Z czystej ciekawości, chciałbym zapytać ile Was tu jest? Co sprawiło, że zainteresowałyście się fantastyką? Co w niej najbardziej lubicie? Książki jakich autorów czytacie? Kim jesteście i co robicie na co dzień? itp itd :D
Jakby nie patrzeć dziewczyny lubiące fantasy zdarzają się dużo rzadziej niż mężczyźni, toteż jesteście niesamowicie interesujące :D
1.Tora
2. Poważne.
3.Dostał Pan z 2006
Ma pan z 2008
http://freethinker.co.uk/features/atheists-are-more-intelligent-than-religious-p eople/
4. Jasny dowód katolika Jezus istniał bo jest całun który jest sfałszowany. Pozdrawiam serdecznie.
1. Cieszę się że chociaż ta część Biblii.
2. Nie, zła odpowiedź. Żadne! Nawet prace wybitnego naukowca Stephena Hawkinga są krytykowane. Czy to oznacza że są błędne?
3. Nie wiem w jakim roku zatrzymał się twój intelekt, ale przypominam że mamy już 2012.
4. To nie jest jedyny dowód, a poza tym potwierdziłem że najwidoczniej całun jest autentyczny. jeśli zapomniałeś to widocznie pierwsze oznaki starości albo za mało witamin. Ewentualnie mała inteligencja, ale proszę się nie martwić. Dla przypomnienia spójrz na poprzednie moje komentarze.
1.Szkoda tylko, ze Tora jest częścią judaizmu i starsza od Biblii. Co sugeruje Pan przy stosunku Koran-Biblia.
2.Bo nie są w żaden sposób potwierdzone. Też należy zapytać jakie ma Pan badania na myśli. Stephen Hawking może wyprzedzać swoją epokę ale nie musi.
3. Katolików zapewne w wiekach ciemnych. To niech Pan poda badania jakoby zaprzeczały moim z XXI wieku.
4. Czym Pan potwierdził? Badaniem węgłowym, może spotkał samego Jezusa i Panu to powiedział? Pozdrawiam serdecznie.
http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/483902_10151029173317355_15272914 97_n.jpg
Pan jest ziemskim Jezusem? Czy to nie bluźnierstwo takie memy wklejać? Pozdrawiam serdecznie.
"Pan jest ziemskim Jezusem?" - gdzie ja tak powiedziałem?
A Jezus i tak ci wybaczy.
Jezus raczej sam zdecyduje(czy raczej jego astralny tata) a nie jego wierny. Pozdrawiam serdecznie.
Masz rację, zdecyduje sam. ciesze się że przyznałeś mi rację i jednak wierzysz w istnienie Jezusa i jego Ojca. Ciesze się że przeciągnąłem cię na dobrą stronę. Pozdrawiam serdecznie.
Ta mówi wasza sekta. Staram się Pana uchronić przed grzechem. Pozdrawiam serdecznie.
Katolicyzm jest odłamem chrześcijaństwa i różnych wcześniejszych wierzeń. Pozdrawiam serdecznie.
sekta [łac.], grupa rel. wyodrębniona z religii macierzystej lub powstała na styku różnych tradycji rel. i kulturowych;
współcześnie jako sektę określa się najczęściej nieformalną grupę rel. lub pararel. o charakterze synkretycznym; charakteryzuje ją zespół cech, często uznawanych za negatywne przez oficjalne instytucje rel. i państw., takich jak: autorytarne sprawowanie władzy w sekcie przez jej przywódcę, instrumentalne traktowanie członków sekty przez jej kierownictwo, sprzęgnięcie celów polit. i ekon. z celami ściśle rel. lub pararel., brak samokrytycyzmu, dążność do całkowitej niezależności od uznanych w społeczeństwie czynników kontroli.
Radzę czytać pełną definicję a nie wygodną dla siebie jej część... Pozdrawiam serdecznie.
Autorytarne sprawowanie władzy w sekcie przez jej przywódcę-Papież
Instrumentalne traktowanie członków sekty przez jej kierownictwo- dziecięca krucjata, sprzedawane odpusty i płacenie za różne obrzędy itd.
sprzęgnięcie celów polit. i ekon. z celami ściśle rel. lub pararel- Mianowanie króli i cesarzy, krucjaty itd.
