dało się odczuć aury panującej za oknem.
Antropolożka spała wyjątkowo mocnym snem ,który zakłóciło dopiero natarczywe dobijanie się do drzwi ...
Z trudem odkleiła zaspane powieki i pomaszerowała by otworzyć natrętowi..
-Kto tam? -spytała
-Dzień dobry Bones...to ja twój ulubiony agent FBI ! Długo jeszcze każesz mi tu stać ?-wyszczerzył zęby Seely Booth
-Już otwieram...a co ty tu w ogóle robisz o tak wczesnej porze? Budzenie ludzi skoro świt jest niezbyt grzeczne..Z antropologicznego punktu widzenia sen jest jedną z najważniejszych potrzeb w hierarchii..-zaczęła swój wywód...
- Bones a ty znowu swoje ! Jaki świt? Budzik ci się popsuł czy co?- lepiej się pospiesz bo już prawie 8...
-To ja biegnę się odświeżyć i ubrać ,a ty szybko zaparz kawę -rzekła zabierając z krzesła przygotowane wieczorem rzeczy i zniknęła za drzwiami łazienki...
Zrzuciła szlafrok i pozostając jedynie w samych koronkowych ,błękitnych figach sięgnęła po biustonosz tego samego koloru...Nagle jej wzrok przykuł pełznący po kafelkach krótki,intensywnie zielony wąż...
Wrzasnęła na całe gardło;
-Booth pomocy tu jest wąż!!
Agent rzucił się na ratunek kobiecie międzyczasie wołając;
-Nie bój się już biegnę..tylko żadnych gwałtownych ruchów !!
Wypowiadając te słowa wpadł do łazienki i stanął jak zamurowany...
Jego oczom ukazała się półnaga i trzęsąca się ze strachu Brennan
z pełzającym nieopodal jej stóp seledynowym gadem..
Oczy agenta przybrały rozmiar obiadowych talerzy , a opadnięta dolna szczęka prawie rysowała kafelki podłogowe...
-Booth nie stój tak tylko zrób coś !!-ponagliła go przerażona Tempi
Seely przełknął głośno ślinę i z olbrzymim trudem oderwał swój wzrok od kusząco kształtnych piersi pani antropolog , by następnie przenieść go na pełzającego sprawcę tego całego zamieszania...
Wtedy już zupełnie instynktownie ,jako były snajper oddał celny strzał pozbawiając głowy intruza...

ocenił(a) serial na 10
Inesita84

czekam na te popisy w kichni...moze im bedzie wygodnie zrobic to na blacie kuchennym? czekam na cdk!

ocenił(a) serial na 10
Nionia

Ines jak zwykle świetnie. Czekam na kolejną część:)

ocenił(a) serial na 10
_nn_

Zmijex interesujące opowiadanie.
Nie dziwię się że zamurowało Bootha na widok Temp.
Ciekawe co się zdarzy dalej:)
Napisz kolejną część:)

_nn_

super czesc, o czekam na pana ageenta w akcji, oj bedzie sie dzialo:)
mam taka cicha nadzieje, pisz szybciutko:)

BonesBooth

zmijex czekam na rozwiniecie akcjii, bo zaczyna sie nawet, nawet

BonesBooth

ale Ines Ty masz pomysly:), teraz mala zamiana rol, on bedzie dla niej przygotowywal potrawe, oj jak romantycznie, czekma na szybki cdk

Tempe

zmijex zgadzam sie z BonesBooth czekam na jakas akcje w opowiadaniu, moze byc ciekawie, poczekamay, zobaczymy

Tempe

Nionia coraz bardziej zaskakujesz mnie z pomyslami:)
na blacie, hm pomyslimy:)

Inesita84

juz sie nie moge doczekac wiesz czego??
czekam z utesknieniem:)
pozdrawiam

Inesita84

o i pojawila sie nowa osoba:)
i to jeszcze na moim forum:)
Zmijex Bones i weze fajny pomysl:)
czekam na rozwiniecie:)

Inesita84

oto maly cedek:)
Ty razem z dedykacja dla Nioni:)
pozdrawiam:)

Inesita84

Spojrzeli na siebie lekko zaskoczeni jej propozycja....
Jedyne, co im pozostalo to na nia przystac...

