http://www.plejada.pl/23950,2,2,odsloniecie-figury-woskowej-patricka-swayze,foto galeria.html Co o tym sądzicie, moim zdaniem świetna robota naprawdę :-)
...ilekroć go widzę, to serducho bije mi sto razy mocniej niż zwykle, bo myślę o tym, że
Patrick był wyjątkową osobą... Jaka szkoda, że nie ma Go wśród nas. Jeden z najlepszych i
najbardziej wyjątkowych aktorów ever!!
Bardzo dobry film muzyczny.
Najbardziej podobała mi się oczywiście scena końcowa. Super film z cudownymi aktorami.
Polskie tłumaczenie filmów jest nie normalne dirty dancing to brudny taniec a nie wirujący
seks albo film inny mężczyzna jest przetłumaczone na niewinna (the other man ) tak samo
Nostalgia anioła na serio nazywa się Lovely Bones (kochane kości ).Choć goni nas czas to
the bucket list . kobiety pragną bardziej to...
Oglądałam go nieskończoną ilość razy...do szaleństwa byłam zakochana w Patricku Swayze...podobała mi się też Cynthia Rhodes,odtwórczyni Penny...niemniej,to Jennifer Grey przypadła rola głównej bohaterki,którą zagrała świetnie...niedawno oglądałam amerykańską wersję tańca z gwiazdami i nie mogłam poznać...
Mimo złego tłumaczenia, naiwności głównej bohaterki i wielu, wielu niedociągnięć
uwielbiam ten film :) Jest jednym z tych, na które nie czekam z niecierpliwością ale jak już
na niego trafię to oglądam z swego rodzaju zainteresowaniem. Uważam, że przynajmniej
raz obejrzeć trzeba, w końcu było nie było trafił do...
Finałowy taniec mogę oglądać w nieskończoność, i za każdym razem jak patrzę na
Swayze'ego żałuję że nie jestem tancerzem! Fantastycznie.
Moja mama katowała sie tym filmem gdy mieszkałam sobie w jej brzuchu:) Jestem nim przesiąknięta. 10/10 i do ulubionych:)
Wiecie co, chociaż jestem dziewczyną i wiele razy próbowałam się wciągnąć ten film, to
jakoś mi to nigdy nie wychodziło.
27 październik, godzina 20:00
29 październik, godzina 00:50
29 październik, godzina 14:35
30 październik, godzina 08:55
Mogę oglądać ten film na okrągło! Pamiętam jeszcze jak byłam mała i oglądałam go na
VHSie i przewijałam w kółko i w kółko scenę finałową! I tak jak wszystkie małe dziewczynki
marzyły o swoim księciu z bajki, ja marzyłam o moim "Johnym Castle"...