Brak samokrytycyzmu - palenie na stosie, tortury za herezje itd.
Pozdrawiam serdecznie.
"Mianowanie króli i cesarzy, krucjaty " - kiedyś ale nie dziś, "dziecięca krucjata" - kiedyś ale nie dziś, "palenie na stosie, tortury za herezje" - kiedyś ale nie dziś... Poza tym gdzie jest u nas dążność do całkowitej niezależności od uznanych w społeczeństwie czynników kontroli i autorytarne sprawowanie władzy w sekcie przez jej przywódcę?
PS. ale będę zdrowy od tych pozdrowień :D dziękuje serdecznie
Co historia się nie liczy. To że JP II przeprosił nie znaczy, że cały KK jest oczyszczony. Bo przez rozłam i ogólny wzrost świadomości społecznej został pokonany. Teraz jest tylko w odwrocie. Pozdrawiam serdecznie.
"został pokonany"? daruj sobie takie teksty... Po pierwsze nadal nie udowodniłeś że nasza religia to sekta po drugie chyba zapomniałeś ile kościół katolicki zrobił dla ogółu. Chociażby sam Jan Paweł II. Zasługą Jana Pawła II jest przede wszystkim umacnianie systematycznego zaangażowania Kościoła w obronę praw człowieka. M.Howard zauważył, że w XX w. doszło do rewolucji polegającej m.in. na przeobrażenie się kościoła katolickiego, który z kolei jest największym współczesnym obrońca demokracji i praw człowieka. Prawa człowieka dla Jana Pawła II były wartością jedną z najważniejszych. Jego zasługi jako Papieża były naprawdę ogromne. Posiadał On dar do jednanie ludzi, potrafił porozumieć się nie tylko z ludźmi innych ras, ale też i kultur.
I ja osobiście żałuję a nawet wstydzę się tego co kiedyś działo się w wierze katolickiej (te krucjaty i inne wybryki niezrównoważonych papieży) ale to że jednostki zawiniły nie znaczy że cała wiara jest zła!
jeszcze więcej zasług JPII: "Polacy mają co zawdzięczać Janowi Pawłowi II, do jego zasług zaliczają przede wszystkim wyzwolenie Polski , podkreślając przy tym znaczący wpływ papieża na przemiany ustrojowe w kraju, niepodległość oraz uniezależnienie się od Związku Radzieckiego , a także na integrację Polski z Unią Europejską oraz przystąpienie naszego kraju do NATO . Rodacy zawdzięczają papieżowi poprawę wizerunku Polski i jej obywateli w świecie. Jan Paweł II był godnym reprezentantem naszego kraju na arenie międzynarodowej - dzięki niemu wiele krajów w ogóle usłyszało o Polsce.
Wpajał zasady etyczne oraz uczył, jak żyć, przyczyniając się jednocześnie do odnowy moralnej narodu , był najwyższym autorytetem moralnym i przywódcą duchowym , uczył szacunku, tolerancji, zrozumienia i zaufania do innych ludzi , a także uwrażliwiał na los pokrzywdzonych i potrzebujących. Polacy zawdzięczają papieżowi coś szczególnego udział w obalaniu komunizmu,
zjednoczenia i społecznego pojednania Polaków, zbliżenie między różnymi wyznaniami, religiami, narodami oraz dbałość o pokój na świecie , budowanie więzi z młodzieżą , opiekę nad Polską i Polakami,umocnienie pozycji Polski w świecie."
Jeśli tacy są ci DOWÓDCY SEKT jak JPII to ja chcę takich tylko więcej...
HAHAHAHAHAHAHA
Do wyzwolenia Polski przyczynił się upadek ekonomiczny ZSSR a nie modlitwy JPII.
Też przyczynił się JPII do wejścia do Nato i Eu Estonii, Czech, Węgier i reszty krajów z bloku wschodniego. Nie ośmieszaj się.
Pozdrawiam serdecznie.
nadal jest "zbliżenie między różnymi wyznaniami, religiami, narodami oraz dbałość o pokój na świecie , budowanie więzi z młodzieżą , opiekę nad Polską i Polakami,umocnienie pozycji Polski w świecie."