- To chinskie czy tajskie - zapytala Brennan
- chinskie - odpowiedziala Ang
- tajskie - rzekl Booth

Spojrzeli na siebie.
Nie byla to zgodna odpowiedz.
Ale nie mozna sadzic tak sama na kazdy temat.
Gusta, szczegolnie kulinarne sa odrebna sprawa.
Jak to mowia o gustach i guscika sie nie dyskutuje...

- ja dzis zdecydowanie tajskie - stwierdzila Bones
- jestem glodna jak kon - spuentowala
- jak wilk - krzykenala Ang z Boot'hem
- co jak wilk? - spytala zaskoczona
- Bones mowi sie glodna jak wilk - sprostowal agent
- co sie mowi z koniem?
- zjesc konia z kopytami - wyjasnila Ang
- to jest nie mozliwe - rzekla zdziwiona pani antropolog
- dajmy juz spokoj zwierzetom, chodzmy cos zjesc - powiedzial Agent
- to jak Royal Dinner? - spytala Bones
- tak - krzykneli chorem

Udali sie razem na parking, gdzie agent zarkowal swoj samochod.
Szli juz jakes 5 minut.

- Bones pracujemy ze soba juz tyle, a ja nadal nie mam miejsca parkingowego - rzekl
- a tam w oddalli to nie Twoj samochod - spytala z przekasem
- tak moj - odparl
- a gdzie sie znajdujemy? - spytala droczac dalej temat
- na parkingu, a gdzie sie parkuje samochody? - odcial sie Booth
- to nie narzekaj, spacer Ci dobrze zrobi - rzekla z usmiechem na twarzy
- wiesz, zapomnijmy o tej rozmowie,
- bo do niczego dobrego nas nie zaprowadzi - rzekl
- czy Wy tak zawsze ze soba rozmawiacie - spytala zdumniona Ang
- tak - krzykneli jednomyslnie
- to calkiem podniecajace - pomyslala

Wsiedli wreszcie do samochodu.
Agent znajac przyjaciolki,
by sie nie denerwowac zbytnio,
wlaczyl radio, z ktorego polynela jakas piosenka.
Siedzieli wsluchani w deikiatne brzmienie i takty melodi....
Po chwili znalezli sie przy ich ukochanej knajpce.
Wysiedli, udajac sie do srodka...

Inesita84

i jak???

ocenił(a) serial na 10
Inesita84

Ines świetne opowiadanie.
Bardzo fajne dialogi.
Czekam na następną część:)

_nn_

Ojj Angela i jej myśli xd
Cudniee :))
Czekam na cedeki :))

mala270

super opko, fajny dialog miedzy nimi oraz ta sytuacja z parkingiem, ale sie usmialam, hihihi

BonesBooth

czekam na szybkiego cedeka:)
pisz pisz:)

ocenił(a) serial na 10
Inesita84

dziekuje za dedykacje. oni sa normalnie ojej z innej planety ale to dobrze hehe. czekam na cdk!
zmijex fajne opko milo ciekawe co by sie wydarzylo gdyby nie waz ale z drugiej strony gdyby nie waz to by booth nie wszedl do lazienki.

Nionia

opowiadanie super, a dialogi brak slow cudowne, oni sa przeswietni:)

Tempe

czekam na podobne czesci, pisz pisz

ocenił(a) serial na 10
Nionia

dziekuje za dedykacje. Czuję jak to się skończy on ją przytuli taka nagą:P i skończą na kafelkach albo na pralce ;P ;P

zakrencona_

hej.Dzięki wszystkim za ciepłe przyjęcie...;) Trochę obawiam się czy sprostam Waszym oczekiwaniom co do drugiej części i ogólnie ale skoro "kości zostały rzucone" to trzeba "grać" dalej...Już nabazgroliłam cedeka ale na papieże i dopiero jutro przeleje treść na forum...bo dziś padam z wyczerpania po sprzątaniu przez remont;( . Zakręcona masz rację ale tylko po części , gdyż owszem przytuli ją ale....

