Czytałam tą elegię Yahii aż żal za serce chwyta..... widać że był gotów oddać życie za księcia. Szkoda że pominęli wątek z sułtanką Raziye przynajmniej nie byłby samotny po śmierci księcia

Dla ciekawskich i niecierpliwych, Kosem odc 1, oczywiście po turecku : https://www.youtube.com/watch?v=iljpQO4I40E *.*
na razie zobaczyłam do czołówkim czekam na napisy ;)

http://www.dailymotion.com/video/x3dtvbi_magnificent-century-kosem-episode-1-par t-1-eng-sub_tv
Już można znaleźć z angielskimi napisami ;)

ale to tylko połowa odcinka

cały odcinek: http://www.alaturcaseries.com/magnificent-century-kosem-episode-1-with-english-s ubtitles/
lecę oglądać :)

Pytałam wcześniej, ale zdechło, a mnie to nadal intryguje.
Czy jest jakiekolwiek sensowne wyjaśnienie faktu, że na początku serialu najwyżej 20letnia Hatice siedzi w haremie z matką, bez żadnego młodszego rodzeństwa?
Owszem, Sah najwyraźniej dodano lat i jest trochę starsza od Hati, więc zamężna.
Ale Fatma? Wyraźnie młodsza od Hurrem? W 4. sezonie wygląda najwyżej na 38 lat, a Hurrem - 45. Gdzie była w pierwszym?

Podejrzewam ,że odpowiedź jest prosta tzn na początku scenarzyści nie przewidzieli wszystkich postaci ,a potem kiedy serial nabrał rozmachu i popularności trzeba było wprowadzać nowych bohaterów,więc zaczęto wyciągać siostry sułtana jak króliki z kapelusza,żeby Hurrem nie było za łatwo:)
Poza tym tak się dzieje w większości seriali,że nagle odnajdują się zaginione dzieci,siostry bliźniaczki itp.

Z tego co wiem wszystkie te sultanki są prawdziwe

Autentyczna jest Hatice i Fatma oraz Hafsa jako córki Aise Hafsy, Beyhan i Sah są z innych matek (Sulejman ii wspanialy J. Łatki)

No tak ,też już to sprawdzałam i powiem ,że chyba jeszcze jakaś była siostra ,której w serialu nie pokazano. Jak tu już wspomniano nie wszystkie były córkami Ayse Hafsy ,ale w serialu to niby są.
Nawet chyba lepiej było się urodzić jednak dziewczynką ,bo miało się szanse na przeżycie,czego nie można powiedzieć o potomkach płci męskiej.

Czy Hafsa tez będzie pokazana w serialu??

Jeszcze zostało mi kilka odcinków do końca serialu,ale nie sądzę ,zeby jeszcze jakaś siostra się pojawiła,także raczej Fatma jest ostatnią pokazaną siostrą.

Nie.

Ciekawe jest, że już w momencie śmierci Valide (środek serialu) są wymienione wszystkie jej dzieci, łącznie z Fatmą. Trzej synowie umarli, Sulejman przeżył, cztery córki.
Fatma mówi, że uciekła z haremu - raczej nie dosłownie. Jedyne wyjście jakie widzę to: Hurrem jest nieco starsza w momencie przybycia do haremu niż ta historyczna, ma 19-20 lat (szczerze mówiąc, przy najlepszych chęciach na mniej nie wygląda ;)
A 14 letnia Fatma na dniach przed śmiercią starego sułtana została wydana za mąż ;)

No napewno jest to dobre wytłumaczenie dlaczego Fatmy nie było wcześniej.
Hurrem o ile pamiętam to mówiła ,że w wieku lat 17 stu trafiła do haremu.
Ja osobiście uważam,że zmieniając aktorkę grającą Hurrem mogli wybrać młodszą i z biegiem lat postarzać jak resztę bohaterów. Według mnie to coś wcześnie Hurrem miała tą menopauzę w serialu,bo w wieku około 40 lat.

