jeden z moich ukochanych filmów, defoe stworzył tu rewelacyjną postać, scena gdy w łóżku odbiera telefon rządzi XD świetne kino
Nie rozumiem malkontentów. Ten film to świetna zabawa. Bardzo dobra gra i mnóstwo gagów. To nie Almodovar.
Kontynuacja to jakiś żart. Nie widzę pozytywów, poza grą murzyna. Jeżeli czarny gra
typowego czarnego to ten plan musi wypalić.
- Świetne dialogi (chociaż nie jest ich za wiele, są zabawne).
- Genialne kreacje bohaterów - Dafoe - GENIUSZ!
- Mały budżet, dobry scenariusz, super wykonanie - retrospekcje wychodzące od detektywa mniam!
- Historia i jej dylematy moralne
- Bracia - <3
- Fakt, że nie było w nim ŻADNYCH kizi mizi, love story,...
film powstal za mala kase, tworcy i aktorzy mieli malo doswiadczenia za wyjatkiem dwoch starszych. film ma mocny klimat, mocne momenty, ciekawe sceny zwolnienia, swietna muze no i zcena z kotem po prostu wymiata. film masakruje moj gust filmowy i nie pozostawia obojetnym. ja po prostu ten film lubie
Kogo muzyka jest grana w tle podczas gdy Paul Smecker rekonstruuje wydarzenia? Mam na myśli ala opereę
Myślę że wysoka pozycja tego film w rankingu jest spowodowana tym że Polska to bardzo religijny kraj
Otrzymujemy - fajny pomysł, dobrą gre aktorską, barwne postacie (Defoe jako cizia hah:D), bardzo charyzmatyczne ,dobrą akcje ale...
Film totalnie zababrany durnowatym humorem, na dość słabym poziomie. Tandetny patos atakuje co chwila. Z 1 strony zamierzone działanie z 2... Ja oczekiwałem poważniejszego troche filmu i...
Fajny, zaskakujący, z błyskiem w akcji i specyficznym humorem filmu kryminalnego. Mocno wzorowany na Tarantino. Reżyser i scenarzysta zrobili duży ukłon w stronę gatunku, pokazując coś odwróconego, w rodzaju „antygatunku”. Rozwiązania i pomysł – trafiony, akcja i chęć oglądania – dopasowana na wybredne nawet gusta....
Najlepszy film jaki oglądałam. A scena z kotem wogole wymiata. Zabawny,uroczy i gienialny. Aktorzy,teksty... Ciagle do tego filmu wracam.
Jako komedia czarna o.k., ale żeby od razu takie oceny?!! Nie mówcie że oceniacie film przez pryzmat jakiejś śmiesznej modlitewki jaką odmawiali "święci" przed każdą egzekucją, albo tylko dlatego że wzniosła muzyka leciała kiedy ten Corleone zabił tego półgłówka Roco. To było naprawdę takie wzruszające?!! Ten film nie...
więcej
Bracia są pełni wątpliwości i słabości, aż do ostatniej sceny w sądzie, gdzie następuje w
nich przełom, co czyni ich postacie jeszcze bardziej wiarygodnymi. Plus wspaniały Defoe,
klasa sama w sobie. Ale Sean Patrick i jego filmowy brat też są naprawdę dobrzy, zgodnie z
cytatem z filmu: We're good, man!:)