ocenił(a) serial na 10
zmijex

;)eeh ;p ale co?? nooo weź .;) nie moge sie doczekać ;)

zakrencona_

widze, ze ostatnio malo osob czyta,
badz komentuje moje fiki,
chyba sie juz znudzily...
niestety musze zawiesic,
lub nawet zakonczyc pisanie,
przepraszam, ale...

Inesita84

to nie ma sensu:((((((
pozdrawiam te osoby,
ktore wytrwale czytaly moje wypociny:)
i dziekuje:***

Inesita84

napisze i tu!
Nieeeee koncz!!!!!!!!!!!!!!!!, prosze:)))
czemu odbierasz nam przyjemnosc czytania twoich opowiadan??????????????????????????

Tempe

co bedziemy czytac?
mnie sie podobaja twoje opowiadania:)
bardzo fajnie napisane i fajnie sie je czyta:)

Tempe

z wypiekami na twarzy czekam na nastepne:)
masz fajne pomysly i chce bys dalej nimi nas zadziwiala, pisz kolejne czesci:)

Tempe

zapowiadalas ciaze Cam, nowa osobe i powrot do rzeczywistosci, czekam na to i na konfrontacje Cam - Booth - Bones, pisz pisz, slicznie prosze:)

ocenił(a) serial na 10
Tempe

Ines proszę Cię nie kończ!
Jestem ciekawa opowiadania z Cam.

_nn_

chyba zle zrozumialam, bo nie wierze, w to, co napisalas:(
nie odbieraj nam chwili przyjemnosci, ktore bynajmniej ja mam, czytajac
twoje opowiadania

BonesBooth

mam nadzieje, ze to tylko chwilowa niedyspozycja:) i jutro bedzie lepiej, czekam na cedeki twoich opowiadan, bo wiem, ze bedzie sie dzialo, pozdrawiam i pisz:)

ocenił(a) serial na 10
BonesBooth

Iness :) Jestem tego samego zdania(mówię o moim forum )

zakrencona_

to nie chwilowa niedyspozycja:(
chodzi o to, ze chyba sie wypalilam:(

Inesita84

lub moje pomysly sa marne:(
nie wiem:(
buu

Inesita84

bo dla mnie brak opinii
oznacza jedno to jest nudne!!!

ocenił(a) serial na 10
Inesita84

to niemożliwe. to tylko taki nasz kryzys ;P

ocenił(a) serial na 10
zakrencona_

a pomysły są świetne! i się nie kłóć !! ;P jestem czytelnikiem i mi sie podoba więc jest git ;P

zakrencona_

no nie wiem??
krzys mija,
bynajmniej u Ciebie:)
opka super:)

Inesita84

pomyslow to moze i mam, ale...
ubierz je w slowa:(

BonesBooth

ciąg dalszy opka o wężu...

