Ciąg dalszy dyskusji na temat Wspaniałego Stulecia i nie tylko ;)
Poprzednia część: http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/O+se rialu+%28sezony+1-+4%29+cz.+9,2681862
Uduszenia myślę, że powinien spodziewać się tam każdy. Z wyjątkiem Sułtanek, którym groziło raczej wygnanie niż śmierć, bez względu na to co zrobiły.
A może dla przestrogi przydałby się jakiś wyrok na sułtance. Może wtedy przystopowałyby z tym knuciem intryg i zaczęłyby się zachowywać jak damy, a nie jak podczas konkursu o to kto więcej osób ubije.
Być może Sułtanka nie mogła być stracona. Inaczej Mahidevran byłaby bardzo krótko w serialu, a Hurrem też by się doczekała randki ze sznurem.
Po tym jak sulej odktyl komnate hurrem w ktorej podsluchiwala obrady dywanu pewnie ją wygna , ciekawi mnie czy na dlugo? I jak to sie stanie ze wroci bo chyba nie dlatego ze bedzie pisala ckliwe listy o milosci?
Wygna ją do Kutahyi. Przyjedzie sama, wezwie ją Mihrimah. Sultan trochę się wkurzy ze wróciła bez pozwolenia, będzie się boczyl ale powoli mu przejdzie.
Mnie to ciekawi ta komnata. Dziwne, ze nikt o niej nie wiedział, wybudować tego sama nie mogła, bo przecież taki remont nie uszedlby uwagi slug czy innych osob mieszkajacych w palacu. Przeciez to nie byla jedna komnata tylko caly korytarz I dodatkowe pomieszczenia i do tego ta rura do podsłuchu no i automat otwierający przejście.
Musiało to pomieszczenie istnieć w pałacu od dawna i było zapomniane przez wszystkich, tylko skąd Hurem się o niej dowiedziała?
Czy ta komnata nie konczy sie tam gdzie podczas obrad dywanu siedzi sultan za kratą ? Tylko nad nim jest ta rura przez ktora slucha hurrem ? Moze ta komnata sultana byla kiedys wieksza? Tez nad tym myslalam jak to powstalo nie zwracajac uwagi nikogo z palacu to chyba jest inny budynek ale tak czy inaczej krecila sie tam masa osob
A hurrem chyba nie dowiedziala sie o tym tylko sama kazala zbudowac przynajmniej sumbul tak mowil tejswojej dziewczynie jak go upila , a obrady dywanu nie sa w palacu tylko w innym budynku chyba ze sie myle
No tak, ale jakby kazała zbudować tam gdzie odbywały się obrady dywanu, to tez przecież ktoś by zauważył i doniósł sultanowi. Obrady odbywały się chyba często, wiec niemożliwe zeby przeszło to niezauważone. Taki remont musiałby trwać pare dni no i robotnicy którzy to robili musieli się tam kręcić.
Budynek to jest chyba ten sam, tylko pietro wyzej. Dziwne ze Sulejman nie wiedzial o tej komnacie. Sam podsluchiwal zza krat, a wyzej Hurem przez rure, tylko Hurem miała podsluch bez wizji.
Glupio zrobila ze wejscie bylo z korytarza w palacu i tak wczesniej czy pozniej ktos by sie zapytal po co sumbul co jakis czas stoi przy pustej ścianie w ogole nie rozumiem po co to bylo jezeli rustem byl wielkim wezyrem a polowa dywanu byla na rozkazy hurrem to i tak o wszystkim jej donoszono to by mialo sens gdyby caly dywan byl jej wrogiem
Widac bylo ze nie byl zachwycony ta wiadomoscia ze Hurem go podsluchuje i ma przed nim tajemnice.
Tak, za czasów Ibrahima miałoby to sens ale w obecnej chwili to było glupie. Chyba ze chciala sprawdzac Rustena czy mowi jej prawde I nadal sprzyja.