Jak to nie według wszystkich definicji KK to sekta. Zdejmij te klapki z oczu. KK w XX wieku chronił pedofili (cóż za obrona praw człowieka) JPII ich nawet chronił i nie potępił. Dopiero Benedykt to zrobił. Pozdrawiam serdecznie.
Klapki na oczach to ty masz ;] Nadala w ogromnym cieniu tych ogromnych zasług dostrzegasz te nieliczne negatywne strony.
Poza tym człowiek to nie maszyna, nie może zrobic wszystkiego... I nie potępia się ludzi tylko ich czyny.
Podbijam pytanie: " Poza tym gdzie jest u nas dążność do całkowitej niezależności od uznanych w społeczeństwie czynników kontroli i autorytarne sprawowanie władzy w sekcie przez jej przywódcę?"
Jeszcze w XX wieku KK współpracował z faszystami i nazistami. To jest obrona praw człowieka, chyba tylko swoich.
autorytarne sprawowanie władzy w sekcie przez jej przywódcę - Papież
dążność do całkowitej niezależności od uznanych w społeczeństwie czynników kontroli i autorytarne-chronienie pedofilii. Klecha za molestowanie jedynie zmienia parafie. Nie płacą podatku.
Pozdrawiam serdecznie.
► autorytarny
1. oparty na bezwzględnym posłuszeństwie, nadużywający władzy; autorytatywny;
2. osobowość autorytarna - w psychologii: osobowość charakteryzująca się ślepym oddaniem autorytetom, łaknąca silnego przywództwa, zwalniającego ją z konieczności podejmowania decyzji, odznaczająca się uproszczonym postrzeganiem świata (dzieli się on na swoich i obcych)
Do papieża to nie pasuje... przykro mi że nie udało ci się poprzeć swojej chorej tezy
Nie bo nie ma bezwzględnego posłuszeństwa, nie łaknie silnego przywództwa, zwalniającego ją z konieczności podejmowania decyzji i w ogóle nic nie pasuje. To świadczy o tym że nie wiesz jaki jest papież więc może nie wypowiadaj się na jego temat....
Watykan jest monarchią teokratyczną, absolutystyczną o charakterze patrymonialnym. Wybory (elekcja) władcy odbywają się w ramach konklawe (łac cum clave – pod kluczem). Elektorami papieskimi są kardynałowie, ci którzy nie ukończyli w dniu wakansu papieskiego 80 roku życia. Jest ich ok. 120 (w ostatnim konklawe wzięło udział 117). Papieżem teoretycznie może zostać każdy ochrzczony mężczyzna.
Papież jest:
wybierany dożywotnie
biskupem Rzymu,
symbolicznym prymasem Włoch,
suwerenem państwa-miasta watykańskiego,
głową Kościoła katolickiego.
W Kościele katolickim władza papieża ma charakter wyjątkowy. Słowami konstytucji Pastor aeternus z 1870 roku można określić ją następująco: "najwyższa i pełna władza jurysdykcji nad Kościołem rzymskokatolickim zarówno w sprawach wiary i moralności, jak też w sprawach dyscypliny i rządzenia", a także władza "prawdziwie biskupia, zwykła i bezpośrednia nad każdym bez wyjątku Kościołem pozostającym w jedności z papiestwem i nad każdym bez wyjątku kapłanem i wiernym, niezależna od jakiejkolwiek władzy ludzkiej" (kanon 218, nr 1-2). Swoją władzę papieże sprawują za pośrednictwem Kurii Rzymskiej, mającej delegowane prawo do rozstrzygania szczególnych spraw.
Pozdrawiam serdecznie.
Przeczytałem wyniki jakiegoś bzdurnego testu Dominikańskiego Centrum Informacji o sektach w odniesieniu do Kościoła Katolickiego. Mijają się one w większości z prawdą.
4. Grupa ma mistrza lub przywódcę, Ojca, Guru, lub największego myśliciela, który jedynie posiada całą prawdę i często jest czczony jako Bóg.
- Tak, papieża (ludzie modlili się do Jana Pawła II już za życia - obecnie trwają prace nad wyniesieniem go na ołtarze).
Nie uważamy PAPIEŻA za naszego BOGA! Jak można być tak obłudnym by to komuś wmawiać!
