No coś ty, w żadnym poziomie nie pójdę na łatwiznę. Do mistrzostw za cztery lata zrobię. I będę nim natrętnie machać na wszystkich meczach. Tylko z kolorami mogę nie utrafić...
Może jakiś ciekawszy temat
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,8127506,Przemytnicy_maja_teraz_no wy_pomysl_na_kontrabande_.html
Na pewno. Ale swoją drogą to do czego to doszło no... "za co siedzisz? ... za morderstwo, a ty? .. za przemyt czosnku"
Tak, haha. Ale Tobie to się może spodobać. Ciekawa technika. Oryginalny jest, ale mnie coś takiego nudzi i w ogóle nie znam się na niemym kinie, więc nie mogę docenić nawiązań. I po prostu oceniam to czy mi się podobał jako film. Ludzie znający te tematy twierdzą, że to taki hołd dla kina - że twórca przeleciał różne nurty, porobił różne nawiązania itd. Tak więc może się to podobać, ale mnie znudziło.
A co do innych filmów, to np. "Sierociniec" tez bardzo nisko oceniłam, a ludziom się podobał, aczkolwiek co do niego byłabym sceptyczniej nastawiona. Tzn. o ile w "Antenie" można na pewno zobaczyć wiele rzeczy, których nie doceniam nie znając kina, o tyle "Sierociniec" nie ma takich ukrytych walorów.
Zresztą możesz też obejrzeć "Metropię". Jej dałam 8/10. Wizualnie według mnie jest to bardzo piękne, muzyka świetna - ogólnie super klimat. Historia wydaje się w pewnych momentach nielogiczna, ale przy odpowiedniej interpretacji wszystko jest ok.
hmm a może jednak robi się też od lewej do prawej. Kurde głupia sprawa no nie pamiętać ;P
A tą linkę z łańcuszka sprzedaj na allegro jako wymyślny sznur dla artystycznie zorientowanego samobójcy. Zwłaszcza na jesieni będzie zapotrzebowanie. Trzeba wyczuć porę. W lecie raczej mniej się zabijają, ale na jesieni, albo na święta, to będzie jak znalazł.
Cała strona jakoś ładuje mi się i nie może, ale już widzę uroczą serwetkę ;P
Weź zrób serwetkę zamiast szalika, a szalik sobie kupisz ;PPPPP http://maranta.livenet.pl/podstawy_szydelko.htm
Czy wy naprawdę myślicie, że ja robię szalik na szydełku? Mater nostra dolorosa, ja nawet nie mam w domu szydełka...
Nie wiem wiesz, ale myślę, że to mało istotne. Jak się zaczęło ciągnąć temat, to się kontynuuje ;P
Weź zagnij trzonek od łyżki czy coś... wierzę w Ciebie - wykombinujesz jakoś to szydełko, a potem posłużysz się sznurkiem od jakiejś paczki czy coś. Rób ten szalik i nie gadaj ;P
No więc właśnie. Dobry temat nie jest zły. Szydełkowanie, czosnek. Gospodarstwo domowe to podstawa.
A tak swoją drogą, to ja lubię ten chiński czosnek. Nie wiem dlaczego ludzie narzekają. On jest mniejszy i takie biały ładny, a ten polski wielgachny i siny i bardziej śmierdzi. Ponoć własciwości ma ciut inne pod pewnymi względami, ale smakowo to wolę chiński.
......i wiesz co mikka..... jak w te sznury się czosnek zaplata, to jest pewna analogia do splotu szydełkowego, no nie???........
Muszę się zaopatrzyć w duże ilości, żeby mnie w Transylwanii żaden Dracul nie molestował! Szydełkowy sznurek się przyda jak raz!
Dokładnie, zrób szalik z czosnku. Jak grubo owiniesz nim szyję to padniesz ze smrodu zanim w ogóle zdążysz wyjść na zewnątrz w celu pojechania za granicę, więc z pewnością żaden transylwański potwór Cię nie dopadnie...
Nooo, tylko że druty okazały się być szydełkiem, a ponieważ szydełka nie ma, to ani szalik, ani stringi z Koniakowa...
Mikka, na Boga! zrób sobie te majtki na szydełku, albo kup jakieś i wstydu nie rób! jak tak można bez majtek latać i tłumaczyć się nieznajomością ściegu?!
No dokładnie, dokładnie! Widzę, że jako gospodynie domowe z krwi i kości znalazłyśmy wspólny temat! ;PPPPPPP
O, ta strona jest lepsza http://www.kuradomowa.com/zrobtosama/robotki_szydelkowe_podstwy_techniki.shtml
Jednak dobrze mówiłam, że od prawej do lewej. W każdym razie weź rób te pikotki - ten wzór na końcu, bo półsłupki i słupki są zbyt ścisłe - więcej się nadziergasz i będzie sztywne jak cholera. Nawet nie wiedziałam, że to pikotki kurde, a to właśnie robiłam. Myślałam, że to słupki. A te przedostatnie - słupki skrzyżowane są ciekaw, no nie? Ale na szalik to tylko pikotki.
Jeszcze trochę i zostaniesz kurą domową i sarimatian Cię zgwałci ;P
A widzieliście jak słodko się cieszył Casillas? Urocze to było :)
http://www.sportfan.pl/artykul/18786/calowali-sie-na-wizji-h...
O źle się wkleiło :)
http://www.sportfan.pl/artykul/18786/calowali-sie-na-wizji-hiszpanski-bramkarz-i
W pierwszej chwili sobie pomyślałam, że dobrze, że mu jego własną babę podstawili, bo jakby tam stała cudza, to własna by już złożyła pozew o rozwód i podział majątku...
Ale jeszcze zdążą intercyzę podpisać. Głupi chyba taki nie będzie, żeby wierzyć, że na całe życie i do grobowej deski...
A ona na taką, co mu majtki przez głowę ściągnie, jak przyjdzie co do czego...
Ale i tak słodki był, jak płakał po meczu.
Witajcie.
Ad szydełka: Mikka, odbiło Ci po mundialu czy się tylko wydurniasz?
Ad czosnku: Martinnie drogi, mnie zohydza samo wspomnienie smaku tego chińskiego barachła. Nasz, europejski czosnek, tak, ten siny, śmierdzący czosnek to test ów składnik nadający żurowi czy kiełbasom smaku.
Ad Regis - Przecież nikt ci nie każe tego jeść, a tylko przemycać do Norwegii i tłuc kasę. A że się nie brzydzisz, to jesteś pierwszym podejrzanym.
http://www.filmweb.pl/film/Saga+%22Zmierzch%22+Za%C4%87mienie-2010-494538/discus sion/Bella+-+wyrachowana+dziewczyna,1414556?page=14
Chłe, chłe...
Ad czosnku - czosnek to lekarstwo na świata całe zło
"Czosnek, czosnek!
Bezcenny swojski chuch!
Czosnek, czosnek!
Tak bucha zdrowy duch
Bo czosnek sprawi snadnie
Co stoi nie opadnie
A co zwiędło stanie znów
Co zwiędło stanie znów!
Czosnek, czosnek!
Nasz najwierniejszy druh!
Czosnek, czosnek
Ten zdrowy swojski chuch
Kto był do wczoraj zerem
Dziś będzie bohaterem
Gdy czosnku pełen brzuch
Gdy czosnku pełen brzuch
Gdy czosnku pełen brzuch
I śmiały wzrok! I piękny chuch!"
...i robiły znacznie większy wstyd od poznańskich. A w każdym razie nie mają na koncie zażartej walki z Barceloną, która pokonała Lecha dopiero po rzutach karnych. chłe, chłe