Czy po obejrzeniu tego serialu naszła was ochota na spróbowanie z dziewczyną? Przynajmniej całowania?
Baśka a gdzie jedziesz z rodzinką na wycieczkę??
Oglądnęłam film - faktycznie lekkie (i bardzo przewidywalne, heh) kino. Trochę nie moje klimaty (bollywood) ale oceniam na plus. Na korzyść filmu przemawia główna bohaterka (jak wcześniej zaznaczałaś, heh) oraz przewijający się wątek kuchni. Te wszystkie potrawy i przyprawy, mmmm.... pobudziły moje zmysły ;) Z chęcią wskoczyłabym do tej ich kuchni i pomogła mieszać garnkach, nie na darmo się mówi: przez żołądek do serca ;P A jeszcze lepiej do serca przez wspólne gotowanie ;D
Do Angie_89 - Witam ;) Po pierwsze nie jesteś dziwna, hehe, po drugie
wypad jak na razie jest aktualny - miej więcej wiary w nasze zgranie w czasie ;)
"Taniec z facetem - fajnie jak nie maca" - zdecydowanie się z Tobą zgodzę + jeśli umie tańczyć.
:) no wlasnie jezeli umie tanczyc... Jezeli chodzi o filmy to widzialam wiekszosc:) tez nie przepadam za filmami bollywood ale aktorki byly ok ;] "I Can't Think Straight " gdzie grala Lisa Ray ( ktora jest w polowie polka) zagrala fajnie ale w 'The World Unseen' zagrala taka niewinna ;] (no ale jak na tamte czasy) - fajnie jakby ksiazka do nas weszla.
No spoko zmieniam nastawienie co do wypadu :)
witam:)
dusiłam komara, to fakt:)
lubię tańczyć z moimi kolegami, albo z gejami w klubie:) co do macania-niektóre też niestety to robią, a niektóre "stety" to robią;P:D
już się nie mogę doczekać listopada, żeby Was wszystkie poznać osobiście... :) ale będzie jazda.
PS. zrobi ktoś imprezowe ciasteczka? ;)
Basen i by się znalazł ale w listopadzie to trochę zimno jest. Pozostaje tylko duża wanna lub prysznic ;)) A takie ciasteczka to bym chętnie zjadła - nie zaprzecze ;P
też właśnie mam na nie ochotę. :D a kąpać będziemy się w wannie. nago of course. ;) z resztą coś się wymyśli.
Czekoladowych nigdy nie piekłam a odpowiedni wsad można chyba zastosować do ciastek o różnych smakach?? Ciekawe jak dużo trzeba dosypać - Shane małego woreczka nie miała??
Acha_m jadę daleko,jestem za granicą i tu są wszędzie góry więc tylko wyszłabym z domu i już mogę po nich chodzić ale jakoś nie mam weny,a jade 350 km w jakieś ponoć świetne miejsce,no zobaczymy.
Co do filmów to ja akurat lubie bollywood i muzyczką bollywoodzką czasami lubię ucho moje połechtać:D
Virginia_Satine już nam kąpiele proponujesz?:D bardzo ciekawe...Też chciałabym poznać dziewczyny a pomysł z imprezowymi ciasteczkami baaaardzo mi się podoba,ktoś wie jak robić?:D
Jak facet jest fajny to i pomacać może/można:D
Fajne streszczenie wszystkich wątków ;)Wątek basenu i kąpieli zaproponowała Papusiak, a z braku laku wyszła wanna, heh
Z ciastkami chyba nie ma problemu. Pieczesz według normalnego przepisu tylko potem do masy (przed pieczeniem) dosypujesz odpowiednią (nie wiem ile??) ilość "przyprawy" ;P
Z macaniem to różnie bywa ale często jak już zaczynają to robią to nachalnie a to nie jest fajne.
Virginia_Satine juz masz ochote na kapiele nago:P niestety chyba musisz do listopada poczekac:/ a ciasteczka jestem jak najbardziej za:D kto rzucil temat niech teraz upiecze:))
baska wyskakuje tu z jakimiś okropnymi biseksualnymi praktykami;P
umiecie w ogóle piec?
