PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10014243}

The Bear

2022 -
7,7 44 tys. ocen
7,7 10 1 44138
7,8 53 krytyków
The Bear
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Nuda, dłużyzny, bezideowe dialogi i przede wszystkim problemy pierwszego świata gonią problemy pierwszego świata. Bohaterowie nie wiedzą, czego chcą, bo sam serial nie wie, czego chce. Decyzja Carmiego z ostatniego odcinka jest tak kuriozalna, że tłumaczy ją jedynie brak pomysłu reżysera już na COKOLWIEK. Moja rada -...

więcej

Ależ to jest napromieniowane emocjami! W jednej chwili kogoś nienawidzisz, w drugiej chcesz pomóc i zrozumieć. Chaos totalny, który pochłania niektóre jednostki, a innych napędza. Coś na totalnej granicy wytrzymałości w pracy dla "normalnego" człowieka.

Jestem na 7 odcinku i zdecydowanie odcinek 6 był najciekawszy, reszta to jakiś totalny chaos. Mam wrażenie, że za trzeci sezon odpowiada zupełnie inna ekipa. Aktorsko jest dobrze, ale wszelkie luki, przynajmniej moim zdaniem, zostały zastąpione Fakami, którzy w nadmiarze zaczynają mnie zwyczajnie wkur****

The Bear wraca do formy sprzed 3 sezonu, który nabrał też innego wydźwięku w kontekście nowych odcinków. Teraz nie mogę się tylko zdecydować czy potrzebny jest nowy sezon czy to co dostaliśmy w finale powinno pozostać słodko-gorzką klamrą.

Masa kłótni i wrzasków a historia nudna jak flaki z olejem.

W trakcie oglądania trzeciego sezonu miałem takie odczucie „no tak, znowu dostałem świetny serial, ze świetnymi aktorami, świetną historią, ale czegoś mi jednak brakuje”. No i nagle dziesiąty odcinek. Bum! Od pierwszej sceny z Thomasem Kellerem gdzie miałem wrażenie, że oglądam najbardziej ludzkiego człowieka spośród...

więcej

Ale to była masakra. Można pominąć ten odcinek, a najlepiej dać sobie spokój z całym 3 sezonem.

Odcinek to istne cudo. Przebija wszystko co do tej pory widzieliśmy w telewizji. Serce waliło przez prawie cały odcinek, atmosfera była tak ciężka, że ledwo dało się ją znieść a aktorstwo wzbiło się na same wyżyny.
MASTERPIECE

... Jak pierwszy sezon był super i odkryciem poprzedniego roku... Tak sezon 2 przebił wszytko! Tak jak w temacie jest to serial kompletny od aktorstwa, reżyseria,scenariusz, muzyke, praca kamery itp. itd. i tak mógłbym wymieniać w nieskończoność... Detale są tu dopracowane w każdym calu, praca kamery, montaż i sceny...

więcej

Przerażająco nudny jest 3 sezon. Jestem na 8 odcinku i nie wiem czy dam radę więcej. Z obejrzanych 7 epizodów pamiętam tylko 2: pierwszy bo mnie rozdrażnił swoim chaosem i ten o bezrobociu Tiny bo mi się podobał. O czym była reszta? Nie wiem. Niczym nie wyróżniające się pełne czczej paplaniny zapełniacze.
Szkoda...

No niestety tylko pierwszy sezon jest dobry, a ta absurdalna i denna nuda czwartego sezonu przerasta wszystko, no po prostu NIC ciekawego, niby mają deadline, a zero napięcia czy w ogóle czegoś, ee tam, padaka

Boze, jaki wspanialy odcinek, na dwie twarze w zblizeniach, nieomal arcydzielo. Idealny, symetryczny nieomal kontrapunkt do ryb z s2 (nawet akwarium jest!), piekna miniaturka o kobiecej solidarnosci no i co za odkupienie Dony! majstersztyk

J. LeeCurtis, J. Bernthal i B. Odenkirk w jednej kuchni. Oj warto, warto

Miałam dość jego zachowania, ale po tym odcinku wszystko się zmieniło. W końcu dojrzał. To był strzał w dziesiątkę. Rewelacja.

Dawno nie widziałem tak dobrego odcinka w jakimś serialu, to napięcie i chaos. Coś genialnego

Pojawia się sporo scen, wprowadzeń i przerywników bez dialogów wypełnionych muzyką, co jeszcze bardziej rozmywa wypełnioną obyczajnością akcję i gubi charakterystyczne kuchenne napięcie. Od samego początku serial serwuje nam bardzo ciekawe połączenia smaków, ale w najnowszej odsłonie da się odnieść wrażenie, że mamy do...

więcej

Mój ulubiony odcinek. Cała prawda o Świętach. Bez cukru, lukru, jemioły etc... Polecam :)

Jestem w połowie 1 sezonu i zastanawiam się czy oglądać dalej.
O czym to w ogóle jest. Paru ludzi próbuje utrzymać knajpę, a właściwie bar z byle czym. Jakieś kanapki, hot dogi.
Chaos, brak konkretnej akcji, męczące to jakieś.

Warto?

Stany emocjonalne postaci są wystrzelone w kosmos. Rozbuchana dramaturgia dialogów idiotyczna. Kobiety to jeszcze, ale faceci w ten sposób nie rozmawiają. Czy naprawdę problemy bohaterów są taaaakie ogromne, żeby powodowały aż takie dramatyczne zachowania, interakcje, decyzje? Chodzi mi głównie o Miśka.

sezon 4 Nuda i dno.

ocenił(a) serial na 9

Dobra, jak nie piszę komentarzy na filmwebie, tak tutaj napiszę. Ten sezon to tragedia. Odcinek za odcinkiem - dawałem szanse, poddałem się na początku 7'mego i tak uważam że szacun dla mnie , że wytrwałem do tego odcinka. Dno totalne, zero kuchni. Same dialogi bez sensowne, nic nie wnoszące do fabuły. Totalna porażka,...

więcej