3. W grupie znajdziesz wszystko, czego do tej pory na próżno szukałeś.
- Bywa że tak.
Właśnie, BYWA...
5. Świat zmierza nieuchronnie ku katastrofie i tylko grupa wie jak go uratować.
- Tak (Sąd Ostateczny).
Sąd Boży to nie katastrofa tylko wspaniałe objawienie (apokalipsa), to wybawienie z rąk zła. Najpierw zapoznajcie się z naszymi wyznaniami a nie wmawiacie nam coś czego nie głosimy!
7. Grupa odrzuca racjonalne myślenie, umysłowe rozumienie, jako negatywne, sataniczne, nieoświecone.
- Bardzo często...
Kolejny zabobon. Myślimy racjonalnie jak każdy człowiek!
10. Grupa chce by wszelkie dawne relacje z rodziną, przyjaciółmi i środowiskiem zostały zerwane, ponieważ przeszkadzają w Twoim rozwoju.
- W niektórych zakonach tak.
Każdy SAM decyduje o tym czy chce iść do zakonu czy nie, nikt nikogo nie zmusza!
11. Grupa oddziela się od reszty świata poprzez ubiór, żywienie, własny język, ograniczanie swobody w relacjach międzyludzkich.
- Cześciowo tak (zakonnicy, zakonnice, księża...).
To właśnie tylko robią ZAKONNICY, ZAKONNICE, KSIĘŻA a nie wszyscy wyznawcy czyli GRUPA jak to zostało nazwane w pytanie.
12. Grupa żąda ścisłego posłuszeństwa regułom, albo dyscypliny, ponieważ jest to jedyna droga do zbawienia.
- Tak.
ŻĄDA? - nikt niczego na nikim nie wymusza! Jestem katolikiem ale żaden ksiądz nie zabroni mi popełniać złych czynów. Może mnie jedynie przestrzegać dla mojego dobra, ale niczego ode mnie nie żada!
14. Cały czas jest wypełniony zadaniami, np. sprzedażą książek, czasopism, werbowaniem nowych członków, udziałem w kolejnych kursach, medytacją.
- Części członkom tak (np. duchowni, mnisi i zakonnice).
Znowu tylko część. Przecież nie wszyscy. Robią to bo chcą, czy to coś złego?
16. Członkiem grupy powinieneś zostać natychmiast, już dzisiaj.
- Tak. Już w chwili narodzin dziecka członka grupy zostaje podjęta natychmiastowa decyzja o jak najszybszym jego chrzcie i tym samym o jego przystąpieniu do grupy. Działanie to jest perfidne, bo dziecko nie wie co się dzieje i nie ma możliwości zaprotestować. W przypadku werbowania (nawracania) osób dorosłych, zależy to od stopnia fanatyzmu werbującego członka grupy...
To że masz chrzest jako nic nie mogące niemowlę nie znaczy że DOŻYWOTNIO NALEŻYSZ do religii. Chyba nie jesteś na tyle głupi by nie wiedzieć że nie jeden miał chrzest a odszedł od wiary! Czy ten chrzest miał dla takiej osoby znaczenie??? NIE!!!
I to jest konsekwentne podchodzenie do sprawy. Nie znają właściwych zasad religii a odpowiadają na pytania które rzekomo jej dotyczą. WSTYD! ZERO INTELIGENCJI W TYCH CO ODPOWIADALI NA TE PYTANIA! ZERO!
Jaki ma związek ten bełkot z podanymi przez mnie definicjami. Pozdrawiam serdecznie.
cieszę się że też uważasz iż ten test to bełkot. Chodziło mi o to że katolicyzm nie ma cech sekty a w tym teście pytania zawierają własnie takie cechy. Jak już napisałem katolicyzm nie spełnia tych "wymogów" i sektą ewidentnie nie jest.
WIKIPEDIA: "Na gruncie religioznawstwa termin "sekta" nie ma, w przeciwieństwie do sytuacji z języka potocznego, zabarwienia pejoratywnego."
Tylko ten test jest połowiczny np. numerki się nie zgadzają i Pański czy kogoś komentarz też zbędny. Pozdrawiam serdecznie.
1.Kiedyś logicznym wytłumaczeniem piorunów był Zeus.