Aż mnie normalnie zaskoczyła, myślałam, że baske takie rzeczy nie kręca ;D
Pare ciast w życiu upiekłam. Najlepiej wychodzi mi szarlotka ale nie wiem czy to ciasto pasuje do zioła ;)
w życiu nic nie upiekłam, moja żona będzie się tym zajmować;)
ehh ta Baska, nie trafisz za Nią, nie trafisz;)
A Ty Sherry86 jesteś chętna na zjazd?:D
Ej,zjazd to my dopiero będziemy miały po imprezowych ciasteczkach haha.
Acha_m może być i szarlotka,ważne żeby wkład był dobry,a co tam w ogóle Shane dosypała do tych cisteczek?Zioło czy haszysz?
Papusiak,ja nie taka skomplikowana,prosta dziołcha ze mnie i nie jestem biseksem!:P Tańczenie to nic takiego przecie:)
każda kobieta jest skomplikowana;P
haszyszu nie polecam, miałam po nim doła. o ile to był haszysz, god knows co to było.
I dzięki Bogu,że tak jest:) Dlatego kobity są wspaniałe,tzn niektóre:D
Ja jestem grzeczna i jeszcze nic nie ćpałam,wąchałam butapren kiedyś jak byłam mała, bo mój dziadek był szewcem i uwielbiałam zapach jak kleił buty haha ale to się chyba nie liczy nie?
I dzięki Bogu,że tak jest:) Dlatego kobity są wspaniałe,tzn niektóre:D
Ja jestem grzeczna i jeszcze nic nie ćpałam,wąchałam butapren kiedyś jak byłam mała, bo mój dziadek był szewcem i uwielbiałam zapach jak kleił buty haha ale to się chyba nie liczy nie?
bardzo dwuznacznie ;)
Sherry co masz na myśli pisząc nie za długo?? Pytam bo do listopada trochę czasy zostało.
Baska - po historii z butaprenem, to Ty już zaprawiona w bojach jesteś - ćpunka pełną gębą ;D nie wiem czy będę w stanie Ci dorównać, heheh
Ja tam lubie i umiem piec :) ale szarlotki nie lubie :P hee i tak samo jak kolezanka baska_89 nic nigdy nie bralam ( bo tez jestem ta grzeczna) A tak na marginesie to co wy planujecie w listopadzie?
ja tez jestem grzeczna i nigdy nic mocniejszego od zwyklego papierosa nie palilam :P
no moze... kiedys surowego "grzybka" sprobowalam, ale zaraz wyplulam bo mi nie smakowal :P
a co do wanny... hmmm... nie lepiej jakuzzi? :D
achaaa powiadasz 'rodzinny zjdaz' no to zycze milej zabawy :) dajcie pozniej znac (bo jeszcze czas) co wam wyszlo z tymi ciastkami;]
ja też jestem grzeczna, spróbowałam tylko trawy kilka razy, tzn że nie mogę być postrzegana jako ta grzeczna?;)
ale mi tu kit wciskacie ;D Grzeczne dziewczyny?? hehe Pewnie z Was ciche wody tylko tak na forum się kamuflujecie ;P i kto Wam uwierzy, ;))
angie_89 - Nie odważyłabyś się na takie ciastko, czy ogólnie na fajeczkę (lub coś mocniejszego)??