Nowa Hurrem to nie wypał,nie wiem czym producenci kierowali się podczas castingu.podono w turcji fanom nie spodobała się ta zmiana ale twórcy ich olali i tyle.A co do Fatmy to ona była na pogrzebie sułtanki matki?

Nie, Valide tylko wymienia imiona dzieci w przedśmiertelnym "monologu wewnętrznym" ;)

Myślę ,że kierowali się tym ,że jak ma grać złą jędzę to i urodą ,żeby nie grzeszyła :)

Musieli je wprowadzić (Sah i Fatmę) bo przecież ich mężowie zostali wielkimi wezyrami.

No tak ,faktycznie ,zapomniałam o tym :)
Ten Kara Ahmet Pasza to nawet całkiem przystojny :)

Ale skończy niestety jak Ibrahim i mąż Beyhan Fehrat. Rustem odsłania swoją tchórzliwą twarz, szkoda że po śmierci Ahmeda Paszy znowu zostanie wielkim wezyrem. W odcinkach tłumaczonych przez tureckie seriale (odc. 126) pokazano śmierć Mihrunisy, osobiście uważam że ta aktorka rozkwitła, z odcinka na odcinek coraz piękniejsza a momencie gdy umierała po prostu cudna. Scena śmierci, jak i to co powiedziała do Hurrem była bardzo przejmująca, aż mi łzy poleciały. Uwielbiam tą aktorkę i nie dziwię się, ze została uznana za jedną z najpiękniejszych w Turcji.

Mnie też się Mihrunnisa podobała,bo taka inna ,taka charakterystyczna ,choć czytałam tu komentarze ,że miala twarz jak kobyła,ale według mnie to było w niej jakieś takie dostojeństwo. Szkoda ,że tak los się potoczył tragicznie dla jej rodziny,bo była wspaniałą żoną dla Mustafy i dobrą matką dla małego Mehmeta.

Dla mnie Mihrunnissa miała zbyt męski typ urody i sposób bycia, aczkolwiek całkiem nieźle i tak bardziej kobieco wyglądała w odcinku, w którym Mihrimah przyjechała do Amasyi. Bardzo mi jej szkoda, tragiczna postać.
Nie wiem, co daje sułtance Fatmie poparcie dla Selima. Po pierwsze, on i tak w końcu pojednłby się z matką, tak sądzę. Po drugie, w ten sposób wrzuca "w ogień" również Huricihan, którą sama przywiozła do tego pałacu. Dziwne to.

Zauważyłeś widzę to samo co ja tzn niezrozumiałe według mnie poparcie Fatmy dla Selima. Skoro wcześniej popierała Mustafę,to logicznym by było ,gdyby po jego śmierci popierała Bayazyda,ale w tym serialu trudno szukać logiki:)
Własnie jestem w trakcie oglądania Kosem i tam 13 letniego Ahmeda zasiadającego na tronie gra aktor wyglądający na 30 lat,a jego 2 lata młodszego brata Mustafę -6 letnie dziecko.

No tak, logiki próżno szukać;) Moim zdaniem, ona głównie chciała zrobić na złość Hurrem, choć dla mnie to słabe i prymitywne trochę.

Co do Kosem to fakt, trochę to śmieszne. W ogóle ten Ahmed mnie irytuje, wydaje mi się jakiś sierotowaty. Może to właśnie dlatego, że dorosły chłop gra 13-latka? Nie wiem, ale dla mnie śmieszne są te kontrasty sułtan bojący się janczarów, ale lwa to już nie :D Podobała mi się majestatyczność Safiye. Dobrze kontrastuje z jej nastoletnim wizerunkiem takiej swojskiej dziewczyny z ostatniego odcinka WS.

Nie wiem jeszcze jak rozwinie się ten serial o Kosem ,ale pierwszy odcinek jest jak dla mnie na pograniczu baśni,takie połączenie Kopciuszka,Alicji z Krainy Czarów, Opowieści z Narnii itp.