Gumisie jak bóg to postacie fikcyjne.
Pozdrawiam serdecznie.
Uważasz narodziny w stajni, w małej, nic nie znaczącej miejscowości, odwiedziny pasterzy i magów, którzy byli powszechnie pogardzani, za ubarwienie? Ciekawe.
Ubarwienie to przybycie trzech króli i gwiazda przelatująca. Jakby się urodził w większej mieścinie to można by było to podważyć. Pozdrawiam serdecznie.
a) Nie było żądnych króli, jedynie bliżej nieokreśleni mędrcy.
b) Nie było żadnej gwiazdy (dla ludzi wtedy wszystko na niebie było gwiazdą więc tak to zostało opisane, zresztą do teraz na meteory mówi się spadające gwiazdy), była najprawdopodobniej koniunkcja Saturna, Jowisza i Marsa, która "przesuwała" się po niebie dzięki ruchom Ziemi.
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/dzieworodztwo_jest_mozliwe_czy_kobiety_beda_o bywac_sie_bez_29261.html
jest coś takiego jak dzieworództwo...
ktoś kto urodzi się np z trzema nogami, jako zrośnięte bliźnięta, albo z jakaś ciężką chorobą genetyczną tez jest jakby "wybrykiem natury", czy to oznacz że jest wtedy gorszy? No może od ateistów bo oni są przecież ideałami....
... nie widzę nic negatywnego w pojęciu "wybryk natury" a ty?
Pod wieloma względami jest gorszy. I tu Pan nie zakłamie rzeczywistości żadnymi bajkami. Pozdrawiam serdecznie.
hmmm... nie wiedziałem że przymiotnik GORSZY ma takie ciekawe synonimy jak: WOLNIEJSZY, SŁABSZY, NIESAMODZIELNY...
może w królestwie zwierząt, ale nie u cywilizowanego gatunku jakim jest człowiek! No z pewnością niektóre, nieliczne na szczęście, osobniki wydają się nie być do końca ucywilizowane...
Jeśli nadal uważasz że człowiek bez ręki albo Jezus był gorszy to ja gratuluje podejścia do życia i traktowania innych ludzi. Nie zazdroszczę takiego czegoś... To co napisałeś świadczy o tym że chyba najchętniej byś ELIMINOWAŁ takich ludzi.
17 Tak mów do Aarona: Ktokolwiek z potomków twoich według ich przyszłych pokoleń będzie miał jakąś skazę, nie będzie mógł się zbliżyć, aby ofiarować pokarm swego Boga. 18 Żaden człowiek, który ma skazę, nie może się zbliżać - ani niewidomy, ani chromy, ani mający zniekształconą twarz, ani kaleka, 19 ani ten, który ma złamaną nogę albo rękę, 20 ani garbaty, ani niedorozwinięty, ani ten, kto ma bielmo na oku, ani chory na świerzb, ani okryty liszajami, ani ten, kto ma zgniecione jądra. 21 Żaden z potomków kapłana Aarona, mający jakąś skazę, nie będzie się zbliżał, aby złożyć spalaną ofiarę Panu. On ma skazę - nie będzie się zbliżał, aby ofiarować pokarm swego Boga. 22 Jednakże wolno mu jeść pokarm swego Boga, zarówno święty, jak i najświętszy. 23 Tylko nie będzie podchodził do zasłony i nie będzie się zbliżał do ołtarza, bo ma skazę. Nie będzie bezcześcił moich świętości, bo Ja, Pan, jestem tym, który je uświęca! "
Pozdrawiam serdecznie.
1. widziałeś tytuł? "Kto jest niezdolny do kapłaństwa"... to nie oznacza ze ktoś jest gorszy i że należy go eliminować. W tym momencie odważę się podważyć teorię o tym że ateiści są inteligentniejsi. Nawet nie potrafisz zinterpretować prostego przekazu. Współczuję niskiego ilorazu inteligencji...
2. I jednak próbowałeś, choć nieudolnie, usprawiedliwić swoje dziwne tezy tym co zawarte jest w Biblii. PRÓBOWAŁEŚ uzasadnić swoją postawę w SŁOWACH PANA. To ja w końcu nie wiem, czy ta biblia ma dla ciebie znaczenie, czy nie?