Pod powierzchnią
2018 - 2019
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
Błagam powiedzcie, że to wszystko jest przesadzone i dzisiejsza młodzież nie jest taka jak się ją prezentuje!?
Widzę pewna prawidłowość, w belfrze, w pułapce, w pod powierzchnią i wielu innych ostatnich produkcjach, otóż młodzież pokazana tam jest tak absurdalnie bezczelna, niezwykle butna i do granic możliwości...
Nie wszyscy aktorzy dali radę. Boczarska, Simlat utrzymali formę, mimo przeciągających i powtarzających się do bólu scen. Podobnie jak Małgorzata Hajewska-Krzysztofik. Natomiast Topa słabnie z czasem coraz bardziej, nie radząc sobie ze słabościami scenariusza. ALE ZWRACAM UWAGĘ na Michalinę Łabacz. To prawdziwa...
Bardzo nierówny serial, chwilami idzie nieźle, ale już za chwilę zaczyna się błędne koło
ocenił(a) serial na 5Zdecydowanie dziwny serial. Początek 1 serii ciągnie się niemiłosiernie aż do 3-4 odcinka, potem gdy fabuła rusza z kopyta, serial się kończy i pozostają urwane wątki na koniec sezonu. No, dobra, wątki zostają podjęte po blisko roku czasu, w 2 serii (na ten czas widzom twórcy pokazują środkowy palec). I powtarzamy...
Ale druga to najzwyklejsza opera mydlana. Sztuczne aktorstwo, niedbałość o szczegóły. Zamieniło się to w zwykłą telenowelę.
Popieram w 100%: "Simlat tak dobrze zagrał wuefiste w Belfrze, że wzięli go do tej samej roli". Mam takie samo wrażenie. Ogólnie trochę trąci belfrem. Szczerze mówiąc dość mierny serial. W 2 serii straciłam zainteresowanie. Główna bohareka Ola - baaardzo irytująca.
Tak sobie oglądam drugi sezon i z chwili na chwilę zaczynam sądzić, że scenarzyści serialu pod łatką tak "wiarygodnego" scenariusza, przedstawiają tak nierzeczywistą bajeczkę... po pierwsze kto tak rozmawia? Tam jest właściwie brak dialogów, młoda zachowuje się, jakby miała szczękościsk, problem z wypowiedzeniem choćby...
więcej
Pierwszy sezon wciągający, ale drugi dużo słabszy. Trochę mnie znudziła powolna akcja, a bohaterowie zaczęli irytować.
Moim zdaniem ten serial, to kultowe "Trudne sprawy", rozciągnięte na dwa sezony.A to pewnie nie jest koniec.Brawo Wy! Ktokolwiek to rozciągał...
Zaskoczył mnie na plus. Nie przypominam sobie, aby w którejś z rodzimych produkcji poruszono temat związku nauczyciel-uczennica, choć to historia stara jak świat. Całość została nieźle poprowadzona, chociaż nie obyło się bez słabszych momentów. Choćby sam początek, gdzie bohaterowie wpadają na siebie, patrzą sobie w...
więcej
Z braku laku wzięło mnie na oglądanie starych superprodukcji tvn. Niektóre niestrawne inne daja rade. Przy okazji tego akurat mam. Pyta nie ogólne. Czy polscy scenarzyści reżyserzy aktorzy nie mają dzieci w wieku nastoletnim? W tym serialu a, nie jest to wyjtek nie ma jednej autentycznej sceny. Tak możesz się nie...
więcej