Hobbit: Niezwykła podróż
The Hobbit: An Unexpected Journey
2012
Premiera filmu co chwila zmienia się o rok jeszcze trochę to aktorzy umrą ze starości niż ruszą jakieś zdjęcia.
Czytałam w Dzienniku, że postać Aragorna ma się pojawić w Hobbicie - mam smutne przeczucie że zastapi Barda z Miasta na Jeziorze.... Swoją drogą w kiedy "dział sie" hobbit Aragorn miał 10 lat.
Mam wrażenie, czy to prawdopodobnie najbardziej oczekiwany film wszechczasów? I do tego z potencjałem na stanie się jednym z filmów wszechczasów...
Trylogia obfitowała w magiczne efekty cyfrowe, które tylko podkreślały jej klimat. Nie psuły go
Jeżeli Del Toro mocno ograniczy efekty może wyjść trochę sztucznie. Ja mam nadzieję na przejmujący obraz epicki, w którym historia gra pierwsze skrzypce - nie bitwy i wojny. Ale obawiam się, że rezygnując ze starej ekipy...
nie mogę sie doczekać. Kiedy na reszcie ruszą zdjęcia do "Hobbita"?
Widziałam wszystkie części Władcy Pierścieni i uważam że to arcydzieło.
Mam nadzieje że :HOBBIT" nie będzie gorszy.
A jak wy uważacie? Czekacie na film?
A tak, dowódcę, ponieważ nie jest on wynajęty po to, by zainscenizować "Hobbita" na czyjeś polecenie. Przy filmie ma maksimum swobody artystycznej, a jedyne ściany to pierwowzór Tolkiena i PG-13.
Oba filmy będą aż gęste od klimatu; podejrzewam, że najbliżej będzie im do "Drużyny...", chociaż będzie to coś zupełnie...
jak ja się ciesze że Ian McKellen zgodził się zagrać Gandalfa bez niego nie było by to samo ;p pozdrawiam :)
Andy Sarkis ogłosił, że nie użyczy już swoich ruchów i swojego głosu w Hobbicie:( Ale głowa do góry!!! Twórcom ma pomóc Donald Tusk, a ponieważ, charakteryzacja ograniczy się do zgolenia włosów i założenia przepaski na biodra, Guillermo del Toro przyjął ten pomysł z radością!!
Kto zagra Beorna??? Mam nadzieję że PT producenci i rezyserzy nie zrobią z niego jakiegoś hagrido-podobnego stwora. jest jeszcze kilka innych ciekawych postaci do obsadzenia: Król Elfów (tata Legolasa), Bard no i Gollum - tu powinni zostawić Adniego Serkisa...
GAndalfa gra MCkellen ale co z Hobbitem, kogo byście dali za odtwórce Bilba bo ja nie mam pomysła żadnego
Teraz to juz tylko takie sobie gdybanie, ale co mi szkodzi... Prawda jest taka ze caly czas rozmyslam czy nie lepiej byloby jednak gdyby ten film dostal sie Alfonso Cuaronowi? Od razu wyjasniam ze del Toro to moj ulubiony rezyser, a druga czescia "Hellboya" pokazal ze nie ma w warsztacie juz zadnych brakow (narracja,...
więcej
Z trylogią "The Lord Of The Rings" zetknąłem się dopiero w kinie - z "Hobbitem" przygodę zacząłem na długo przed nakręceniem filmu. Z jednej strony bałem się, że znając na pamięć historię, film nie poruszy mnie tak, jak kinowa wersja wyżej wspomnianej trylogii. Po przeczytaniu z pewnością stwierdzam, że przeczytanie...
więcejJak Guillermo del Toro spartoli "Hobbita" to osobiście go zabiję. Bo nic tak człowieka nie wkurza jak to, że ktoś bierze się za kręcenie kolejnych części jakiegoś hitu i wychodzi mu totalna kaszana a nie film godny uwagi. Ale wierzę, że Guillermo da sobie radę. I obym się nie zawiódł.
Władca Pierścieni to była rewelacyjna wizja i Hobbit zrobiony w tej samej konwencji byłby rewelacyjny utrzymał by tolkienowski klimat. Z del Toro nie wiadomo co wyjdzie, jak zachce mu się robić kolejny surrealistyczny film "nibygrozy" to nie bardzo mi się to spodoba. Dotychczas żaden z filmów tego pana mnie nie...
