Jeżeli to prawda, to aktorzy dobrani są fatalnie.

Tutaj oni nie zawsze trzymali się wieku postaci historycznej z serialową. Bali jest chyba młodszy tutaj
W ogóle zabawne jest to, że Bali Bey pierwszy raz pojawił się chyba w serialu w 1526 r. a opuszcza serial w 1543 a przez cały czas wyglądał tak samo ;P
A co do wieku aktorów to nieźle skopane, np. Mahidevran i Mustafa

Bali Bey pojawił się po raz pierwszy na samym początku serialu, bodajże podczas pierwszej wyprawy Sulejmana, z tym że grał go inny, "brzydszy" aktor ;)

Serio? Nie pamiętam już nawet ;P

Chyba przeoczylam ten moment;)
Zdawalo mi sie ze Bali Bey jest ciagle taki sam, tylko trochę mu wąsy urosły ;P

https://youtu.be/1X1uBvdpA2c?t=2268 (37:48)
Zorientowałam się kiedy oglądałam powtórki w wakacje ;)

Dzięki Nennek:)))
Faktycznie aktor "brzydszy", może dlatego nie zwrocilam na niego uwagi i nie pozostał w pamięci ;)

I już wiem czemu Mihri zrezygnowała z rozwodu.
Rustem ją zaszantazował ,że jak się z nim rozwiedzie to on będzie wspierał Selima ,a ona była po stronie Bayazyda ,więc tak czy inaczej poświęciła się :(

Ten Rustem to ohydna gnida. Sam jego wyglad i wyraz twarzy odrzuca. Biedna Mihrimah tak musiala sie poświęcić i spędzić życie z takim padalcem :((

I taką gnidą zostanie do końca ,dlatego warto poczekać na scenę jak Atmaca go zabija ,tylko szkoda ,że sam przy tym ginie ,ale przynajmniej pomścił Mustafę .

Już nie mogę się doczekać!
Nareszcie spotka go zasłużona kara za te wszystkie niecne postepki.

Zmienisz chyba zdanie o Mihrimah jak dojedziesz do odcinka 121 w którym Mihi wykrada pieczątkę Mustafie dzięki której Rustem i Hurrem sfałszują list przez który zginie Mustafa także chyba nie ona taka biedna

Przez całe życie mamusia tłukła jej do głowy,że Mustafa to wróg,więc innego wyjścia nie miała. Myślała ,że pomoże w ten sposób przybliżyć tron Bayazydowi .
Szkoda ,że ten serial trzyma się głównych faktów z historii,bo chętnie zobaczyłabym w finale scenę kiedy to Mustafa zasiada na tronie ,a Bayazyd z Cihangirem stoją u jego boku

Ja ogladalam tylko fragmenty na yt i myslalam ze rustem bardzo a nawet za bardzo ją kochal dbal o nią i chronil dopiero jak zaczela sie sprawa z tym lekarzem i jego zazdrosc wziela gore to mu odbilo ale bardziej ze wzgledu na ponizenie ze strony mihri niz agresji

Mnie tam jakoś nie jest szkoda Mihri...no może momentami. Bardziej mnie dziwi to, że Rustem odważył się np. szantażować ją albo szarpać (nie jestem pewna czy ją uderzył)

Czy tylko ja lubię Rustema? :D

Ja lubie moze dlatego ze przy tych wszystkich ofermach i nieudacznikach np, hatice sah ktore pol zycia zmarnowaly na to zeby dokopac hurrem i nic im z tego nie wyszlo jedna popelnila samobojstwo druga stracila męza kase i trafila do klasztoru mahidrevan zaliczyla zsylke do manisy a ostatecznie odebrano jej wszystko sulej to zwykla marionetka wiec na ich tle skutecznosc niewolnicy hurrem i koniuszego rustema mnie bawi dokopali im wszystkim i wsio

Gdyby hatice zyla swoim zyciem zajmowala sie męzem dziecmi swoim palacem a nie tym w ktorym byla hurrem i nie wołała na pomoc sah ktora miala swoje sprawy i swoja rodzine to wlaściwie jedynie poszkodowana bylaby mahi i mustafa ale oczywiscie całą energie marnowaly na rudą , przeciez ich w ogole nie powinno obchodzic z kim sypia sulej i kto zasiądzie na tronie bo dzieci hurrem tez byly z ich dynastii to byl problem jedynie mahidrevan

