Ciacho
2010
Nastawiłem się na głupawą, odmóżdżającą komedię i dokładnie coś takiego otrzymałem. Czasem potrzebuję właśnie takich fimów, żeby się wyluzować. Ciacho to właśnie taki film, po którym nic nie trzeba oczekiwać. Żadnych większych uniesień. Scenariusz no coż, potraktowany z grubym przymróżeniem oka. Po nudnym początku...
Ten film to skaza na dorobku (przyszłym) Patryka Vegi. Po ojcu Pitbulla spodziewałem się przynajmniej poziomu, o ile nie bardzo dobrego poziomu. a tu taki szlam...
Po przeczytaniu opinii i doświadczeniu z "komediami" wypuszczonymi przez ITI spodziewałem się totalnego gniota, nie wartego chwili uwagi, a jednak kompletnym dnem tego nazwać nie mogę.
Przede wszystkim w filmie jest jakiś scenariusz, nawet wcale nie taki głupi. Jest kilka nawet śmiesznych momentów (a nie spodziewałem...
był to totalnie nudny
totalnie nie śmieszny
i totalnie bez kiedykolwiek ciekawej fabuły
wedlug mnie film nie byl wart obejrzenia ja sama
przyznaje nie obejrzalam go do końca bo ogladanie go to jakies meki
zdecydowanie odradzam
Generalnie nie wiem dlaczego od lat kilku mam urazę do polskiego kina... jest coraz bardziej infantylne... jeszcze czasy poranka kojota , kilera itp... mimo tych samych "gęb' powodowały że to byly naprawde dobre filmy, ale wszystkie ostatnich kilku lat to kompletne dna.. z aktorami serialików tv, promowanych przez...
Po obejrzeniu tego filmu już wiem, gdzie w polskim kinie znajduje się "dno". Mam nadzieję, że gorzej już być nie może, ale kto wie, może jeszcze kiedyś jakiś rodzimy "twórca" bardziej mnie zaskoczy...
Jak i do innych polskich i zagranicznych filmów,
Mój adres e-mail piotrlesn85@interia.pl
Jeżeli ktoś byłby mi w stanie pomóc, to z góry dziękuję.
Dlatego 2 mogę postawić.Przyznaje śmiałem się na tym filmie jak nie wiem ale jakbym nie był sam pewnie tak by nie było ;-(
To jest komedia! Ma być śmieszna a czasem "głupia" żeby bawić. Jak nie macie poczucia humoru to nie oglądajcie! Film naprawde rozbawia do łez momentami. Ciasny wiesiek wymiata. W ogóle dobre teksty i fajna fabuła.
Fakt, miał pare miejsc nudnych, czasami żenujących. Ale było też wiele sytuacji zabawnych. Chyba ze trzy razy głośno się zaśmiałem. Film był głupkowaty, ponieważ taki miał być. Dziwię się tylko dlaczego nikt nie zwrócił uwagę na grę aktorską. To było naprawdę fajnie zagrane (przesadzili tylko z tym kononowiczem)....
