Koniec filmu przewidywalny ale moim zdaniem to ciekawy obraz. Przede wszystkim swietnie zagrany. Zaintrygowalo mnie dlaczego ta obsada z Titanica. Mysle ze powodem nie jest tylko to ze to swietni aktorzy. To tez nawiazanie do tamtego filmu. DiCaprio gra facet, ktory dazy do sukcesu i majatku, Winslet kobiete, ktora...
więcejwczoraj ogladałem the reader i droge do szczescia, ta sama cudowna kate winslet a dwa rózne filmy, The Reader - perfekcyjny - droga do szczęścia szlam roku i tyle w temacie
dobrze zarabiał, wychodzili nawet od czasu do czasu na tańce sama sobie była winna zdrad męża!gdyby nie była tak zaduffaną w sobie egoistyczna osóbką napewno by się im lepiej ułożyło.Jednak uważam iż była ona niedojrzała emocjonalnie jak na swój wiek chwilami zachowywała się jak nastolatka ..zresztą dużo by rtu żeby...
więcejPodejrzenie, że nasza codzienna egzystencja jest ledwie namiastką prawdziwego, pełnokrwistego życia, które gdziesz tam na nas czeka. Gdzie to jest? Gdzie jest to czarowne miejsce zamieszkiwane przez wspaniałych ludzi? Ach... Paryż! Mityczne miasto miłości i radości, kochankow i wina. Tam osiagniemy pełnię, tam w końcu...
więcejTo jedno z określeń opisujących ten film. Z wielkim entuzjazmem zabrałam się za jego oglądanie- bo dobre recenzje, bo interesująca tematyka, bo rodzaj kina jaki lubię, bo dobra obsada etc. Ale w tym przypadku z całej gamy atutów, które powinien posiadać dobry film- wyszło coś wielce smutnego i przygnębiającego. Obraz...
więcej
Świetnie skrojony, naładowany emocjami, piękna muzyka, świetna gra aktorska.
Właśnie obejrzałam go i mam głowę pełną myśli. Ludzie jak my jesteśmy skomplikowani! Jak często ulegamy komformizmowi życia, jak często rezygnujemy z siebie, gdzie jest granica żeby nie oszaleć, żeby powiedzieć sobie dość, STOP! Jak żyć?...
a mam dopiero 20 lat i caly koszmar ustatkowywania sie przede mna, choc juz zaczyna sie starcie moich marzen z rzeczywistoscia i opinia na ten temat innych. Podjelam jednak jedna odwazna zyciowa decyzje i bardzo wspolczuje April tego, ze jej sie nie udalo.
I no wlasnie, co to w ogole bylo za zakonczenie? Tak to kazdy...
Uwielbiam Tytanic, przywoływane tu Godziny to jeden z najlepszych filmów, jakie oglądałam, ale Revolutionary road to dla mnie jedna wielka pomyłka. Wymyślone problemy; nudny, za długi film dużooo poniżej oczekiwań. Nie polecam.
Ten film niesie wg. mnie bardzo mocny ładunek emocjonalny. Tzn. DiCaprio i Winslet zagrali świetnie, byłem pod wrażeniem ich warsztatu. Porównując ich w "Titanicu", a ich w "Drodze do szczęścia" można zauważyć, jak wielką drogę przeszli jako aktorzy. Scenariusz dobry, reżyseria ujdzie, poprowadzenie historii takie...
Może faktycznie za mało związków mam za sobą, może mam zbyt idealne życie z moją kobietą, jednakże aby w pełni zrozumieć Drogę do szczęścia, nie wystarczy tylko inteligencja, wyczucie emocji czy poprawna interpretacja zdarzeń. Niestety... u mnie widocznie czegoś zabrakło aby móc powiedzieć że film jest arcydziełem na...
więcej
Jak w temacie, wpisujcie linijki, które Wam zapadły w pamięć ;).
Ode mnie:
"Knowing what you’ve got, knowing what you need, and knowing what you can live without — that’s inventory control."
Uważam, że ten film to kompletna porażka. Kompletny brak jakiegokolwiek rozwinięcia, pesymistyczny, smutny, nudny, całą konstrukcja filmu niepotrzebnie rozwodniona, dłuży się, mało ambitny... Nie mogę zrozumieć co wam ludziom tak bardzo podoba się w tej szmirze. Nie mam pojęcia za co ten kicz dostał aż 4 złote globy.
Oglądając "Drogę do szczęścia" bardzo często przywoływałem w myślach "Godziny".
W ostatnich minutach "The Hours" Virginia Woolf wypowiada pamiętne słowa "między Nami zawsze minuty, dni, godziny (...)". Czy nie jest to nic innego jak streszczenie związku April i Franka? Tych dwoje zawsze coś dzieliło:...
Jak w temacie zastanawiam sie czy obejrzeć ten film. Dajcie mi jakieś porównania do innych filmów i dlaczego powinienem obejrzeć ten a nie inny film. Będę wdzięczny
Tym razem napiszę recenzję trochę od końca, bo zacznę od muzyki, o której przeważnie piszę na zakończenie. Soundtrack do "Revolutionary Road" słyszałem na długo przed obejrzeniem filmu i bardzo mi się podobało to co stworzył Thomas Newman na potrzeby owego obrazu. Może i jest to niesamowicie podobne do...
Znakomity DiCaprio potwierdzający po Aviatorze i Infiltracji swój kunszt, April jak na mnie była kapke psychicznie chora... film pokazał, że takie sytuacje to nie jest wymysł teraźniejszosci - takie rzeczy faktycznie mogly miec miejsce w latach 50. i jakos nie byl potrzebny do tego "pęd" "dzisiejszego" zycia....
dobra gra aktorska ,dobra obsada ale fabuła zostawia wiele do życzenia spodziewałam się czegoś lepszego
nie wiem co o nim powiedziec...w zasadzie nie bylo w nim nic ciekawego(jak dla mnie)....2 godziny nudy....co z tego ze gra aktorska na wysokim poziomie(jak na dicaprio i winslet)...skoro nic pozatym??