Film całkiem ciekawy, jednak ewidentnie jestem zwolenniczką książki. Autor w książce opisuje wszystko tak dokładnie i tak działa na wyobraźnię, że to co ujrzałam w fabule filmu jest lekko sprzeczne z moimi wyobrażeniami co do niektórych rzeczy. Wiele scen zostało zwyczajnie pominiętych, a moim zdaniem powinny chociaż...
więcej
Film – ótwór audiowizualny, składający się ze scen, !!! które z kolei składają się z jednego lub więcej
ujęć. Pierwotnie filmy wyświetlano w kinach i w żótniku na ścianie współcześnie również w telewizji i
za pomocą innych urządzeń, takih jak magnetowidy, odtważacz DVD, Blurej i komputery.
Wczoraj byłam na filmie w kinie i zastanawiam się, który bohater najbardziej przypadł Wam do gustu :)
Ja uwielbiam Isaaca, a Wy?
Bardzo ciekawy film. Ujęcie raka w wesołej wersji- kontrowersyjne, ale czemu to nie miałby być
sposób na to żeby przeżyć tą to co zostało w szczęśliwy sposób, a nie martwiąc się o to kiedy się
umrze. Oryginalnie to wszystko wyglądało, myślę jednak że najważniejsze wartości zostały ukazane.
troszkę szalenie, ale...
Księżniczka i książę nieuleczalnie chorują i bez żadnych dodatkowych zmartwień czekają na swój kres. W filmie możemy zobaczyć na kogo i na co idą nasze składki ubezpieczeniowe. A widząc opiekę niejedna zasiadająca na co dzień do szpitalnych kolejek babcia dostanie zawału z zazdrości. Rodzice, lekarze a nawet sami...
Film potrafi urzec i wzruszyć na tyle, że przyćmiewa to wszelkie wady czy niedorzeczności scenariusza.
Faktycznie trudno uwierzyć by facet głównej bohaterki mógł być prawiczkiem (stanowiąc niemal ideał faceta - doskonale zbudowany, wysoki, z sześciopakiem, bardzo pewny siebie, z poczuciem humoru i wygadany - może...
Dawno tak się nie uśmiałem podczas oglądania filmu. A byl to śmiech przez łzy. Rak nie jest
śmieszny a wysmiewanie go nie wiem co ma na celu. Moze wyraza pogarde do tych ludzi ktorzy
ginom? A na wojnie ile ludzi ginie? Tysiace? Miliony? A czasem wystarczy usiasc i pomyslec o
cierpieniu. A czasem warto siedziec...
Jak ta miernota może być wyżej w rankingu FW niż np. Okno na Podwórze, Bulwar Zachodzącego Słońca, Casablanca, Sokół
Maltanski, Przeminęło z Wiatrem, Rzymskie Wakacje, Śniadanie u Tiffany'ego czy choćby nawet Deszczowa Piosenka czy Pół
żartem, pół serio???? To chyba jakiś żart.
Film z początku całkiem przyjemny: kilka humorystycznych scen, pokazanie walki z chorobą, hasła
typu 'nie poddawać się' w skrócie carpe diem itp. Lecz niestety w połowie wszystko zaczyna się psuć.
Twórcy założyli sobie chyba aby jak najbardziej przygnębić oglądającego. Z tego powodu przez
następną godzinę...
To może i ja dodam tu coś od siebie. Mnie ten film w ogóle nie urzekł i zastanawiam się z jakiego powodu. Jak już mam porównywać, to bardziej podobała mi się 'Szkoła uczuć'. Nie wiem, jak książka, ponieważ jeszcze jej nie czytałam, niestety film wydaje się być nakręcony 'na siłę', albo to wina aktorów. Wszystko jest...
więcej