Incepcja Forum

1. Dlaczego dziwactwa snu ograniczały się wyłącznie do aberracji praw fizycznych a poza tym wszystko było jak w normalnym świecie?
2. Czy film wam trochę nie przypomina matrixa?
3. Dlaczego reżyser tak bardzo skupia się na tym jak działają sny a nie raczył nic wyjaśnić w sprawie technologii dzięki której kilka osob...

A o to moje przymślenia:

1. Najważniejsze: cały ten film to SEN. Na to nie wpadłem sam, ale przekonuje
mnie ta zwolniona piosenka na początku. I w sumie czemu nie? Przecież oglądanie filmu to tak jakby sen na jawie. Kiedy go oglądamy to gdy nas naprawdę wciągnie zapominamy o wszystkim co się dzieje wokół. A czy...

Witam. To nie będzie wyrażenie mojej opinii co do filmu, ale mógłbym ją wydać - tylko po cóż? Tyle gustów ile ludzi, więc nie ma co się przejmować reakcjami innymi ludzi na ten film, tylko mieć swój własny, nienaruszony przez innych widok, dzięki któremu wszyscy po swojemu rozumiemy ten film. Bo szczerze, nie wyrabiamy...

SPOILERY

Jak Cobb uczy Ariadne projektować sny, mówi jej że nie może używać własnych wspomnień w całości , tylko ma korzystać z fragmentów tego co w życiu widziała. Jak oglądałem ten film to wydawało mi się, że Nolan pisząc scenariusz w wielu scenach wzorował się na innych filmach (z gatunku Heist Movie , oraz z...

Cobb popełnił błąd, lub raczej popełnił przestępstwo... poddał eksperymentowi własną żonę, zaszczepił jej idee. Żona okupiła to szaleństwem i poniosła śmierć.

Cobb przypłaca to "życiem" - ginie od ciosu nożem zadanym przez manifestację własnej żony, po czym wpada poziom niżej do Saito. Saito zabija Cobba który dalej...

Fabuła w porządku, pomysł jest, przykuwa do fotela, zakręcona, ale - z drugiej strony - w pewnym sensie wtórna. Alternatywne (być może „równoległe byty" są tutaj lepszym sformułowaniem) rzeczywistości już się zdarzały, ukazane nawet ciekawiej, choć niekoniecznie w filmach. Tym co widzieli wcześniej, muszą nasuwać się...

Nie wydaje wam się, że te sny to były niesamowicie szczegółowe? Zwykle jak coś nam się śni, to jest to rozmyte, mgliste, nie do końca określone. Raczej doświadczamy pewnych emocji, czujemy, że w czymś uczestniczymy, niż widzimy to w najdrobniejszym szczególe;) Przynajmniej moje sny tak wyglądają, a nie jak projekcja...

Nolan zrobił totalnie hollywoodzki film i fajny pomysł zmarnował się i rozmienił na drobne w potwornie schematycznych motywach jak z Jamesa Bonda i Mission Impossible. Nie wykorzystał potencjału. Film jest bardzo niespójny i momentami irytujący. Nie wiem po jakiego grzyba ta długaśna i nieciekawa strzelanka w śniegu....

Właśnie jestem po seansie, film robi niesamowite wrażenie (zwłaszcza muzyka). Podziwiam scenarzystów, że się nie pogubili w tylu poziomach snu :). Naprawdę majstersztyk, trzyma w napięciu do ostatniej chwili.

W związku z tym, że nie zauważyłem takiego tematu w przeciwieństwie do dziesiątek o zakończeniu, interpretacji poszczególnych zdarzeń etc., chciałbym podyskutować o
ulubionych scenach, ujęciach, kadrach, czyli tym co z warstwy wizualnej i nie tylko urzekło
was i zapadło w pamięć na długo po seansie. Po dwóch...

pomysł jako tako oryginalny; tempo często nużące; po prostu taki wakacyjny lajtowy film sensacyjny; już więcej napięcia było w "Body of Lies"...

te ujęcia z trailera, co robią wrażenie i wzbudzają ciekawość, na filmie już takiego nie robią; po za tym specjalnie więcej też się nie dzieje; taka "błyskotka", żeby...

swoją drogą epa

Film zrobił na mnie ogromne wrażenie. Przerósł moje oczekiwania, bo myślałam, że w czasach efektów specjalnych i wypranych pomysłów kwestie będą się już mogły tylko dublować. A tu niespodzianka. Coś co wbiło mnie w ziemię.. Ale dwie rzeczy nie dają mi spokoju. Pierwsza to: ZAKOŃCZENIE- otóż - mam dwie jego wersje.. Że...

Dawno takiego filmu nie było! Doskonale buduje napięcie, świetny pod względem realizacji, efektów i zdjęć. Szczerze mówiąc to żal było wychodzić z kina... i milion pytań , które po filmie biją się po głowie... Gorąco polecam ten film! Ocena nie może być inna - 10/10!

Film intrygujacy, ambitny, nieobliczalny... Moim zdaniem elegancko to wszysztko wyszlo.

Poczytalem jeszcze troche zeby uzupelnic moja wiedza na temat pewnych rzeczy ktorych nie zrozumialem lub mialem watpliwosci ale caly czas dreczy mnie jedno pytanie. mam nadzieje ze napisze dosc jasno zeby ktos...

Piosenka Edith Piaf, którą słyszą bohaterowie przed wybudzeniem ma zapewne związek z tym, iż żonę Cobb'a, Mal, gra Marion Cotillard, która to parę lat temu dostała Oskara za film opisujący życie Edith Piaf i właśnie tę Edith grała i śpiewała tę piosenkę...To pewnie rodzaj zabawy z widzem, zacieranie granic między tym...

Incepcja obok The Tree of Life była dla mnie jedną z najabrdziej oczekiwanych premier w tym roku. Byłem w piątek, na szczęście popcorniarze zostali uciszeni przez dzwięk. I jak wrażenia? Nolan znów to zrobił! Zrobił znakomity film który nie daje po seansie na długo o sobie zapomnieć. Fabuły nie ma sensu straszczać bo...

Jak ja nie lubię bardzo krytycznych komentarzy do filmów. Wprost gotuje się we mnie, gdy czytam takie wydumane teksty, że film denny, beznadziejny, dla ciemnych mas bla bla bla.....
Uważam ,że naprawdę warto dodawać takie słowa jak : moim zdaniem, według mnie, ja sądzę....Komuś film się bardzo podobał, wychwala go,...

No właśnie. Skoro zakończenie miało być takie, a finałowa scena właśnie temu miała służyć, aby widz zdecydował czy chce happy end, czy jednak nie za bardzo, to dlaczego... dzieci w ogóle nie wydoroślały? Nie podrosły w ogóle?
Cobb na wygnaniu poza domem, z dala od rodziny nie spędził przecież góra... pół roku, nie? Co...

bardzo dobrze zrobiony film..zlecialo 2,5 godzinki nie wiadomo kiedy...
no i ta koncowka ;]
polecam...taki troszke matrix tylko trzy razy bardziej zakrecony