Chyba wszystko mi się w nim podobało,Piotr cały czas progres,Aleks świetny,cały odcinek ciekawy,Matuszak poniżający pracownika,Sztabiński jako mało inteligentny facet,Fido w odpowiedniej roli czy zajmująca się przesłuchaniem,nawet motyw że Policjanci przyjeżdżają do trupa,który okazuje się rany,Motyw z Rexa jak pies robi wszystko żeby buchnąć bułeczkę z kiełbasą.
Kiedyś oglądałem regularnie ale teraz mam mało czasu i czasami zobacze jakiś odc. wiem że ostatnie epizody co widziałem to te co niby Tola zastrzeliła kogoś a wszyscy myśleli że Bartka.
Brakuje mi ekipy Bartek . Artur , Patryk jeszcze czasem Paweł dochodził , bo potem w Wadlewie chcieli zastąpić kolegów Bartkowi Wojtkiem i Ryśkiem.
ja od marca zacząłem oglądać niektóre sceny,od kwietnia zupełnie przestałem,i pod koniec sezonu tylko niektóre sceny widziałem tą bójkę w Wadlewie,Pawła z tym Darkiem,próbę gwałtu,i tą akcję z Bogumiłem,ale ogólnie w niektórych serialach na koniec sezonu,puszczam sobie kawałek ostatni bo większość seriali kończą w jakiś bardziej interesujący sposób.
Mam nadzieję że od września już na stałe nie będę oglądał,może zobaczę sobie pojedyncze sceny jakby w streszczeniach miałabyć jakaś bójka czy coś.
przez ostatnie kilka lat głównie oglądałem dla zabawnych tekstów niektórych bohaterów jak Artur,Karol,Marian,Seweryn i paru innych,ale ileż można,za dużo żenad i tak pewnie z tych złych znowu zrobią durni,a bohaterowie udało nam się,znowu.
no następcy wielkiego kwadratu Pawła,Bartka,Patryka,Artura coraz to gorsi najpierw Radek miał chyba robić za nowego Artura a bawił mnie tak jak czekanie na autobus,Mikser miał chyba być nowym Pawłem trochę lepiej niż Radek jako następca Artura ale też szaleństwa nie było,Błażej to pewnie nowy Bartek ale i tutaj Bartek był bardziej przekonujący,Kaśka to pewnie nowy Patryk i również poza paroma tekstami słabo.
Kolejne pokolenie jeszcze gorzej Krystian jako nowy Artur gorzej chyba niż Radek,Dominik chyba jako jedyny zmiana na plus,a Fabian sztywniak i gbur że głowa mała.
Z tych tasiemców to oglądam jeszcze czasem M jak Miłość ale to z przyzwyczajenia już bardziej.
ja właśnie PM oglądałem z przyzwyczajenia,ale któregoś dnia,mając oglądać kolejny odcinek prawie zwymiotowałem i doszedłem do wniosku to nie ma sensu,oglądać ponad 30 minut żenady,żeby usłyszeć parę zabawnych tekstów.
Nieraz się śmiałem z tych absurdów i porównywałem do Aleksa np że z Bromskim okazałoby się właśnie że Piersiówka uratowała mu życie,albo cudem przeżył,Rysiek od święta pracuje,a nikt nie ma pretensji i każdy może się zwalniać kiedy chce i wracać też kiedy chce.
no Nina ma zostać podkomisarzem i na łódzkiej komendzie będzie przełożoną grup śledczych.
tego właśnie nie wiem,napisali w gazecie świecie Seriali,że szykują się zmiany,Nina dostanie awans i będzie przełożoną grup śledczych,szczerze nie wiem co dokładnie znaczy to stanowisko,czy będzie jakby coś jak biuro spraw wewnętrznych czy jako jakiś szef zajmujący się konkretnie pracownikami z grupy śledczych,tego czy będzie się pojawiać również nie napisali.Najpierw myślałem że będzie dalej pracować z nimi i że jeśli faktycznie Lucyna wróci,będzie dość tłocznie,a wyjdzie na to że miałaby jakby kontrolować byłych kumpli z zespołu.
No to ciekawie się zapowiada trzeba czekać na nowe informacje , ale tak naprawdę to spory Awans Niny.
wrobią z niej taką wredną służbistkę,co wszystkich będzie się czepiać,nawet spokojny Piotr powie o niej s....,a Rysiek będzie mu wtórował wyjątkowo wredne babsko.
No tak zobaczymy jak będzie oby się pojawiła w serialu i mam też nadzieje że będzie też jakieś wspomnienie Michała i Ewy czy np ciała znaleźli.
tajemniczo o "Orliczach"napisali że widzowie być może dowiedzą się o ich dalszych losach.Ale byłoby tłocznie jakby przeżyli.
Tak jak przeżyją to będzie przegięcie , ale coś przypuszczam że będą trzymać w niepewności i tylko uśmiercą Ewe a z Michałem będzie , że ciągle nie wiadomo.
ja myślę że to jednak taki chwyt marketingowy żeby przyciągnąć widzów,a jednak zginęli.Bo tak jak napisałem,nawet jakby jakimś cudem przeżyli,to nie ma dla nich miejsca w wydziale.
