Nie zgodzę się tylko z jednym. To Rustem chciał ożenić się z Mihrimah i nawet szantażował tym Hurrem,że mógł ją zabić (taki rozkaz wydała mu Sah,kiedy Hurrem była na wygnaniu) ,ale nie zrobił tego ,a w zamian chciał protekcji w sprawie ślubu z Mihri,także ten ślub nie był pomysłem Hurrem

Trzeba przyznać, że Rustem jest najbardziej negatywną postacią serialu, bo przez wszystkie odcinki nie zrobił nic pozytywnego. Hurrem, która zrobiła z niego Wielkiego Wezyra, a jak się poznali to był koniuszym bodajże, a on i tak w pewnym sensie zwrócił się przeciwko niej. Dziwne, że Hurrem nie chciała w zamian go zgładzić.

No fakt ,że dziwne,że Hurrem tak mu ufała.Poświęciła szczęście córki ,żeby spełnić jego chore ambicje.
Typ odrażający ,ale miał czasem ludzkie odruchy. Uchronił Olivię przed gwałtem i wziął ją do siebie,no i kiedy pojawił się brat ,to zrobił go admirałem floty, ale to i tak niewiele w porównaniu z tym ile złego uczynił

Był po prostu cynglem, ale w pewnym momencie chciał działać na własną rękę. Gdyby nie był postacią historyczną, to podejrzewam, że Hurrem zgładziłaby go. Nikomu nie odpuszczała szantażowania tym bardziej, chociaż robiła to tak potężna postać jak Ibrahim to nigdy się nie ugięła i w pewnym sensie dopięła swego. Na jej miejscu bałbym się, że skoro szantażował ją, to może to zrobić kolejny raz albo i chcieć ją zabić.

Powinna była z nim skończyć ,tym bardziej,że później też szantażował Mihrimah ,która chciala się z nim rozwieść.

Ja w sumie nie rozumiem dlaczego Rustem stał przy Bajazydzie...jakoś bardziej pasuje mi do ekipy Selima ;)

Też nie wiem. W sumie biorąc pod uwagę osobiste interesy to Sokollu najlepiej wybrał. Dostał niepodzielną władzę. Przy sultanie Bajazydzie to byłoby niemożliwe.

Z tymi książętami to jest tak, że Bajazyd nie słucha niczyich rad i o wszystko się wścieka, trzyma z Rustemem ale po potencjalnym objęciu władzy chce oddać go w ręce Atamcy; nie ma żadnych znaczących sojuszników a gromadzi wojsko, w ogóle otaczają go same szuje i wyjęci spod prawa...Z kolei Selim nie potrafi nawet sam porządnie sklecić zdania pisząc list, a kiedy coś nie idzie po jego myśli wpada w panikę, łatwiej nim manipulować a jednak są przy nim tacy ludzie jak Gracjia Mendes no i Sokollu, a wcześniej nawet Fatma i Kara Ahmed Pasza. Co jest jeszcze dziwne to to, że lud nie szanuje Selima i uważa ,że Bajazyd byłby lepszym władcą a jednak wszystkie znaczące osobistości wolą być w koalicji z Rudym ;>

Im bardziej zbliżam się do końca tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ani jeden ani drugi nie byłby lepszy, oboje maja tyle samo wad co zalet...jedynie jeżeli miałabym wybierać pomiędzy Defne a Nurbanu to wolę tę drugą. Ona przynajmniej od początku wie czego chce.

Ja też nie faworyzuję żadnego z nich. Co do poparcia dla Rudego to myślę, że oni kierowali się tym, co widzieli w postępowaniu Sulejmana. Zawsze tak było, że wygrywał ten, kogo on wybrał.
Ibrahim został Wielkim Wezyrem chociaż nie chcieli tego przedstawiciele dywanu wywodzący się z arystokracji osmańskiej. Ożenił się z Hurrem mimo sprzeciwu matki. Sokollu też od początku popiera Selima, bo jest bardzo inteligentny i widzi, że Sulej wybierze zawsze tego, kto jest mu posłuszny i kto nie jest zagrożeniem.
Nie znoszę Rustema bardziej chyba niż kogokolwiek i nie żal mi go, ale obietnica dana Atmacy z punktu widzenia Bajazyda jest bardzo głupia i niewdzięczna.
Nurbanu od początku wie, czego chce. Mówiła Walerii, że jak ma tu być to na szczycie i konsekwentnie do tego dąży. Mimo to jej postępowanie, mimo że ją nawet lubiłem, wzbudza niesmak. Zastraszenie Defne czy ta absurdalna kradzież pierścienia. Selim to jej wierny piesek, ale co by było gdyby Sulej to zobaczył?! Chyba by ją zabił. Nie wiem, po co ryzykować dla takiej głupoty.