To prawda, że czasem warto pozbyć się hamulców. Lepiej żałować rzeczy które się zrobiło niż że się pozostało biernym ;)
Ja czasem potrzebuje by mnie ktoś (lub coś) "popchnął" do działania ;)
SatineNic - diabełek powiadasz?? hmmmm.... ;P
acha_m - nie bezpodstawnie mówią, że jestem diabeł wcielony. zapytaj Sherry. wszystko, co nienormalne to ja. ;) co do innych, to myślę, że jak się spotkamy wszystko wyjdzie. zobaczymy, kto jest krejzolem na maksiora. ;)
SatineNic ty juz slonce mnie w nic nie mieszaj:P diabel moze tak tylko ze w pozytywnym znaczeniu:D. A co do mojej propozycji to chodzilo o wyjazd:P, piszac nie za dlugo mialam na mysli zeby jeszcze w tym roku, do listopada moge poczekac:))
Jak się piszesz na zjazd to już nas jest chyba ze 6 ;)
"krejzolem na maksiora" - Hello ?! Praranienormalna Mariola górą ;D
Acha_m czytałam tak te wasze wypowiedzi i jedyne słowo na którym się zatrzymałam na dłużej to 'popchnął' haha,ah same grzeczne myśli mi w głowie,niedobrze...
Jak tak czytam to myślę,że ja jestem najgrzeczniejsza z Was wszystkich,nie paliłam trawy,fajki pale rzadko na imprezach jak jest za mało wódki i trza się 'dobić'.
Jak wy późno tu na forum siedzicie,nie macie co robić w nocy?:D
moje grzechy to tylko popalanie papierosow i picie alko od czasu do czasu, no i siedzenie do 4-5 nad ranem, wiecej grzechow nie pamietam :P
ja naprawde jestem grzeczna, tylko po % mi hamulce puszczaja hahaha
Po % mówisz?:D Będziesz na 'zjeździe rodzinnym'? Jak tak to trza alko załatwić haha.Ja też jestem na codzień grzeczna,wstydliwa,nieśmiała dziewczynka no ale jak są procenty,dziewczyny to...oj:) ale oczywiście wszystko z rozwagą:)
% maja to do siebie, że rozluźniają - chyba każdego ;) ja mam w sobie alter ego ale ono rzadko wychodzi na jaw, hehe Tylko nieliczni je widzieli. A tak na co dzień to stwierdzam, że jak większość z was jestem zaliczam się raczej do grzecznych dziewczyn.
A wracając do alkoholu to skoro chciałyście ciasteczka to chyba alk już został wzięty pod uwagę, hehe Poza tym on dobrze integruje ;P
moje oblicze tez tylko nieliczni widzieli, na cale szczescie :P w niektorych przypadkach to sama siebie zadziwiam :D
a do ciasteczek to najlepsze chyba dobre winko, hmm?
hehehe a dostane pisemne zaproszenie? :P
i jak dobrze doczytalam to planujecie cos w wwawie? hmmm nie lepiej krakow? tam duzo lepiej sie imprezuje :D
Kraków odpadł ze względu na odległość. Dla niektórych jest za daleko. Po za tym do Wa-wy wszystkie będziemy musiały dojechać co sprawia, że wypad będzie pełna gębą bez możliwości wyrwania się do domu podczas wieczoru ;) No i wynajęcie pokoju też ma swój urok ;)
Pisemne zaproszenie, hmm...? nie było jeszcze omawiane;) Zobaczymy co da się zrobić, heh Najważniejsze by się zadeklarować bo jak przyjdzie do omawiania konkretów to trzeba wiedzieć ile nas jest i ile łóżek zarezerwować - może jakaś zniżka się trafi;)
A jesteś z Krakowa??
acha_m - Widzisz sama juz sie przyznalas, ze jestes grzeczna :) a co do alko to zawsze ma sie gadke po nim he. Ale ja i tak zawsze po kazdej imprezie wszystko pamietam ... nie zadrzylo sie zeby ktos mnie przebil :) Kaca tez mialam 3 razy w zyciu :P
a ja w wawie mam gdzie kimac takze spoko hehehe ;)
a w Krakowie studiuje* i moze bede od padziernika mieszkac, who know :P
kurde jakie tu wszystkie grzeczne, a ja myslalam ze mnie ktos nauczy bycia niegrzeczna :D btw. moze jakis czacik zapoznawczy by zorganizowac zeby sie lepiej poznac?
*o ile to studiowaniem mozna nazwac ;)