Miasteczko Twin Peaks Forum

..cholera cholera cholera zobaczyłam właśnie ostatni odcinek.. :(

serial przebija wszystko, perelka , cacuszko, ponadczasowy, klimat, klimat i jeszcze raz klimat...wyjatek nie majacy sobie rownych:0 .Oby wiecej takich projektow<<rzecz nierealna aczkolwiek mozliwa>>, a wiec tworcy thillerow laczcie sie i popracujcie nad czym rownie awangardowym:)

serial przebija wszystko, perelka , cacuszko, wyjatek nie majacy sobie rownych:0 .Oby wiecej takich projektow<<rzecz nierealna aczkolwiek mozliwa>>, a wiec tworcy thillerow laczcie sie i popracujcie nad czym rownie awangardowym:)

..miasteczka Twin Peaks. Zobaczyłam już czternaście odcinków, z niecierpliwością czekam na następne, i żałuję, że jeszcze tylko piętnaście!!!

Ta muzyka, ta muzyka! Angelo Badalamenti w poprzednim wcieleniu musiał być bogiem.. Ta galeria postaci, fabuła, "wstawki" (ufo, karły, olbrzymy, czerwone pokoje..).. eh.. to...

ten serial zmienił moje życie .....przepiękna muzyka .... często jej słucham...wtedy zawsze mam ochotę otworzyć okno i zobaczyć miasteczko Twin Peaks oczami agenta FBI nagrywającego swoje spostrzeżenia na dyktafon...pamietajcie codziennie sprawcie sobie jeden mały prezent ...nie planujcie go... przystańcie chociaż na...

Nie dotrwam do końca drugiego sezonu.
Serial może i dawno temu oglądany budził zachwyt. Ale w 2025 roku to jest istny kicz i śmieszność. Aktorzy grają jak w brazylijskich telenowelach, szczególnie sceny miłosnych uniesień.
Komediowe gagi są naiwne i nie śmieszne a jest ich więcej niż kryminalnego napięcia.
Chciałam...

I prawdopodobnie już nigdy nie wrócę do tego serialu.
Rozumiem fenomen bo widzę, w jakich latach Twin Peaks powstało i wtedy rzeczywiście to mogło być uważane, za arcydzieło ale aktualnie, mając ze sobą bagaż kinematografii jaki uzbierałem przez ostatnie 20cia lat serial ten jest co najmniej produkcją średnią...

Dlaczego musieli odstawić taką akcję, jak danie nadludzkiej siły Nadine po jej próbie samobójczej, przez to serial traci charakter i wiarygodność.

szatan może wejść nie tylko o człowieka ale również posiąść miejsca. Niedowiarkom i bezbożnikom różnej maści polecam poczytanie pamiętników Egzorcysty Domu Papieskiego o.Gabriela Amortha. Dopiero w świetle tej lektury w pełni rozumie się to o czym jest serial Miasteczko Twin Peaks

ocena 8.5 to wg mnie gruba przesada. Wyżej niż The Sopranos, Dexter, Fargo, House MD czy też The X-Files. No tego jakoś nie potrafię zaakceptować. Rozumiem, że pewnie o ocenach zadecydował sentyment, oraz że był to przełomowy serial, ale czegoś mi w nim brakowało. Nie jest to serial, który był jakoś mega wciągający,...

daje 6/10 - czemu seksualne wyjaśnie w minusach

+ za muzyke, duży plus. Charakterystyczna, wpadająca w ucho, łagodna i przenikliwa. Wg mnie idealnie wpasowana w enigmatyczny i momentami mroczny klimant. Tak w gruncie rzeczy niekiedy nawet ratowała beznadziejne sceny.
+ za ciekawie wplecione motywy mistyczngo...

Serial jest doskonały pod każdym względem. Piękna, zapadająca w pamięć muzyka, klimat małego miasteczka... ale największą jego zaletą są niewątpliwie bohaterowie. Praktycznie każda osoba ma swoją tajemniczość, perfekcję. Jednak od każdej reguły, są wyjątki. Przez cały drugi sezon, nie mogłem wręcz patrzeć na panią...

Obejrzałam pierwszą serię owego "kultowego" serialu. Na temat ogromu odniesień, sugestii, metafor, pastiszów nie będę pisać. Skoncentruję się na fabule. W 50-tysięcznym miasteczku zostaje zamordowana nastolatka. Miss liceum. Nie taka niewinna, jak się może na pierwszy rzut oka wydawać - narkomanka, prostytutka, głęboko...

O co chodzi z tym cytatem ? Olbrzym dał to jako wskazówkę Cooperowi, ale nie pamiętam, żeby się przydała. Czy to może mieć związek z nie zrobionym 3 sezonem ?

Obejrzałem pilota i dwa kolejne odcinki i zastanawiam się, skąd te wysokie oceny. Gra aktorska jest raczej beznadziejna, dialogi bardzo sztywne, a muzyka koszmarna. Ta chora muzyka, jak wręcz z horroru, pojawia się w normalnych scenach, w których zagrożenia żadnego nie ma. A to miasteczko jest pełne nienormalnych...

[SPOILERY]
Odpalam pierwszy odcinek... muzyka klasyk znany wszystkim - mistrz. Serial uznaję za mistrzostwo, niesamowity klimat, mroczny, tajemniczy, eleganckie podkłady, temat ciekawy. 1 odcinek zrobił na mnie wrażenie - uznaję serial za mistrzowski dodaję do ulubionych, oglądam dalej... i co? LIPA! Seraial który...

no ale nie udało się, dotrwałem do 4 odcinka, klimat jest? jest. zaciekawił? jasne, do tego 2 piękne aktorki, ale k.urwa- jakiś totalnie głupawy jest ten serial, nie mogłem znieść postaci agenta FBI, a raczej bardziej że nikt nie zwraca uwagi na to że zachowuje się jakby był psychiczny, rzucanie kamieniami w butelke...

Cholerny BOB! Co myślicie o takim zakonczeniu? Ja jestem wręcz wkurzona na autorów, że
tak to zakonczyli. Jakby całe zycie Cooper'a bylo drogą do stania się BOBem...

Czy naprawdę to coś ma tylu fanów?To był najbardziej znienawidzony serial mojego
dzieciństwa.Patrzeć na to nie mogłem.Do dzisiaj się nie mogę nadziwić,że ludzie to oglądali.