Po pierwsze zgadzam się, że jakiekolwiek prace remontowo - budowlane w pałacu raczej nie przeszłyby niezauważone, więc wątek komnaty jest mocno naciągany a po drugie szczur Rustem przekonał się jaką jest marionetką. Nie dość, że Hurrem go podsłuchiwała, to jeszcze Mehmed Sokollu raportował przed nią, nic nie mówiąc Wielkiemu Wezyrowi. Taki to śmieszny mały człowieczek z Rustema, któremu wydaje się, że jest bóg wie kim.
Ibrahim jaki rządził, to przynajmniej było widać, że rządzi i żadna kobieta nim nie sterowała. W sumie to nikt nim nie sterował :) I to mi w nim bardzo imponowało.
Selim lubi kobitki i winko i sobie nie żałuje. Nurbanu ciagle chce być ta jedyna ale to chyba jej się nie uda.
Widać taka u nich tradycja :)
Jak Hurrem rodziła Mehmeta ,to Sulej też w tym czasie był w łóżku z inną.
Oj chyba będzie jeszcze z tą Dilshah jak już Murat bedzie miał z 10 lat,,bo pamiętam ,ze się zdziwiłam ,że tak długo ona tam była w tym haremie i Nurbanu się jej wczesniej nie pozbyła.
Selim to pewnie jak sobie za dużo wina popił to brał sobie co jakiś czas jakąś do alkowy.
No tak będzie miał romans z mężatką .
Na początku nie będzie wiedział ,że kobieta ma męża i będzie spotykał się z nią w jej domu ,a kiedy wróci mąż i się dowie ,to będzie żądał od Selima zadośćuczynienia za straty moralne . O romansie dowie się też Nurbanu ,która jak zwykle pomoże Selimowi wybrnąć z sytuacji i doradzi ,że trzeba się pozbyć kobiety i jej męża.
Dilsah była zdegradowana chyba na jakąś krawcową, już nie szła do alkowy. Podczas próby utopienia Nurbanu, Gazanfer ją ukatrupił ;p
Oglądaliście Tajny Świat odc 2? Aktorka, która gra Nurbanu mówi o swojej postaci w samych superlatywach xD
Widziałam oba odc Tajnego Świata :) Naprawdę bardzo dobrze się oglądało,momentami ciekawsze niż sam serial :D
Świetne są te odcinki zza kulis. Widać jak aktorzy są ze sobą zzyci, taka jedna wielka rodzina. Dużo tez podanych jest rożnych ciekawostek z planu jak i z życia haremowego. Do tego te kreacje, materiały, ozdoby - cudo.
Oglądałam Tajny Świat i o dziwo mnie się podobała Vahide ,ze całkiem fajna babka i taka uśmiechnięta i ładnie wygląda,a nie to co w serialu.
Co do aktorki grającej Nurbanu ,to taka trochę "słodka idiotka"
To taki dokumentalny film (2 cześci na youtube) w którym pokazane są kulisy kręcenia serialu WS i wypowiedzi aktorów tam grających.
chyba jest ich więcej, a przynajmniej było. Pamiętam, że na pewno oglądałem odcinek 7, w którym pokazane są żarty, jakie robią sobie na planie.
Być może jest więcej odcinków.
Ja akurat oglądałam tylko 2 części ,ale na pewno obejrzę więcej :)
Na jezyk polski są przetlumaczone 2 odcinki. Panie z Tureckich Seriali obiecały że resztę przetłumaczą po zakończeniu WS.
też oglądałeś na yt? Ja poza tymi dwoma nie mogłam znaleść nic więcej,możliwe,że już nie ma.Szkoda,bo chętnie bym zobaczyła
pousuwali. Jednak odcinek 7 w dalszym ciągu jest. O ile pamiętam to tam właśnie są te wszystkie dowcipy, w większości tworzone przez aktora grającego Rustema :)
Och,jak mi szkoda dzisiaj było Sumbula, pierwszy raz otworzył swoje serce i tak nieszczęśliwie się ułożyło.:(
Nawet wolność już go nie cieszyła, biedak :(
Jakoś nie widzę słów potępienia dla wrednej Hurrem za to, że kazała Sumbulowi zabić ukochaną, podczas gdy Ibrahimowi ciągle wypomina się Nasuha i Sadykę, choć to sam sułtan polecił Ibrahimowi ukarać Nasuha.