Mnie średnio się podoba, ale jeszcze dam szansę.

Na razie ciężko mi powiedzieć czy się wkręciłam czy też nie...co do Ahmeda, w końcu to dzieciak, który z dnia na dzień został sułtanem, wcześniej nie władał prowincją ani nawet nie został obrzezany więc ma prawo być zagubiony. Podoba mi się to, że postaciom dodano trochę egzotyki. Jak dla mnie dziwne jest to, że po pierwsze Safiye sprowadziła do haremu obrazy, co myślałam, że jest zakazane, po drugie skąd było wiadomo, że dziewczyna z portretu to akurat ta a nie inna Anastazja, i gdzie jej szukać...po trzecie do tej greckiej wioski, gdzie była masa ludzi przyjechało 10 piratów i to wystarczyło by porwać dziewczynę, której oprócz ojca, nikt nie próbował ratować...
Postać Safiye bardzo dostojna, na razie mogę powiedzieć, że podoba mi się...i ten jej kot :D
Ogólnie czekam na rozwinięcia akcji. Mam tylko nadzieję, że w następnym odcinku Kosem nie wpadnie zakochana w ramiona Ahmeda...

Mi osobiście przeszkadza,że rolę młodego zagubionego chłopca gra dorosly mężczyzna,aczkolwiek wychodzi mu to dobrze. Jako młodemu i niedoświadczonemu władcy trudno mu było podjąć decyzję o zabiciu brata. Dla mnie to dziwne ,że zarówno we WS jak w Kosem bracia wychowywani są we wzajemnej miłości ,a potem ktoś im mówi,że tradycja każe,żeby zabić tych ,których się kocha. Mogli od dziecka trzymać ich od siebie z daleka i wpajać zasady to by było im łatwiej.
Co do kobiet to tu pojawia się i matka i babcia sułtana,więc jak na razie trudno się zorientować która wedlug zasad ma większą władzę w haremie ,której mają słuchać.
Jeśli chodzi o ten portret i cała historia z porwaniem dziewczyny z portretu to jak dla mnie bajka .

Moim zdaniem w Kosem przesadzili z biżuterią, zwłaszcza dla Safiye (poza tym, nosi pierścień Hurrem - pewnie dostała go od Nurbanu). Ciekawe skąd Anastazja znała włoski? Raczej proste dziewczyny nie znały tego języka, nawet na wyspach greckich należących do Wenecji.

Dla mnie te sułtanki wyglądają zbyt europejsko. Też zwróciłem uwagę na ten pierścień. Biorąc pod uwagę, jak zarysowano relacje Nurbanu i Safiye to wydaje mi się, że ona go dostała raczej od Murada a nie od niej.

Tak, zwłaszcza te "tiary" zupełnie nie pasują (w przeciwieństwie do stożkowatych koron). Co od pierścienia, Safiye mogła też go ukraść (co wpisywałoby się w rodzinną tradycję).

Aktor grający Ahmeda jest rocznik '92 zatem ma 23 lata. Przesadzilas z tą 30-stką ;-)

W takim razie wygląda bardzo poważnie jak na swój wiek.
Ale przyznasz chyba,że na 13 latka nie wygląda :)

Akurat Kara Ahmed w pełni zasłużył na śmierć - za plecami sułtana spiskował przeciwko Bajazydowi. Jeśli ktoś zachował się tchórzliwie, to Sokollu, który zdradził swojego wspólnika.
Co do Mihrunnisy, jak dla mnie miała zbyt prostokątną twarz.

Akurat w Wikipedii jest napisane że padł ofiarą zwykłych oszczerstw:
"Kara Ahmed Pasha became the victim of vicious calumnies brought against him by Hürrem Sultan (Roxelana, Suleiman's wife) who wanted her son-in-law, Rüstem Pasha, to become the grand vizier again."

