Niby tak ale wychodzi po 100 postów na dzień, mniej więcej. Myślę, że damy radę. Jakieś spoilery, newsy i takie tam.

No właśnie. Temat założyłyśmy dopiero 2 godziny temu.

Okey, może 6 godzin. Straciłam rachubę czasu tutaj. :P

Ano on zwykle mdleje w takich momentach. Przecież mogła go zadusić. W takiej sytuacji gdy na szali jest jego życie nie powinien ryzykować :" A może jednak mnie nie zadusi i jakoś przeżyje" tylko walczyć.

Chyba, że ona go dusiła i on nie mógł wymówić zaklęcia.

Nie zawsze czaruje używając zaklęć

Niby tak ale jak się człowiek dusi to cięzko mu się skoncentrować.

Może go sparaliżowała...
Bo w tym odcinku to wtedy chyba nawet nie wyciągnął ręki....

Bo nie chciał się ujawnić. Głupie z jego strony imo, ale cóż.

Fakt :D

I super!!! :D

Oj tam, coś nam to dziś wolniej niż tydzień temu idzie (przynajmniej jezeli chodzi o komentowanie odcinka :))

Wolniej bo wszyscy jesteśmy zrezygnowani. Odcinek jak odcinek a zwiastun, na który czekaliśmy to kicha.

Dokładnie ;( jak za tydzień tez tak bd to kogoś zamorduję

kurcze, faktycznie nam to komentowanie dzisiaj nie idzie :P

Słabiusio bo i nie ma za bardzo czego komentować. Co można napisać o zwiastunie, w którym oprócz trzech wiedźm, które widzieliśmy już w zwiastunie do serii, walczącego Artura z Mordredem i to najprawdopodobniej na ćwiczeniach, urywku lecącego smoka i krzyku Artura.

Sorki za offtop, ale nabrało mnie na starocie i w tej piosence Amy Lee przypominała mi miejscami Morganę xD
http://www.youtube.com/watch?v=3YxaaGgTQYM

Szczególnie na początku, kiedy spała. Morgana miała podobne ujęcia nawet ;D

Sry, za offtop, ale przeglądam sobie tumblra i niektóre teksty mnie ujęły:

Dlaczego Mordreda nie bylo w odcinku. Trzy powody:
1. Nie jest tak głupi jak reszta - Rozpoznałby Morganę.
2. Patrz powód pierwszy.
3. Patrz powód drugi.

xd

YEAH offtop everywhere!

A tak BTW. Zauważyliście, że w tym odcinku była krew? WOW

Już można pobrać! http://www.wrzko.eu/merlin_2008-5x04-anothers_sorrow-hdtv_x264-fov/

A tak. Na głowie Merlina. Ale już np na jego mieczu po dźgnięciu tego woja to nie. Chociaż jest progres. :P

Cóż, małymi kroczkami uczy się człowiek chodzić, nie? Krwi na mieczu może się doczekamy za parę sezonów.

Ale zobacz jaka oszczędność posoki i nie trzeba mieczy czyścić. Same plusy. A, że to nie wygląda autentycznie, kto by się przejmował, przecież to oglądają dzieci. Szkoda tylko, że zapominają o starszej widowni.

Nawet nie zauważyłem, że go nie było. Może był chory? xD

hahaha niezłe :D

Haha, dobre. :)

Dobre. Fajnie ja juz ściągam ;p Tylko na napisy do jutra trzeba czekać.

Niestety...

Jak offtop, to offtop : znalezione na tumblrze:
Przez cały odcinek miałam ochotę zrobić tak :
MERLIN. JUST. USE. YOUR DAMN. MAGIC.
http://24.media.tumblr.com/tumblr_mcfc8nc7GV1qk7k77o1_400.gif
:P

Co do Mordreda to tez dobre. Jest rycerzem Camelotu i co on po tawernach lata? Co on do licha robi, że nigdy nie jedzie na żadną misje! Pokłócił się z producentami i go nie obsadzają w odcinkach?

Poznaje zamek (hihihi)

Apropo zamku! Wtf, cały zamek na wymarciu? Już w którym odcinku widzę, że nie ma żadnej straży na korytarzach ani nic.

W ogóle nikt się nie szlaja po dziedzińcu. Mieszkańcy Camelotu na wakacjach. Nie no kryzys jest i cięcia spowodowały, że nie stać ich na statystów.

Ja mogę statystować za free! xD

No przecież Gwen stała na straży i w koszuli nocnej pilnowała, żeby nikt nieproszony się nie kręcił. Od czego niby jest królowa? STrażnicy są za drodzy.

Nie no dobre ;p ;p ;p

Nie sądzę. Widocznie tak jest w scenariuszu. Moim zdaniem powinien mieć większą rolę, może już od tego odcinka będzie go więcej.

No oby. Przecież jaki to był news, że Mordred wraca i będzie rycerzem. I owszem wrócił, został rycerzem. Spełnił swój obowiązek wobec serialu i siedzi teraz w tawernie i zalewa się w trupa. Zamiast walczyć, knuć spiski. No cokolwiek!

Właśnie! Takie wielkie halo było a teraz nagle Mordred zniknął. Przynajmniej wiemy, że w następnym odcinku będzie przynajmniej w 1 scenie...

I oby nie tylko w jednej. Mam nadzieję, że jego wątek się rozkręci. A może to że się właśnie nie rozkręca jest sygnałem, że będzie kolejny sezon żeby Aleksander V. mógł sobie pograć.

Ja się obawiam, że zginie pod koniec sezonu.

Gdzieś ktoś mówił, że właśnie Mordred zginie w tym sezonie.

A to lyypa.

Ale to gdzies na jakimś forum czytałam więc nie biorę sobie tego do serca zbytnio.

To dobrze, że nie na 100% Może będzie ginąć tak jak Morgana xD

Nie ma zaprzyjaźnionego smoka :D

Ale ja tak ni z gruchy ni z pietruchy walnę, że podobało mi się jak Merlin wywołał trzęsienie ziemi ;)

Tak, czary Merlina są z odcinka na odcinek coraz lepsze.Oby tak dalej :)

Mi też :D Ale ma teraz power!

A w następnym odcinku będzie smok, a jak jest smok to jest zajebiście ;)