...instynktownie oddał strzał pozbawiając głowy intruza.
Brennan szybko chwyciła swój szlafrok by się nim okryć. Booth w tym czasie podszedł do niej ,objął ją i zaczął delikatnie gładzić po włosach mówiąc ;
-Już dobrze Bones ,ze mną nic ci nie grozi..
-Dziękuję..gdyby nie ty..-rzekła kładąc głowę na jego ramieniu.
Temperance tak bezpiecznie czuła się silnych ramionach swojego partnera. Po chwili uścisk nieco zelżał. Spojrzeli sobie głęboko w oczy , a przyspieszone oddechy zdradzały ,że wcale nie chcą poprzestać na uściskach..Ich usta , które dzieliły zaledwie milimetry już miały się złączyć w pocałunku...Gdy nagle do ich uszu dobiegło wołanie zza drzwi;
-Halo.Jest tam ktoś ?-zabrzmiał kobiecy głos
Seeli i Tempi oderwali się od siebie i ruszyli w kierunku wejścia.
-Już otwieram - powiedziała antropolog
-Dzień dobry .Usłyszałam krzyki i huk strzału i chciałam się upewnić czy nic pani nie jest?-rzekła starsza pulchna
kobieta ,która okazała się jej sąsiadką
-Wszystko w porządku -odpowiedziała Tempi
-Tak nic się nie dzieje- dodał agent Booth
Doktor Brennan miała ogromną czkawkę i chciałem ją przestraszyć aby pomóc się pozbyć tej przykrej dolegliwości..Strzeliłem więc ślepym nabojem w sufit..Hałas duży ,szkód żadnych ,a po czkawce ani śladu -wypalił posyłając obu kobietom swój iście hollywoodzki uśmiech
-Ale ma pan wyobrażnię- rzekła zniesmaczona całą tą historyjką sąsiadka
To ja już pójdę...i aż strach pomyśleć co pan robi jak trzeba postać w kolejce w urzędzie..też strzela pan do ludzi żeby nie czekać ?-dodała z miną prawie identyczną ,jaką zrobiła prokurator Caroline widząc pocałunek B&B
Gdy drzwi się zamknęły na twarzach obu partnerów zagościł uśmiech.
-Booth ,skąd ci coś takiego przyszło do głowy -powiedziała lekko chichocząc Temp
-Jestem agentem specjalnym Bones ...SPECJALNYM-podkreślił
I nie chcę krakać ale chyba się sporo spóżniliśmy do pracy..
-Przecież tylko ptaki potrafią krakać..-zaczęła Temp
-Wiem ,wiem ale nie czas teraz na twoje antropologiczne wywody. Ubieraj się i ruszamy..
Po kilku minutach siedzieli już w pędzącym samochodzie.Przez chwilę panowała niezręczna cisza , którą przerwał Booth mówiąc;
-Wiesz Bones a teraz tak zupełnie poważnie to ten wąż był bardzo niebezpieczny. Byłem kiedyś na misji i wiem ,że po ukąszeniu zielonej mamby w godzinę może nastąpić zgon. Moim zdaniem on nie znalazł się u Ciebie przypadkiem...
-Miałam niedomknięte okno w łazience- próbowała to jakoś racjonalnie wytłumaczyć
-I co twoim zdaniem wślizgnął się na 4 piętro?-odparł
Ten gatunek nie pełza sobie bezpańsko po Waszyngtonie!
-Chyba nie myślisz , że znów dybie na moje życie jakiś psychopata!?-spytała lekko poirytowana Temp
-Właśnie ,że tak myślę i wydaje mi się , że bezpieczniej będzie jak zamieszkasz na jakiś czas u mnie..
-Dlaczego właśnie u ciebie i po co w ogóle cały ten cyrk...Przecież ja potrafię o siebie zadbać- zaoponowała Bones krzyżując ręce
-A ty znowu swoje.. bo u mnie w mieszkaniu będzie bezpieczniej...Zresztą nie chcę ponownie przechodzić darmowego kursu latania na drzwiach od wybuchającej lodówki- dodał
Nim się obejrzeli byli już przed Instytutem. Zawsze gdy się sprzeczali czas szybko płynął ,a że takich słownych potyczek mieli nie mało nigdy nie nudzili się w swoim towarzystwie..

cdn jeśli zechcecie;)


zmijex

zmijex fajne opko
momentami zabawne,
o tego mi bylo trzeba:)
czekam na ciag dalszy:)

ocenił(a) serial na 10
Inesita84

zwariowałam! suuper :P Swietne :P od razu mi się humor poprawił i wiesz co? chce więcej. najlepiej jak najszybciej :P

Inesita84

Ines rewela czekam na kolejne twoje opowiadania i nawet nie myśl o tym żeby przestać pisać bo nie ręczę za siebie <żart> pozrdo :D

daisy18

zmijex bardzo fajne twoje opowiadanie czekam na kolejne części :)