No Forever Knight nie jest nowy to serial z początku lat 90 3 serie, ale najlepszy jaki kiedykolwiek nakręcono o wampirach:
Tu możesz zobaczyć jak to wgląda:
http://www.youtube.com/watch?v=uPO_Am5r1xM
Jak będziesz chciała kiedyś obejrzeć to podrzucę Ci linki to serialu online ale tylko po angielskiemu jest.
Tak chyba z tego co wiem Anna Rice jest poza zasięgiem Meyer :-)

Meyer pisze jak pijana grafomanka;P Przeczytałam kilkadziesiąt stron Zmierzchu. Będę pamiętac o tym serialu

W oryginale? Bo ja miałam "przyjemność" czytania jedynie po polsku i miałam nadzieję, że tylko tłumaczenie jest takie infantylne i idiotyczne. Zwłaszcza, że The Host jest piekną powieścią i naprawdę różnica między nią a sagą jest kolosalna..

Skoro ma go Eljah to czemu najstarszy wampir na świecie miałby go nie miec? Ma aż tak rozbudowaną empatię że nie chce żeby jego bracia nietoperze cierpieli nie mogąc wyjśc na słońce?
Evarini widzę że im bliżej odcinka tym wyobraźnia bardziej się ponosi:D Mnie też. Już chyba przeanalizowałam wszystkie możliwe scenariusze co będzie dalej, chociaż pewnie jutro okaże się ze jednak nie wszystkie;p

Im bliżej, tym bardziej nie mogę się doczekać (i tym mniej mogę się skupić na pisaniu licencjatu, grr). Ostatnio zapycham pustkę z braku odcinków filmami z Ianem (ach, nie mogę się na niego napatrzeć ^^). A jak już zaczynam snuć domysły, to wyobraźnia szaleje xD

Ja obejrzałam Turniej i to był błąd. Bardzo słaby film. Już wiem że dla mnie somerhalder to Damon i nie muszę go oglądac w innych wcieleniach. Słyszałam że Wake jest taki nawet to może jeszcze na ten się skuszę. Ale dopiero jak skończy się 2 sezon:D

Ja tam w sumie po Turnieju nie spodziewałam się niczego innego, jak rzeźni, więc się nie zawiodłam. Za to bardzo mi się podobał Iankowy psychol.
Wake jest nawet spoko, taka komedyjka romantyczna.
Ale osobiście najbardziej chyba podobały mi się Changing Hearts i The Sensation of Sight.

Dlaczegóż od razu z góry zakładać, że Klaus dba tylko o swój tyłek?
Może chce ochronić swój gatunek? Wiemy dobrze co się dzieje z wampirem gdy ugryzie go wilkołak.
Gdy klątwa zostanie złamana przez wilkołaki, będą mogły przemieniać się kiedy chcą. Wtedy będą mieć przewagę na wampirami.
Może Original nie chce do tego dopuścić.

Podejrzewam, że i tak powód jest inny ale my na niego nie wpadniemy;)

No nie chce do tego dopuścić dlatego próbował to rozwiązać w inny sposób czyli poprzez eksterminację wilkołaków na które wampiry polowały bo tylko z ich ugryzieniem w czasie pełni nie mogą sobie poradzić ale w każdy inny dzień bez problemu.

No to teraz próbuje w inny sposób.

W ten sposób to próbował cały czas bo nawet jak WSZYSTKIE wampiry będą mogły chodzić na słońcu to wilkołaki cały czas by mogły sie zmieniać i tak w czasie pełni czyli nadal ten jeden dzień w miesiącu byłyby śmiertelnie niebezpieczne, wiec tak czy siak Klaus chciał je wyeliminować fizycznie czy by klątwę zdjął czy nie. Zaś samą klątwę może zdjąć tylko mając sobowtóra. Więc próbuje odkąd dowiedział się że istniał sobowtór pierwszy czyli Katrina Petrova i drugi czyli jak się dowie że to Elena. Ale jak Petrova mu uciekła i zmieniła się w wampira to musiał przerwać próbowanie i skupił się na tępieniu wilkołaków, bo mając pierścień pozwalający mu chodzić w słońcu to i tak ma większą przewagę, bo 99% wampirów tego nie może, więc tym potężniejszy on jest i tym większą ma władzę wśród wampirów. Więc teoretycznie to nawet nie powinno mu zależeć na zdjęciu klątwy. Ale zależy mu, jak było wyjaśnione z tego względu, że jak pierwsze zrobią to wilkołaki to one będą mogły się przemienić w każdej chwili czyli nawet w dzień i wtedy już nawet garstka wilkołaków mogłaby pokonać wampiry skoro ugryzienie nawet w mały paluszek powoduje zgon każdego wampira w tym praaaaaaaaaaaaadawnego i to w męczarniach.