Rekord debilizmu pobila hatice zamiast zwrocic uwage ibrahimowi ze faworyzujac jednego syna suleja z pozostalych dzieci zrobi sobie wrogow a ich matka co nikogo nie dziwi zacznie ich bronic powinna zareagowac i dac mu do zrozumienia zeby tak ostentacyjnie nie wspieral tylko mahidrevan i mustafy ale ok hurrem zrobila wszystko zeby pozbyc sie ibrahima a co zrobila hatice? Zamiast sie przerazić dalej chciala sie mscic na hurrem , sulej zagrozil jej ze odbierze jej dzieci jezeli sie nie uspokoi na co hatice prosto z mostu powiedziala ze chce smierci hurrem przeciez te dzieciaki juz nie mialy ojca zostala im tylko mama ktora chyba miala ich w d, u,pie bo i tak je osierocila zreszta ibras zgromadzil spore pieniadze zeby zabezpieczyc rodzine wiec hatice powinna zadbac o to zeby dzieciaki mialy spadek po tacie a co ona wymyslila ze oplaci ludzi hurrem , moze jestem jakas popaprana ale dlamnie moja rodzina jest święta nawet 5 minut nie zmarnowala bym na jakas ruda sucz i tak od hatice nic nie zalezalo to sulej ostatecznie decydowal kto obejmie tron nawet gdyby to byl mehmet albo bayazyd to nadal jest dynastia osmanow , ile razy hatice mowila ze nie widzi roznicy miedzy mahidrevan i hurrem dla niej obie byly niewolnicami wiec po co sie mieszala , moze lubila mustafe ale sulej pozniej faworyzowal mehmeta na to tez nic nie mogla poradzic zmarnowala cale zycie na jakaś babe a na koncu nawet dzieci olala miala jakas obsesje na punkcie rudej czy co

No niby tak, ale i on w końcu też przegrał. Dzieci jego mocodawczyni i protektorki będą nim grać w walce o władzę aż w końcu zaszantazuja i zabiją. Wygrał z Mustafą ale mu to zajęło prawie 20 lat. Tych zamachów to multum przeprowadził bez sukcesu.

Mógłbyś mi rozjaśnić kilka spraw, ponieważ nie do końca zrozumiałam?
Chodzi mi o spotkanie Hurrem z Mahidevran, a mianowicie Mahi mówi, że przebacza Hurrem, jednak po wyjściu rudej mówi do Fidan, że tak naprawdę nigdy jej nie wybaczy, potem z kolei powiedziała coś w rodzaju, że czasami uzyskanie przebaczenia jest gorsze niż życie z poczuciem winy (z tym, że Hurrem wyglądała raczej na zadowoloną). No i w końcu nie wiem, czy Mahi wybaczyła rudej czy też nie ;)

Mahidevran powiedziała Fidan, że wybacza Hurrem bo inaczej ta będzie po śmierci bronić się przed Allahem, że prosiła o wybaczenie ale go nie dostała. Trochę to dwuznaczne. Sens jest taki, że niby przebaczyla ale wolałby jednak, by Allah ją ukarał.
Scena fajna, dobrze zagrana przez obie.

Hmm...ja to zrozumiałam tak, Mahi powiedziała Hurrem, że je przebacza (choć tak naprawdę w duchu jej nie przebaczyła) by ruda żyła w nieświadomości tego co czeka ją po śmierci tzn. wtedy Allah wymierzy jej karę...pomieszane z poplątaniem ;) zobaczymy jak zostanie to przełożone na język polski.
Ogólnie scena fajna, druga, w której Ruda zrobiła na mnie szczególne wrażenie.

Ja też go lubię - jest ciekawą postacią, czasem groteskową (zwłaszcza w gniewie). A poza tym on też był wybitnym mężem stanu (inaczej nie utrzymałby się tak długo na posadzie - większość osmańskich wezyrów miała krótsze "kadencje").

Nie cierpię gnidy. Obleśna miernota. A mężem stanu nie był, tylko zwykłym łapówkarzem, który z korupcji uczynił instytucję.

