zawsze bawi mnie do łez - swietny pomysl, swietne dialogi - prokatolicki film w popkulturopwym sosie - widasc tak tez mozna i to z doskonalym skutkiem - głebokie a do tego szalenie zabawne :)) polecam
a jak ktos chce cos w miare smiesznego, a zarazem nie oglupiajacego, lecz zmuszajcego do pomyslenie, to niech oglada.
Fajny film. Podobal mi sie Jay i Silent Bob oraz kontrast miedzy Affleckiem i Damonem.
8/10
a dla mnie wręcz przeciwnie - ukazujący Boga w bardzo pozytywnym świetle. może smith napisał żeby nie brac filmu na poważnie, ale jednak umieścił wiele ważnych kwestii mówiacych o postrzegania wiary. mnie przekonał.
poza tym doborowa obsada i Bóg próbujacy stanąc na rękach, dla mnie bomba.
czyli jak cichy Bob uratował wszechświat.
W brew pokorą to całkiem nie głupia komedia. W pewnie sposób neguje prawość dogmatów, szuka niedopowiedzeń w Biblii i czeka na reakcję społeczeństwa. Nie jest to jakiś świetny film, ale podobał mi się.
Moim zdaniem bardzo, bardzo, bardzo beznadziejny. Ale to tylko moje zdanie. W skali 1-6 ma ode mnie 1.
Nie rozumiem dlaczego ten film ma takie słabe noty. Jest on znakomity 9/10 to minimum jakie powinien dostać.
Ma w sobie coś, nie potrafię dokładnie określić, co ale to jest. I naprawdę dobra gra Bena i Matta. Końcowa scena, kiedy Bóg wybacza aniołowi była bardzo wzruszająca, nawet się popłakałam.
Bubba
Film jest koszmarnie NIEpłytki. W dosłownym tego słowa znaczeniu. Dosc skomplikowany problem Smith przedstawil w postaci specyficznej (błyskotliwej choc, miejscami głupawej) komedii. Od tak po prostu. rezultat jest wyjątkowy, bo to czy film mozna uznac za dobry badz nie jest zalezne od gustu widza. Tak czy inaczej...
Oglądając ten film nasunęło mi się sporo myśli poza oceną. Wydał mi się niezwykle ciekawy od strony socjologicznej, jako wytwór kultury przełomu XX i XXI w. Smith świetnie pozbierał przetwarzane przez pop-kulturę elementy mitologii chrześcijańskiej i przeróżnych koncepcji ezoterycznych. Metatron mówi w pewnym momencie:...
więcejCzemu wszyscy komętują te film jako coś bluźnierczego i obrażającego? Jeżeli komuś nie podoba się taki humor, to po co to oglądał? Nie trzeba brać wszystkiego tak poważnie.
kryje w sobie dużo glębi i inteligentnie dotyka tematu wiary. Utkwiły mi w głowie dwa teksty(przekaz znieksztalcony bo nie pamiętanm już każdego slowa dokładnie):"Wy(chyba katolicy,a może ogólnie chrześcijanie?) nie cieszycie się swoją wiarą,wy się nią umartwiacie".I drugi:"Gdy byłam mała wszystko było takie proste i...
więcejFAJNY FILM W BREW POZOROM PRZEKONUJE DO WIARY W BOGA.ALE CHYBA NIE WSZYSCY TO WIDZA - POLECAM WSZYSTIM , NO MOŻE NIE MŁODZIEŻY WSZECHPOLSKIEJ, ALE NORMALNYM LUDZIOM JAK NAJBARDZIEJ
Film wymiata i tyle, może nie jest to najlepszy film K. Smitha ale i tak go uwielbiam. Odtrutka na "Pasje". Jestem cikawy czy któraś bereciara obejrzała ten film. Pewnie nie, bo po co:) "sick dude" - E. cartman
Koszmarnie płytki mimo całej tej pseudo obrazoburczej powierzchowności. Szczerze to po prostu straszna padaka.
gdyby nie jay i silent bob to film bylby totalna kaszana!obejrzyjcie sobie szczury z supermarketu:]to tez film z ich udzialem o niebo lepszy od dogmy.zapraszam na moj BLOG
dla jednych kontrowersyjny , czy obraźliwy ,
dla innych kultowy , świetny
co jak co , ale "Dogmę" Kevina Smitha wcześniej czy później , ale trzeba zobaczyć !
Ten film depcze wszystkie dogmaty chrześcijańskie i to w znakomitym pastiżowym stylu.Nie jest jednak wyłącznie komedią ale i po trosze horrorem.W końcu rozszarpywanie wiernych przed kościołem bardziej pasuje do aniołów z Armii Boga i z całą pewnością nie jest zabawne! Film dla mnie kultowy a Jay i Silent Bob...