Jestes pewny, że nawet pradawnego?
Bo jeśli tak, to możliwe, że Tyler jeszcze będzie miał poważną rólkę do odegrania....

Nie!
Tylko nie to.
Słowo daję, bardzo lubię TVD - ale ta paskudna, obrzydliwa wręcz tendencja do pozbywania się nowych, bardzo interesujących postaci bez należytego wykorzystania ich potencjału mnie dobija. Mogliby chociaż z głównym Czarnym Charakterem sezonu nr 2 nie robicXD
To normalnie ich pięta achillesowa...
Vicky - ledwo zaczęła być ciekawą postacią - bach, do piachu.
Ledwo poznaliśmy Lexi - bach, do piachu.
Logan - dopiero co zaczął zaciekawiać, bach - nie ma.
Pearl - spadówa.
Matka Matta - niezła jajcara - moment pofikała, papa.
Kath - ledwo się pojawiła w MF - won - do grobowca...
Mason - do grobu.
Rose - no mnie ona nigdy nie zaciekawiła, ale widziałam ponure nastroje po jej odejściu...
Elijah - chwilę pofiglował - nożyk w serce - ni ma.
Tyler - ledwo się zwilkołaczył - won z miasta...
Klaus - tyle się na dziada czekało - 3 odcinki, jeszcze z dwa w ciele Ricka - paszoł wonXD
MATKO...
Chyba mnie krew zaleje;)

A cóż ona takiego napisała? xD
Nie bój żaby, Tyler wróci przecież;)

Chodzi mi o to że dziabnie KlausaXD
Niech dziabnie, ale tak w okolicach 15 odcinka sezonu 3 - jak już musi koniecznieXD
Pierwotni to fascynujące istoty - takie nadwampiry i rozwala mnie, że tak łatwo i szybko miałyby być wyeliminowane...
Poza tym, już w ogóle fakt że Elijah leży w piwnicy i wszystko go omija mnie denerwujeXD

Ach bo ja źle zrozumiałam ;]
Wybacz.
Daj spokój, mnie szlag trafia że Elijaha tak długo nie ma ;d

A skoro mówimy o leżeniu martwych, to ile czasu mogło minąć od śmierci Luki? Czy on już przypadkiem nie powinien choć trochę zacząć... delikatnie mówiąc niefajnie pachnieć?;) A nasza trójka sobie stanęła bez problemu, Damon trochę minę dziwną zrobił,ale to raczej nie przez kwestie zapachowe;d

Myślę, że to było na następny dzień. Dla nas minęło już mnóstwo czasu, ale u nich najwyraźniej nie ;)

Kurde, wszystko mi się już pitoli;) Ale to dlatego, że tyle się dzieje... no fakt, można się skapnąć że następnego dnia przez tego całego Matta zdrajcę;]
Dziwny ten drugi sezon pod tym względem, akcja się przeważnie dzieje dzień po dniu.

Po prostu mają ciekawe życie ;)

jeden dzień :-)

Klaus musi zginąć, chyba, że Elena zmieni się w wampirka, ale i z tym pewnie Klaus by się nie pogodził. A Elijah? Szczerze mówiąc nie zdziwiłbym się zbytnio, a nawet uważałbym to za ciekawy ruch jeśli by wrócił do serialu. W sumie co za problem? Wyciągnąć sztylecik i Elijah jest wśród żywych.

No jak mamy SPOILER że pod koniec sezonu będziemy mogli pokochać albo znienawidzić Klausa, to raczej sobie jeszcze pożyje. Nie po to tyle wprowadzali grozy w jego pojawienie się żeby w kilka odcinków go zabić.
A co do Elijaha to powtarzam: SPOILER pojawi się w 19 odcinku w retrospekcjach, a oprócz tego był na planie ostatnich zdjęć do 22 odcinka, więc albo wróci albo w finałowym odcinku też będą retrospekcje..

OCH!
Nie wierzę!
To cudownieXD
OBY.
Kobieto, kocham Cie za te dobre niusy normalnie.

Klaus zginie raczej w finałowym odcinku, bo inaczej co by w nim było?;p Chyba, że jego wykończą wcześniej, a do finału dociągną motyw z szeryf Forbes, ale wątpię by tak długo się ociągała z zabiciem córeczki.

Ty to lubisz podcinać skrzydla chybaXD

A przewidziałabyś bez żadnych spoilerów i zwiastunów że np. Klaus będzie w ciele Alaricka ? ;) Uwierz mi, oni mają masę pomysłów.. nie wierzycie w naszych scenarzystów;) A oni nas jeszcze tak zaskoczą, że się nie pozbieramy.

Właśnie. Zabicie najstarszego Pierwotnego jest tym czego się spodziewamy.
PowiedzmyXD
Mogliby wymyślić coś lepszego...

I wymyślili ;) na bank.