Owszem, ale ja pisałem o sytuacji z serialu - razem z Fatmą i Sokollu zmontowali intrygę przeciwko Bajazydowi, ale winę poniósł tylko Ahmed Pasza.
Co do wikipedii, to piszą tam także m.in. o tym, że według jednej z teorii Mehmed został zamordowany na zlecenie Mahidevran, na co niektórzy "wrogowie" Hurrem na tym forum oczywiście twierdzili, że to nieprawda. Ale to tak mi się tylko skojarzyło.

Na którym tureckim odcinku obecnie jesteśmy? Nie mogę się doczekać jutrzejszego odcinka i chętnie obejrzałbym go sobie już dziś :D

Co takiego ciekawego będzie się działo w jutrzejszym odcinku, ze jesteś az tak niecierpliwy?;)

Cóż. Mihrimah zmusi Sah do wyjechania z pałacu, no i Mehmed umrze.

Nie myslalam,ze tak szybko Mihrimah poradzi sobie z Sah, chociaż dzisiaj swietnie pokazała na co ja stać. Sah zasluzyla sobie na takie potraktowanie.;)
Mahmeta trochę szkoda, nawet go lubiłam.:(

Już w dzisiejszym odcinku pokazała mocno pazurki zakazując Sah pobytu w pałacu. Jutro podczas ich rozmowy Sah mówi, że Mihrimah nie jest podobna do Hurrem tylko nią jest. Mihri jest wyraźnie z tego zadowolona i mówi, że to dla niej zaszczyt. No i zapomniałem o jeszcze jednym, w jutrzejszym odcinku wraca Hurrem :)

Średnio lubiłem postać Mehmeda szczere mówiąc, ale zasmuciło mnie to, że jest zdradzony przez najbliższego przyjaciela na którym jego śmierć nie robi wrażenia. No i triumf Mahidevran, który jest zakłócony przez lusterko chroniące przed grzechem.

Wraca Hurem ??? Teraz to i ja nie mogę się doczekać na ten odcinek:)
Ciekawa jestem tej nowej aktorki i jej gry?

Że Meryem chyba nawet wygląda młodziej niż rzeczywiście ma, to odniosłem wrażenie, że to jest sytuacja w stylu "Hurrem 30 lat później" Na razie widziałem tylko jak się witają z Sulejmanem ona mówi typowe dla Hurrem "Sulejman", nawet pomyślałem, że może to jest wklejone z pierwszego odcinka, bo wydało mi się identyczne. :D

Zapewniam cię ,że to już nie będzie to samo :(
Nowa Hurrem jest zimna,zero emocji na twarzy,zupełne przeciwieństwo Meryem Uzerli

Czytałem także tutaj opinie, że Hurrem po życiu w odosobnieniu przez kilka lat mogła stać się zimna. Chociaż to do mnie nie przemawia, Hurrem w wykonaniu Meryem po powrocie zrobiłaby wojnę jakiej ten harem wcześniej nie widział, jednocześnie bardzo żałując, że Sah i Hatice nie widzą jej wielkiego powrotu. Pewnie tylko Mahidevran z największych rywalek to zobaczy, ewentualnie Gulfem.

Mahidevran mieszka w Amasyi. Tylko Gulfem jest w pałacu.

Oczywiście, ale wiadomość o tym, że Hurrem żyje i wróciła do pałacu z pewnością do niej dotrze. Znając życie nie będzie z tego za bardzo zadowolona.

Nie pokażą tego, jak również pogrzebu Mehmeda. To będzie czasoprzestrzen miedzysezonowa ;-)

Bezsensu. Jeszcze Sulejman mówi, żeby przywieźć mu syna z Manisy i nawet pogrzeby nie będzie, który pewnie byłby dość wystawny, w końcu to zdaje się jego "ulubiony" syn. Zresztą o ile pamiętam, to pogrzebu Hafsy też nie pokazali, tak samo serial mógłby się kończyć pogrzebem Sulejmana, a nie tylko jego śmiercią.