No właśnie to dziwne,ale może dlatego ,że w sytuacjach podbramkowych to i Rustem i Selim byli tchórzami,więc może liczył ,że Bayazyd go bardziej ochroni.

mysle, ze to nie byl szantaz..chyba nie smialby posunac sie do czegos tak haniebnego.gdyby hurrem to tak zinterpretowala to moglby stracic glowe.swoja drogą, sultan oddaje jedyną corke kolesiowi z rodziny swiniopasa.zawsze snuli opowiesci, ze dla ksiecia to zona musiala byc najlepiej z zagranicznego arystokratycznego rodu..tak sie pojawila mahidevran dla suleja i tak sie pojawila aise dla ojca suleja..a dla sultanki z blekitna krwia wybrali koniuszego z rodziny swiniopasow.ktory byl ozeniony z dziewczyna uzywana przez wezyra.. i nikt slowem nie wspomnial, ze moze powinien byc chociaz kawalerem.mihrimah oddali mu w sumie jako druga zone..moze dobrze urodzoną ale numer 2.i rastem dobrowolnie wpadl na pomysl,ze z tej wspanialej okazji skoro zeni sie z mlodziutka sultanka to sie rozwiedzie ze zuzyta nigar.interesy ponad honor

A mnie ciekawi z kim będzie wojować Hurrem po śmierci Mustafy? Wtedy już na pewno któryś z jej synów zasiądzie na tronie więc czy Hurrem da sobie wreszcie na wstrzymanie?

z Nurbanu...o ile można to wgl nazwać wojowaniem. Hurrem głównie będzie starała się załagodzić konflikt między Bajazydem a Selimem.

A ta Nurbanu to kto? Jakaś synowa?

Faworyta a potem żona Selima.

To żona księcia była wyżej w hierarchii niż matka księcia?

Napisane zostało, że będą "wojować" nikt nie napisał, że Nurbanu stała wyżej niż Hurrem.

Coraz bliżej ostatniego odcinka z Meryem Uzerli, lecz na szczęście jeszcze nie był dzisiaj ostatni, ale dzisiejszy odcinek naprawdę świetny, Lutfi Pasha był naprawdę genialny, w końcu sułtanka Sah dostała po mordzie

Mój ulubiony odcinek z udziałem Sah :))

Ah, jak ja jestem do tyłu. Aż bym potrzebował waszych spoilerów :D

Przecież w dzisiejszym odcinku Sah dostała po..ekhm...twarzy :P

Od końca wakacji mam pracę polegającą na siedzeniu na tyłku 12 godzin przed komputerem i nie mogę oglądać na bieżąco odcinków. Jestem na momencie, jak Nigar wchodzi do komnaty Mihrimah i Rustema :D

No to niedużo ci zostało :)

Ale spoliczkowanie Sah nastraja mnie energią do obejrzenia dzisiejszego odcinka :D

https :// scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/12226944_739417946164826_3805 669129894870402_n.png?oh=567dea649eedf0b6a3151c6117ae6fbf&oe=56C14C1E hehehe

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/12226944_739417946164 826_3805669129894870402_n.png?oh=567dea649eedf0b6a3151c6117ae6fbf&oe=56C14C1E

Chyba użyję tego zdjęcia jako tapetę. Chociaż najlepsze by było jak ręka Lutfi Paszy styka się z jej twarzą :D

Jak zakończą wątek Bali Beya i Nasuha Efendi?