Też myślę, że gdyby Bali Bej powiedział wtedy Hurrem, że kocha Mihrimah jej decyzja w sprawie ślubu byłaby inna. Gdyby Mihrimah doprowadziła tak jak chciała do małżeństwa z Bali Beyem też oboje byliby nieszczęśliwi on z powodu, że jej nie kochał a musiał poślubić a ona z powodu, że jej miłość jest nieodwzajemniona.

Podobno sah miala jeszcze jedna corke neslihan czy ona bedzie w WS ? W necie jest malo info na temat tej drugiej corki nawet nie wiem czy byla starsza czy mlodsza od esmahan poprostu w biografi sah jest napisane ze byla matką esmahan i neslihan moze ta druga umarla jak byla malutka i nie bylo sensu umieszczac jej watku , wydaje mi sie ze hurrem tez miala jeszcze jednego syna ktorego pominieto w serialu i mahidrevan corke

W serialu nie będzie innej córki Sah,tylko Esmahan . Pominięto też i synka Hurrem,który zmarl mając 3 lata, a także córkę Mahidevran Raziye ,która ponoć była żoną Yahii ,przyjaciela Mustafy.

A kogo za męża dostanie Esmahan, skoro Bali Bey jej nie chciał?
Czy wątek z nią będzie rozwinięty, czy tez skończy się bez dalszego ciagu?

Esmahan wyjedzie razem z ojcem Lutfi Paszą po tym jak zostanie wygnany. W rzeczywistości Esmahan była żoną księcia Mehmeda (syna Hurrem i Sulejmana) i matką jego córki Humasah

Trochę dziwne i głupie to jest, ze w serialu pomijając fakty.
Początkowo chyba był taki zamysl zeby wyswatac Esmahan z Mahmedem. Widać było ze Esmahan jest zapatrzona w Mahmeda i jak za nim lata ale widocznie pózniej odstapili od tego wątku i głupio go zakończyli :(

Ten ostatni syn hurrem to chyba abdullah , jeszcze wspomne jak czesto podkreslane jest w WS pochodzenie i ranga tych sultanek a ostatnio na jakiejs stronie znalazlam grob sah sultan odnaleziony po 400 latach czyli chyba nikt nie interesowal sie tym zeby odnotowac smierc sultanki z rodu osmanow w srodku miasta wykopano jakies cegly ktore dla laika mogly byc fundamentami jakiegos domu i tam wlasnie lezy czystej krwi sutanka siostra sulejmana wspanialego

http://www.fatih.bel.tr/en/content/7398/sah-sultans-tomb-found-after-400-years/ nie wiem czy zadziala bo zadko kiedy udaje mi sie wstawic link na tej stronie

Mihrimah została p.o. sułtanki matki jako wdowa. Czy mogłaby zająć to stanowisko gdyby jej mąż żył?

Co będzie z sułtanką Fatmą ? I jak poradzi sobie Selim jako namiestnik?

Sułtanka Fatma zostanie wygnana z pałacu przez Sulejmana za podburzanie ludzi i nakłanianie ich do zamachu na Hurrem.

A wyjdzie za tego Elkasa?

Nie. Elkas weźmie udział w nieudanej wyprawie na Persję, podczas której Rustem wyda go Persom (o ile dobrze pamiętam). Poza tym, wcześniej Mihrimah nakazała Zal Mahmudowi zgładzić Elkasa (ale nie musiał tego zrobić, bo Rustem załatwił sprawę), gdyż chciała się zemścić na Fatmie (bo jej także podobał się mirza). Po wyprawie z triumfalną miną obwieściła Fatmie śmierć narzeczonego.

A czy Hurrem będzie miała jakieś problemy przez to, że obieca Jagiellonce pomoc ?

Hurrem podejmie tę decyzję bez wiedzy Selima (który był wówczas regentem imperium), dlatego Fatma doniesie mu o tym myśląc, że zaszkodzi Hurrem, ale Selim stanie po stronie matki (bo wcześniej Nurbanu doradziła mu, aby zbliżył się do niej i wkupił w jej łaski).

