Cztery oscary, kilkadziesiąt nominacji. Oczekiwałem, że obejrzę wybitny film, arcydzieło.Niestety zawiodłem się. Film całkowicie zwyczajny. A szkoda...
Zwierzęta były pozamykane w klatkach,a przebieg katastrofy był nagły i gwałtowny.
Niemożliwością jest aby zwierzęta w takiej ilości same wydostały się z klatek i znalazły wyjście na
pokład.
Forma bez zarzutu. Gorzej z treścią.
Doskonale sfilmowane NIC.
OK, zdjęcia ładne, efekty wypasione, dlatego taka a nie inna ocena.
Ale o czym to było? Jaki to miało sens? Zabijcie mnie - nie mam pojęcia.
Tryumf formy nad treścią.
Widzę mały pusty pojemnik który świeci mówiąc że jest całym światem a oto patrzę w niebo i
rzeczywistość kreowaną przez umysł. Zmysły których zasięg jest ograniczony mówią niewiele.
Myśli tworzące ciąg przyczynowo skutkowy otwierają zamknięte drzwi. Pierwsze wrażenie mętna
Ideologia której zbiór powiązanych ze...
film dobrze zmontowany efekty są świetne, historia byćmoże też ciekawa, ale nie przekonał mniedo siebie. zastanawiam się jednocześnie jak w ksiązce to wszystko jest opisane i czy film choć w małym stopniu oddaje to co zapisane. Szczerze, spowdziewałam się czegoś więcej po tej produkcji. Być może jestem zawiedziona ze...
więcej
No no, Ang Lee dokonał czegoś, co nie sądziłem, że jest w ogóle możliwe: Nakręcił dobry film
na podstawie fatalnej książki.
Myśleliście, że Paulo Coelho cechuje manieryzm? Ha! Paulo Coelho odpada w przedbiegach z
Yannem Martelem. Jego "dzieło" jest infantylne do bólu, zmanierowane do płaczu, pełne
żenująco...
Rewelacyjny film! Niezwykła historia. Fajne ujęcia. Nie oklepany. Nie mogłam się oderwać. Skłania do przemyśleń. Pokazuję wolę walki. Świetny, świetny i jeszcze raz świetny!
Ze zdjęciami się zgodzę bo były świetne. Co do muzyki to tak średnio ale sprawa gustu. Reżyser ok wyjątkowo trudnej konkurencji nie miał. Ale efekty specjalne?? W którym momencie?? Pozostałe 4 filmy były pod tym względem lepsze więc nie rozumiem tego wyboru....
Fajny film ... i tyle.
Oglądałem na starym kineskopie i niektóre sceny wyglądały "soczyście dla oka" :)
Co dopiero w kinie na 3D.
Polecam.
Mam pytanie do widzów, którzy widzieli oba te filmy. Jaka jest pomiędzy nimi różnica? Drażni mnie
to, bo nie widzę żadnej, mimo, że filmy dzielą lata. Powie mi ktoś?
Widzicie paralelę między tymi filmami? Jak dla mnie to Życie Pi jest kopią K-Paxa ze zmienionym tłem.
Gdy byłem mały, mama podsunęła mi książkę. Bardzo mi się podobała, dlatego niecierpliwiłem się gdy pojawiły się doniesienia o ekranizacji. Po obejżeniu filmu miałem mieszane uczucia. Zły nie jest, to mogę powiedzieć z czystym sumieniem. Jest to film solidny aczkolwiek moja ocena znacznie się obniżyła gdy w tym samym...
więcej
Wiele zdań o zabarwieniu zarówno pozytywnym jak i negatywnym udało sie się odnotować w
komentarzach pod tym filmem. Bynajmniej tytuł mojego wątku nie jest po to żeby się z tych
dywagacji podśmiewać tylko udowodnić sceptykom, którzy piszą jaki film jest słaby a zaraz
potem dodają iż nie do końca pojęli znaczenie...
Postanowiłem, że nie będę się odnosił do filmu, bo to w tym przypadku rzecz względna. Mam natomiast pytanie do wszystkich, którzy rozpływają się nad efektami specjalnymi. Powiedzcie mi jakie Wam towarzyszą odczucia patrząc na te animowane zwierzaki?
Czy myślicie "jak oni je wytresowali?", "wow nie da się ich odróżnić...