Tak Tylko wtedy Alexowi by namieszali w głowie bo już się pogodził ze śmiercią kolejnego opiekuna.
nie tylko Aleksowi,ale innym bohaterom też,bo co Michał wraca na kierownicze stanowisko,albo zostaje szeregowym policjantem,kogo słuchać jego czy Piotra.
A co do Brandtnera to są zarzuty że był zbyt spokojny nawet jak Rex rozrabiał to ten był uśmiechnięty , jego przeciwnicy choć jest ich mało zarzucają mu że jest za spokojny że czasem powinien okazać jakieś emocje , a okazuje je tylko kiedy pies jest w niebezpieczeństwie. Ja się z tym nie zgadzam i lubię ten stoicki spokój Alexa ( czasem ciężko pisać imię Brandtnera żeby ktoś nie skojarzył z naszym psiakiem).
no akurat policjant powinien mieć nerwy ze stali,dlatego zawsze imponował mi Chuck Norris w swoich filmach,nawet jak miał kogoś zabić robił miny jakby czekał na autobus.Piotr też jest niezbyt porywczy,chyba poza sprawami prywatnymi ze zmarłą ukochaną i Psem ręka mu nie drgnęła.
Dziś na TVP seriale jeden z lepszych odc 8 serii jeden zawsze ginie ciekawy był temat tego odc i Orlicz też jak załatwił tego gościa.
Tak to ten odcinek, zgadzam się z tym że był to jeden z lepszych odcinków 8 serii.
Świat Seriali coraz śmielej donosi że między Górskim a Lucyna będzie jakaś głębsza znajomość od 1 odcinka, zważywszy na fakt ze poprzedni sezon był raczej prowadzony w poważnej atmosferze, trudno mi sobie wyobrazić że nagle zwykłe wątki będą przepełnione romansowymi sytuacjami.
Choć równie ciekawe będzie to śledztwo w Szczytnie, chyba pierwszy raz akcja Alexa wykroczy poza Łódź.
tak jak pisałem wcześniej zważywszy na to że w tym serialu i chyba każdym było sporo romansów,na dodatek dwaj poprzedni komisarze byli przedstawieni jako tacy co sobie nie żałują,nie mam większych zastrzeżeń do potencjalnego związku między Piotrem a Lucyną,o ile będzie to pokazane lepiej niż podchody Marka i Michała w stosunku do Lucyny,i nie jako coś co będzie miało wpływ na profesjonalizm w pracy tej dwójki.
Jakby Piotr z Lucyną mieli się kłócić na komendzie,z powodów miłosnych to faktycznie żenada.
Szkoda że dali do Alexa wątki romansowe , jeszcze Bromskiego zrozumie. Bo na Mosera też panny leciały w 2 serii miał romans z panią weterynarz a potem z tą psycholog przez którą zginął.
Brandtner podobał się kobietą ale nie miał żadnego romansu tylko małe flirty. Orlicza też wolałem takiego jakim był w sezonach 3-4 i 6 samotnika który ma dobre kontakty z współpracownikami ale pies jest najważniejszy , a wtych sezonach co romanse były nieco robili z Michała przygłupa nagle tracił swoje zalety i nawet kilka razy oberwał.
Hoffman też miał romans z Nikki ale po 8 sezonie z niego zrezygnowano a we Włoskich sezonach tylko Fabri coś tam miał z laborantką ale to krótki epizod.
dlatego właśnie perspektywa romansu Piotra i Lucyny mnie nie przeraża,co innego jakby serial był robiony bez żadnych romansów,a tutaj nagle zmiana,ale one były i to za dużo,takie totalne zapychacze które miałem wrażenie miały pokazać że młody,przystojny,wysportowany na dobrym stanowisku facet musi skakać z kwiatka na kwiatek,jakby nie mógł prowadzić ustabilizowanego życia.
No tak właśnie wczoraj trafiłem na ten odc co Nikki kłóci się z Hoffmanem,a potem są telefony jak to się przepraszają,tęsknią itd,zapachniało dziecinadą,jakby nie potrafili odróżnić pracy od spraw prywatnych,zachowanie Kutza świetne.
Tak może ich romans będzie dobrze poprowadzony , u nas jednak najgorsze wątki romansowe były w 5 serii gdzie Michał miał aż 3 dziewczyny dobrze że potem nieco to złagodzili bo te relacje z Lucy z sezonu 7 ciężko nazwać romansem.
Ta scena o której piszesz to jak z telenoweli , całe szczęście że od 9 sezonu ich relacje były czysto przyjacielskie przez to nie było tak,ich scen.
tak pisało w gazecie albo internecie że przez jakiś czas Lucyna była z Michałem,to chyba żart,ich bycie razem,to jeden pocałunek na imprezie a wszyscy byli zaskoczeni,poza jakby byli razem,to dość szybko Michał się zainteresował inną.