A Sumbula wcale mi nie szkoda. Stał się człowiekiem Hurrem, podczas gdy powinien służyć przede wszystkim sułtanowi. Dla kasy zrobi wszystko i jakoś nie przeszkadza mu, że uczestnicząc w podłościach Rudej bierze udział w krzywdzeniu niewinnych ludzi.
Szkoda mi tej handlarki, żałuję też, że za dużo powiedziała Sumbulowi kiedy umierała.
Ruda, Sumbul i Fahriye powinni zostać straceni za aferę z tajną komnatą.
Ja nie znoszę ostatnio Hurrem za akcję z zabiciem nałożnicy i za to. Najbardziej przykre w całej sprawie jest to, że uczucie handlarki było prawdziwe. Sumbula jest mi szkoda, wiele w życiu przeszedł, w końcu stracił swoją rodzinę, męskość i stał się sługą. Fahriye nie znoszę od momentu, kiedy zamordowała niewinną służącą i zbeszcześciła jej pamięć.
Jak to za co? Przecież poczuł się jak ostatni palant, zrobiła z niego leszcza, działała za jego plecami, bez jego wiedzy, w dodatku jako kobieta ewidentnie chciała mieszać w polityce, skoro podsluchiwala obrady. Zachowała się jak szpieg. Ona i jej szajka.
Może i tak, ale jak dla mnie nie jest to wystarczający powód do stracenia (biorąc pod uwagę choćby sytuację z Mahidevran).
Zaraz chwila sultan to jest leszcz gdyby dowiedzial sie wszystkiego co dzieje sie w palacu pod jego nosem to by zszedl na zawal nie mialby rodziny bo hurrem dawno by zabito ,otruto albo wrzucono do bosforu i jego synowie nigdy by sie nie urodzili sulej do duren ( ten serialowy) gdyby widzial jak podpalono twarz jego zony albo jak jego matka ukrywala wnuki kiedy on chorowal bo mahidrevan juz wydala wyrok to by zmienil zdanie tyle ze wrersja dla suleja zawsze byla inna pozniej tez byl nie swiadomy ze grupa ludzi wspiera mustafe i chce go na tronie jedyni ktorzy dosc szybko ogarneli sprawe to hurrem i rustem skad niby miala wiedziec to wszystko chyba oczywiste ze z obrad dywanow i od szpiegow bo sulej to robil broszki albo klepal wiersze jego wlasna siostra uprowadzila mu zone a ten kretyn jak zwykle byl zdziwiony juz nie bede wymieniac tych wszystkich akcji ale hurrem sama musiala sobie radzic i dobrze ze miala rustema sumbula i fahiye
Ja na to patrzę inaczej. Hurrem zasłużyła sobie na wszystko co ją spotkało. Poza tym to ona jako pierwsza zaczęła do wszystkich fikac i łamać wszelkie zasady w haremie, więc nic dziwnego, że Valide chciała się jej pozbyć. Mahidevran też trudno się dziwić. Poza tym Mahidevran nigdy nie podjęła żadnych prób zgładzenia dzieci Hurrem, czego o Rudej nie można powiedzieć. Gadanina nad chorym sułtanem była czcza i do niczego nie prowadziła.
Gdyby pozbyli się żmii, to może sułtan miałby lepszą żonę a nie takiego dwulicowego fałszywca.
Wersja dla Suleja zawsze była inna, także po występkach Hurrem, przecież nigdy się nie dowiedział o truciu Ibrahima, o zamachu na niego, o zamachu na Gulfem, na Valide, żeby wrobić Mahidevran, o zabiciu Izabeli, Nadii, próbach zabicia Mustafy, z czyjej winy zginęła ciężarna Rumeysa, Barbarossa, itp. Hurrem to morderczyni i psychopatka, nawet jej własne dzieci to widzą i mówią o tym. Hurrem i Rustem dobrali się idealnie - para zwyrodnialcow.