To zabrzmiało wręcz jak groźba :-)

A ja myślałem że tylko ja to widzę :-) no BRAVO!!!
jeszcze powinnaś dodać Ann do spisu.

Jestem pewien że ugryzienie wilkołaka zbija pradawnego, dlatego Klaus kazał je wytępić.

A możesz mi napisać w którym odcinku była mowa że ugryzienie wilkołaka działa w ten sposób na pierwotnych?
Bo o ile ja pamiętam, wszyscy przekonali się co naprawdę powoduje ugryzienie gdy przydarzyło się to Rose, ale nie bylo mowy jak działa to na pradawnych..

tak samo działa na pradawnych, nawet w ostatnim odcinku potwierdziła to Kat mówiąc sprowadziłam wam wilkołaka do walki z Klausem a wy nic nie macie (parafrazując). Poza tym wcześniej już było powiedziane że polowano na wilkołaki zwłaszcza Klaus, bo one były największym zagrożeniem. Pradawnego zabija słońce, wilkołak i drewno z czasów w których oni się pojawili, dziwne ogień ich nie trawi... Werbena parzy ale znoszą to z godnością. :-) Kołek zwykły działa tylko kilka godzin.

Ja tam Kat nigdy nie wierzyłam i po ostatnich jej ekscesach dalej nie wierzę;) Ma wiedzę większą od braci, to fakt, ale i tak nie opierałabym się na niej w dużej mierze;)

Przecież było powiedziane,że zabija ich tylko ten sztylet zamoczony w popiele z dębu.
Albo znów mamy błąd w scenariuszu, albo nie wiem. Bo skoro może ich zabić wilkołak to już dawno by sobie jakiegoś sprowadzili a nie czekali potulnie aż Klaus się pojawi.

Nie tylko, powiedziane jest że nie ma już tak starych drzew i dlatego wykonano ten sztylet.
Katrinie jak i Stefanowi, Damonowi i Elenie zależy na zabiciu Klausa więc Kat mówiąc że sprowadziła wilkołaka mówi prawdę bo sprowadziła i sztylet, ale sztylet musiała niestety poświęcić by wyjść z grobowca a Masona zabił Damon. I zima... Nie mają innych wilkołaków. Jak myślisz po co jej był zapasowy wilkołak w postaci Tylera???? Ale Tyler się zmył i znowu zima...

blush, możemy chyba założyć, że Jonathan Gilbert - czyli źródło naszych informacji co do sposobów na zabicie Pierwotniaczków - nie miał pełnej wiedzy o nadnaturalnych istotkach. Mieli przecież w MF w 1864 r. wilkołaka, a nikt się nie skapnął. Wiedzieli o wampirach i czarownicach. Wilkołaki trzymały się na uboczu, więc do Jonathana mogły po prostu pewne informacje nie dotrzeć.
Przynajmniej mnie się tak wydaje. Ale pożyjemy, zobaczymy.

ZAPRASZAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czy jest ktoś kto jak ja ma obsesje na punkcie tego serialu i obejrzał już 17 odcinek 2 sezonu? Jakie wrażenia?

Świetny jak zawsze, ale jakby co jest osobny temat na "wrażenia po 2x17 " Pozdr.

Tak ale tutaj chyba więcej osób odpowiada

Ale po co mamy swoje wrażenia na nowo opisywać? Jak jesteś ciekawa to wejdź w tamten temat;)

Ja mam..
Czy było gdzieś wspomniane, że ugryzienie wilkołaka nie działa na Pierwotnego? Bo sama wyszłam z teorią, że to Tyler zabije Klausa (o ile go ktokolwiek zabije), w wilczej formie..

nie wręcz przeciwnie inaczej pradawni byliby bogami i rządziliby światem :-P

No to kto powiedział że ugryzienie działa na pierwotnego?;) Bo chyba nie sam pierwotny.

Racze kto powiedział że nie działa? :-)

Mi by pasowała żeby to Bonnie zabiła Klausa ;)
Tylko niech dadzą z nim parę odcinków,a nie się go pozbędą od razu jak zawsze gdy pojawia się jakaś łajna postać..; )

A mi by pasowało żeby Klaus zabił Bonnie, wkurza mnie dziołcha i ten jej wiecznie krwawiący nos;)

Dlatego chciałabym żeby jak coś to ona go zabiła i wtedy też by zginęła.Z tego całego przesilenia ; P

Ale niechże sobie ten Klaus pożyje jeszcze... ;d

(jak to brzmi, biorąc pod uwagę jego wiek ;d)

Heh. Też chcę żeby Klaus pożył.I ogólnie wolę aby to Bonnie zginęła.
Ale w tym serialu jak tylko pojawia się ktoś nowy to szybko umiera.Klaus tam pewnie długo nie pociągnie ; P
Mam nadzieje że chociaż do ostatniego odcinka ; P