Akurat motyw Michał i Lucyna od początku mi się nie podobał.Ta scena z Rexa przypominała mi żenady z innych seriali np kłótnie z Fali Zbrodni jak Szajba kłócił się z Izą,Czarną,Aleks niby o sprawy zawodowe,Marek z Baśką w Kryminalnych i mógłbym wymieniać dalej.
Tak masz rację wiele jest takich przykładów gdzie te wątki romansowe są badziewne.
ale i tak chyba nic nie przebije Na Dobre i na złe gdzie lekarze kłócili się podczas operacji o sprawy miłosne,a inny lekarz ich uspakajał.Pełny profesjonalizm,w sensacyjnych,chyba nikt nie dostał kulki bo zamiast skupić się na podejrzanym,kłócił się o sprawy miłosne.Oni bardziej chyba na komendzie się kłócili niż w terenie,choć i tak zdarzały się jakieś spory.
przedstawiają lekarzy jak idiotów,którzy zamiast ratować pacjenta kłócą się o pierdoły,a policjantów również co nie widzą że śledztwo jest ważniejsze.
a z dwójki Hoffmann,Nikki Kuntza chyba z większym szacunkiem traktowała Nikki dobrze zauważyłem czy mi się wydaje?
Tak początkowo Nikki bardziej go lubiła bo Hoffman mówił na niego w jednym odc głupi Kunzt ale potem się zakolegowali od 9 serii.
no to był chyba odc z 8 serii,gdzie Pies warczał na niego bo chciał Pizzę,ona jako tako,a Hoffmann głupkowaty śmiech.A jeśli chodzi pozostałych jakbyś miał stworzyć malutki ranking kogo pies najmniej szanował a kogo najbardziej to jakby wyglądał bo wydaje mi się że właśnie Kutza Pies najmniej szanuje,potem Christian,potem chyba Peter a Nikki i opiekunów szanował.
Ciężko mi powiedzieć kogo pies nie szanował wydaje mi się że lubił wszystkich policjantów i nieraz dawał tego przykład , ale czasem robił im psikusy dla zabawy i śmiechu. Więc ciężko o taki Ranking.
no tak bardziej można powiedzieć,że Pies okazywał takiemu Kuntzowi sympatię przez te psikusy jak Aleks Rysiowi.
drugi chyba Kuntz a trzeci Peter.Opiekunowie się bardziej opiekowali,a Nikki chyba niezbyt,bardziej go lubiła niż jakieś konkretne zabawy.
No Ale Pies też czuje z kim można "pożartować"podejrzewam że z Lorenzo się nie bawił,a ten Terzanim lubił się z nim bawić?
Był przed Christianem jeszcze Stockinger który początkowo bał się Rexa ale potem go polubił jemu też pies robił psikusy , Stocki odszedł pod koniec 2 sezonu.
Lrenzo czasem się bawił ale było to na zasadzie odczep się , a Terzani często biegał z Rexem tylko Rivera się bawił.
tak widziałem zdjęcia z pierwszych serii i był jakiś inny policjant,na zdjęciach z Peterem i Moserem.
Na jego postaci wzorowali Lucynę bo też początkowo była przeciwna Alexowi i nawet były podobne odc Ostatnia sprawa Stockiego i Lucyny tylko Lucy została.
Lubię go bardziej od Kuntza ten już zaczął mni8e irytować tymi swoimi statystykami ,a Stocki cały czas śmieszył. Nikki stawiam na równi z nim.
Już oficjalnie premiera 10 sezonu 2 września.
czyli najbardziej ulubiony z tych pracowników komendy nie wliczając opiekunów psa to na pierwszym miejscu Christian,na drugim Peter,na trzecim razem Nikki z Stockim a Kuntz na ostatnim piątym miejscu dobrze myślę?
A wiadomo czy Nina będzie występować i czym dokładnie się będzie zajmować?
Tak lista współpracowników razem z Włoską serią
1 Christian
2 Peter
3 Morini
4 Stocki
5 Monteroso
6Nikki
7 Kuntz
8 Współpracownicy Terzaniego z 17 i 18 sezonu postacie słabe.
Na instagramie Nolbrzak dała zdjęcie z psem więc raczej wystąpi w tej serii.
ciężko mi oczywiście stworzyć taką listę skoro włoskich nie oglądałem,a Austriackich częściowo,w tym z Stockim żadnego,ale chyba Christian najbardziej mnie urzekł,był taki zabawny,wręcz rozkoszny,a ogólnie taki szybki i zwinny się wydawał,choć chimeryczny.
Jeśli miałbym wybrać kto drugi z trójki Peter,Nikki,Kuntz to ciężki wybór,a ten Morini to rozumiem pracował z Morenzo czy Riverą?
Morini pracował z Lorenzo w sezonach 11-13 ale odszedł do Mediolanu jego miejsce zajął Alberto Monteroso pracował z Lorenzo przez 2 odc potem z Riverą i Terzanim. Morini to włoski Christian ale nie jakaś kiepska kopia jest zabawny i miły tylko Fabri go wykorzystuje wszystko co Fabri kupi to Morini za to płaci.