Pomijamy wszelkie komentarze Carpentera po latach czy filmy powstałe 30 lat później które wlicza się w uniwersum. Bierzemy tylko pod uwagę to co widzimy na ekranie i nic więcej. No więc zaczynamy:
1. Kto żyje w filmie 20 minut przed końcem
-MacReady
-Nauls
-Childs
-Palmer
-Dr Blair
Dr Blair który był...
Koneserzy mongolskiego kina moralnego niepokoju osądzili. "Film ujdzie. Średnio dobry." Oglądam właśnie po raz nie wiem już który tę klasykę i z ciekawości zajrzałem na filmweb żeby sprawdzić jaka jest ocena. Chwilę potem parsknąłem śmiechem i utwierdziłem się że tutejszych ocen nie można brać na poważnie.
audiobook pierwowzoru literackiego znajdziecie tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=9g7yJgUZnwo&list=PLzNNOGtZJn7TbzFdUrXKrD_rm_CHit Mk4
Piszecie,że ten film to klasyka jak dla mnie nuda.Nie ma w nim nic specjalnego.Kilka razy śmieszne akcje z potworkami haha i tyle.Ogólnie nudny i ślamazarny.Nie przeraża,nie budzi strachu.
Czarnobiałe filmy sa mniej sztuczne od tego paździerza. Najgorszy film tego reżysera. W kwestii fabuły:Gatunek o takim przystosowaniu nie ma racji bytu bo by wyginął z braku pożywienia po zjedzeniu wszystkiego, co sie rusza. Turystyka kosmiczna jak tych obcych z filmu nie trzyma się kupy, wszechświat sie rozszerza z...
więcej
Może to, że równie dobry u samego Carpentera jest tylko Halloween. I pytanie czy The Thing przewyższa Predatora - bo sam nie wiem.
Podobnie jak Obcy to horror Lovecraftowski. Zło z kosmosu to bakteria powiększona do wielkich rozmiarów, która ma moce szybkiej replikacji i adaptowania w inny organizm. Robi to tak...
Poza dobrą charakteryzacją obcego (jak na lata 80-te) i ciekawym pomysłem, ten film nie ma nic do zaoferowania. Gra aktorska i sceny zupełnie pozbawione wiarygodności czy wręcz głupie (jak komputer na stacji w latach 80 który zna odpowiedzi na wszystkie pytania). To jest "Smoleńsk" gatunku S-F. Nie mam pojęcia jak...
Popularna teoria która przemawia za tym, ze Childs jest imitacja odwołuje sie do tego, ze w końcowej scenie nie wypuszcza pary z ust na kilkudziesieciostopniowym mrozie. Błąd. Pamiętacie przemianę Benningsa? Kiedy dopadli go w kręgu Bennings wydał z siebie krzyk, a raczej Coś ciałem Benningsa. Wydobywało z siebie pare...
więcejTrudno powiedzieć, który lepszy. Thing czy Halloween - oba absolutnie wybitne choć ja osobiście jednak wolę Myersa. Ten ciućmok Nolan nigdy nie nakręci filmu na poziomie tych dwóch. A Carpenter ma przecie jeszcze kilka innych znakomitych filmów jak Christine, Oni żyją czy W paszczy szaleństwa lub Księcia ciemności (...
więcejCarpenter nakręcił trzy filmy o Obcych. Potem jeszcze Starman i Oni żyją. Wszystkie trzy świetne. Zupełnie inne podejście do tematu niż jawna inwazja kosmitów niczym w Dniu niepodległości - najważniejszym hicie Emmericha. No cóż, film Emmericha nie zachwyca fabułą, zupełne przeciwieństwo wszystkich trzech klasyków...
Coś, które mimo upływu ponad 30 lat od dnia premiery nadal może zachwycać niepodrabialnym klimatem. Śledzenie losów naukowców mordowanych gdzieś w odciętej od świata bazie badawczej na Antarktydzie nawet dziś mrozi krew w żyłach. Efekty specjalne w ogóle się nie zestarzały, a scenografia, charakteryzacja i muzyka...