To był niesamowicie upokarzający dla polskiego widza wątek - Jagiellonka prosząca o pomoc haseki - WTF? Że niby u nas bieda z nędzą. Wtedy Rzeczpospolita była w rozkwicie ale ten serial jest ma maksa propagandowy. I córka Zygmunta Starego i Bony na pewno nie zniżyłaby się do jakichś pertraktacji z haseki sułtana.

I tak się dziwię ,że Anna Jagiellonka nie chciała rzucić wszystkiego i zostać nałożnicą Selima :)
Mnie już zaczęło śmieszyć to ,że te szlachetnie urodzone panny z Europy tak szybko się zakochiwały i rzucały wszystko ,żeby być nałożnicami Sułtana i jego synów.
Księżniczka Izabela miała szansę ucieczki ,ale wolała sułtana.
Gabriela ,wielka wenecka bizness women zakochuje się w Mustafie ,a jej siostra Lukrecja rezygnuje z wygodnego i bogatego życia ,żeby być służącą w haremie i też chce trafić do alkowy Mustafy.
Nurbanu ,też niby szlachetnie urodzona itp,ale życie poświęca dla Selima pijaka i babiarza.
Nie wiem czy po tym serialu to nam tabuny dziewcząt nie wyemigrują np do Arabii Saudyjskiej,żeby dostać się do jakiegoś haremu,bo według twórców serialu to kazda kobieta powinna o tym marzyć :)

Haha:D W szczycie popularności serialu, jakoś zimą, były na fb gimnazjalistki, które pisały, że z chęcią zamieszkałyby w haremie ;)

Mam pyt moze troche dziwne ;) czy hurrem w ogole gdzies wychodzila ? Pomijam ogrod palacowy i przejazd zakratowanym powozem do hatice tak samo jak więźnia przewozono ją do innego palacu jak nabroiła moze to poprostu nie jest pokazane w serialu bo akcja toczy sie w palacu np, sulej jest pokazany jak chodzi po bazarze albo kogos odwiedza czy jest na wojnie ale kobiety chyba nie opuszczaly palacu mahidrevan i hatice mają podobnie są przewozone z jednego palacu do drugiego i tyle

To forum trzeba reanimowac :-) o ile ktos tu jeszcze zyje

Sultanki nie wychodziły z pałacu, bo i dokąd miałyby wychodzić?
Wszystko co potrzebowały było dostarczane do pałacu a w odwiedziny jeździły powozami.
Z palacu jak na razie to chyba tylko Sultanka Sah wyszła odwiedzić grób Ibrahima.
Czy inne sultanki wychodziły tego nie wiem,może w dalszych odcinkach coś będzie pokazane :)

Co do forum, to faktycznie przydałaby się reanimacja ;))

Wiem ze rzeczy im dostarczano ale zeby nie wyjsc tak poprostu zobaczyc jak swiat wyglada taka dziewczyna trafiala do haremu w wieku 15_17 lat np mahidrevan a umarla chyba kolo osiemdziesiątki czyli przez 60 lat nie widziala swiata? Tylko ciagle ten sam ogrod w palacu troche straszne

Dla mnie to tez straszne i dziwne .....ale widocznie to są zasady "złotej klatki":(
Dziewczyny w harenie pewnie myślaly tylko o Sultanie i sposobach dostania się do jego alkowy zeby zostać faworyta lub Sultanka.
Nie wiem tylko dlaczego tak wyklocaly sie o pieniadze jak w sumie nie miały gdzie ich wydawać.
Całe życie spędzać jak w internacie dla dziewcząt .... okropnosc:((

No właśnie mnie też tak zastanawiała ta kwestia pieniędzy,ten ciągły strach zarządzających haremem,że jak dziewczęta nie dostaną kasy na czas to będą wszczynać bunt i mogą nawet zabić (kilka razy taka akcja była) ,a ja zupełnie nie rozumiem o co tam chodzi. Trzymają jakieś woreczki z pieniędzmi pod poduszką ,kradną sobie nawzajem itp ,a przecież ich los jest przesądzony i wiedzą ,że raczej nie wyjdą z tą kasą zaszaleć na miasto :)

.....a może utrzymywały swoje rodziny i odsylaly im pieniądze??
Ale nie wszystkie z nich miały rodziny, to co one robiły z kasa?? Może zbierały na stare lata zeby kupić jakiś majątek??