Bali Bey przywiezie Hurrem do Topkapi i wróci w rodzinne strony, w 4 sezonie zostanie wspomniane, że założył rodzinę.
Matrakci zostanie odesłany ze stanowiska, i przestaną pokazywać go w serialu. Później zostanie powiedziane, że umarł jednak przed śmiercią napisał kronikę Sulejmana (tak tu ktoś kiedyś pisał)

O, to szkoda,że tak się potoczy w przypadku obydwu bohaterów. A powiedz mi Nennek, czy sułtan pozna prawdziwe oblicze Szach?

Sah to prawdziwe monstrum. W każdej sultance można znaleźć coś dobrego oprócz niej. Nie jestem za przemocą, zwłaszcza wobec kobiet ale ona za mało dostała ;-)

Tez uważam, ze za mało i za słabo dostała, a wogole to za późno.
Już wcześniej jej się należało obic buzke, szkoda ze Lutfu tak długo czekał.
Trochę się zdziwila:))

i bardzo dobrze należało jej się tak dostanie się jeszcze gorzej bo podobno odda całą kasę i wyjedzie do klasztoru.widziałem na you tube ze w 4 pojawi się Fatma czyzby kolejna siostra?

Hehe również był to mój ulubiony odcinek z Sah, aczkolwiek za mało dostała :D Fatma kolejna siostra na szczęście już ostatnia ;p

Akurat Fatma to jedyna siostra sułtana ,która wzbudziła moją sympatię . Jest zupełnym przeciwieństwem Sah i Hatice,jest pogodna,wniosła odrobinę humoru w 4 sezon (to jak załatwiła męża w noc poślubną :)).,no i w dodatku piękna kobieta .

Nawet mąż był zadowolony, jak umierał.

Mi jest w sumie obojętna, owszem wprowadziła trochę śmiechu w ten ciemny 4 sezon :) najgorsza była Hatice - od śmierci Ibrahima była już nie do zniesienia ;/

Mnie Fatma denerwowała, najbardziej spośród sióstr, głównie przez ten swój uśmieszek.

Mnie osobiście najbardziej denerwowała Sah Huban. Ta jej mania wyższości i przekonanie, że jest zawsze najważniejsza, najlepsza i w ogóle najcudowniejsza. A jej traktowanie męża to już przekraczało pewne granice. Dziwię się, że nie zostawił jej wcześniej.

Mnie najbardziej przypadła do gustu Beyhan- była po prostu taka ludzka, ogólnie postać bardzo pozytywna. Z początku Hatice też była całkiem całkiem... Najgorsza z nich wszystkich była Sah Huban. A Fatma- rozrywkowa sułtanka, tylko drażni mnie jej głupawy uśmieszek.....

Beyhan rzeczywiście można by powiedzieć,że najporządniejsza z sióstr sułtana,tylko ,że było jej w serialu bardzo mało .

I bardzo dobrze, że trzymała się tego bagna z daleka! Gdyby tam przesiadywała nie wiadomo jak długo to by miała wężowy jad zamiast mózgu!

Tu masz rację,że dzięki temu ,że tak mało przebywała w seraju to była normalna i braciszkowi umiała wygarnąć co o nim myśli,a nie bić tylko pokłony jak reszta.

Hatice też mu tuż przed śmiercią wszystko wygarnęła:
https://www.youtube.com/watch?v=0XnLq-2vGSA

Czy teraz Wielkim Wezyrem zostanie Rustem?

Jeszcze nie. Teraz chyba Sulejman Pasza.

A to niespodzianka!
Co poszlo nie tak, ze nie dostal tego stanowiska?
Jeszcze jedno pytanie: czy Sah po wygnaniu Lutfi Paszy tez wyjedzie do tego klasztoru, czy jeszcze zostanie w pałacu i dalej będzie intrygowac?

Jeszcze zostanie trochę i będzie szpiegować Mihrimah bo Hurrem zniknie wtedy z serialu i Mihi zamieszka w komnacie Hurrem

Czy Sah odejdzie w niesławie, sułtan ją przegoni, jak to będzie wyglądać? Przydałoby się, żeby sułtan się dowiedział, jakie z niej ziółko...