Pewnie sie nie dogadamy przez chwile pomysl co bys zrobila na miejscu hurrem siedziala potulnie czy walczyla o zycie dzieci ? Dzialala tak jak wszyscy valide tez wynajela zbirow zeby zabili hurrem mahi ją pobila otrula to nie jest tak ze bronie rudej ale gdybym miala do wyboru siedziec cicho i czekac az ktos mnie zabije albo na moich oczach ktos udusi moje dzieci albo ruszyc tylek i walczyc o swoje takimi samymi sposobami jak reszta ludzi w palacu pewnie robilabym to co ruda w kazdym panstwie w kazdym pałacu , zamku bylo dokladnie to samo truli sie zabijali wieszali sie na publicznych egzekucjach takie czasy wystarczylo ze do tronu bylo 2 kandydatow i juz krew sie lała u suleja bylo az 3 ( mehmeta juz sie pozbyli cihangira nie licze) cala twoja wypowiedz jest z perspektywy tych ktorzy juz byli w palacu a jak miala tam przezyc hurrem? To od nich nauczyla sie jak przetrwac w palacu
Mahidrevan nie podjela zadnych prob zabicia dzieci hurrem? A mehmet?
Jak sulej chorowal nad jego lozkiem jasno powiedziala rudej ze ją zabije na koncu tylko po to zeby patrzyla jak wczesniej umiera kazde z jej dzieci nawet ibrahim nie byl taka menda bo powiedzial ze dal slowo sulejowi i wywiezie ją do innego palacu a valide szybko wywiozla dzieci hurrem do hatice ( zapomnialaś?)
Myślę, ze ten spor nie ma większego sensu. Mało kto jest obiektywny i większość patrzy przez pryzmat sympatii dla danego bohatera.
Już było mnóstwo postów na ten temat.
Mnie się wydaje jednak, ze działania Hurrem były często na wyrost. Nie wiem, jakim zagrożeniem dla niej była Nazenin skoro była głupia, niezbyt ambitna i na dodatek urodziła córkę. Na jej miejscu także nie wybrałbym do takiego zadania matki własnego wnuka. Poza tym Rustem wcale nie zawsze jest jej tak bardzo wierny, będzie np. próbował pozbyć się Selima.
To nie spor poprostu wiele osob patrzy przez pryzmat wspolczesnosci a wtedy najwazniejsze bylo urodzenie ksiecia a na drugim miejscu posadzenie go na tronie reszta ludzi to niewolnicy i nikogo nie obchodzili teraz to skandaliczne niewolnictwo zostalo zniesione a my rozczulamy sie nad faworytami czy slugami oni wszyscy nalezeli do sultana i ich zycie nikogo nie obchodzilo janczarzy najbardziej zdawali sobie z tego sprawe czesto mowili ze ich zycie jest niczym bo to ksiaze jest przyszloscia panstwa nawet sumbul i nigar wiele razy mowili ze dwie sultanki sie pokloca im nikt nic nie zrobi a zycie straca oni jakis tam sultan chyba ibrahim1 zrobil pogrom w haremie i zabil okolo 300 kobiet bo jego faworyta byla zazdrosna i wszyscy to mieli w d,pie wiec jak czytam ze zla hurrem komus zrobila kuku to jest troche smieszne to nie jest 2015 rok gdzie walczy sie o prawa ludzi ona walczyla o tron czyli robila to co powinna zreszta od czasu kiedy urodzila mehmeta byla nietykalna w najgorszym wypadku podzielila by los mahidrevan i zyla w innym palacu
Tak do innego tematu ostatnio byla tu rozmowa na temat jak hurrem bez niczyjej wiedzy wybudowala komnate do podsluchiwania, wiesz moze czy obrady dywanu byly w jakims innym budynku czy w palacu?
Mnie się wydaje, że w tym samym ponieważ było pokazane raz gdy Ruda szła tam z Sumbulem ze swojej komnaty. Widac to tez w odcinku, w ktorym skazano męża Fatmy.
Ten wątek jest dziwny, ona mogła wybudować tę komnate tylko pod pretekstem innych robót, poza tym to niemożliwe że tylko Sumbul i Fahriye o tym wiedzieli, gdyż nie daliby rady sami tego stworzyć. Trochę to naciągane jak dla mnie.