przeczytałem najpierw komentarze, potem zobaczyłem film i jestem zaskoczony, bo
myślałem, że to będzie jakiś totalny kit, a okazał się przyjemnym luźnym filmem na
niedzielny wieczór. typowo disneyowska fabuła, nie było zbędnej nudy i mimo, że 88%
filmów krytykuję, bo zawsze oczekuję czegoś więcej to tu jest...
W końcu 'Disneyowski film' bez nachalnego, głupiego humoru. I choć postaci są przedstawione bardzo powierzchownie, jak i jest parę głupich momentów, to większych zastrzeżeń do tej produkcji nie mam. Efekty specjalne doskonałe, zdjęcia i muzyka także. Gra aktorów trzyma poziom, ale i tak ten 'pies' wszystkich pozamiatał...
więcejFilm może nie ma głębszego sensu, logiki (tym samym spójnej fabuły), ale za to od pierwszych do ostatnich minut trzyma widza w ciągłym napięciu i tym samym zapewnia świetna rozrywkę na "wysokim" poziomie. U mnie 6 na 10 (efekty 10, fabuła 4 stąd mocna 6.).
Za głupote głównego bohatera, który walcząc z białymi małpami na arenie mógł spokojnie
ściągnąć swój łańcuch z haczyka zamiast wyrywać go ze skałą, daje tylko 5...
Poza tym film był dobry jakby go oglądać po zielu...taka sobie bajeczka na wyluzowanie,
aczkolwiek przydługawa. Najwiekszy minus jaki tam spotkałem,...
Tak nierównego filmu dawno nie widziałem. Nieudolne przedstawienie psychiki postaci i relacji jakie zachodziły między nimi. W rezultacie każdy tam zachowywał się jak małe dziecko, co chwilę zmieniające zdanie i wierzące każdemu, kto tylko zacznie mówić miękkim, łagodnym głosem. Totalna porażka scenarzystów i reżysera,...
więcejJak dla mnie film na 7.5. Wiadomo, po każdym filmie wszyscy spodziewają się czegoś więcej. Mi się film podobał, a nawet bardzo.
Po obejrzeniu kilku trailerów, spotów i zapowiedzi spodziewałem się, że John Carter będzie kolejną wielką produkcją taką jak: „Titanic”, „Dystrykt 9” czy „Avatar”. Ale tak niestety nie jest. Film opowiada historie Johna Cartera zwykłego weterana wojny secesyjnej. Który po służbie pragnie tego co każdy człowiek czyli...
więcejPo obejrzeniu kilku trailerów, spotów i zapowiedzi spodziewałem się, że John Carter będzie kolejną wielką produkcją taką jak: „Titanic”, „Dystrykt 9” czy „Avatar”. Ale tak niestety nie jest. Film opowiada historie Johna Cartera zwykłego weterana wojny secesyjnej. Który po służbie pragnie tego co każdy człowiek czyli...
więcejNie tylko scneariusz, bo do knotow juz sie przyzwyczailem, ale i sprawa techniczna calkowicie lezy, co juz dziwi. Aktorstwo slabiutkie, poziom mierny - widac, ze aktorzy w ogole sie nie staraja, jakby zdajac sobie sprawe, w jakiej tandecie biora udzial. Badziew.
Ciekawy film, nie nudziłem się, wartka akcja. Momentami kiczowate, ale spodobały mi się
wnioski na temat walki i ogólnie prowadzenia wojen, prawdziwie pomyślane
ocenę niską ma przez ludzi, którzy doszukują się w filmie przygodowo-fantastycznym jakiś super przekazów lub sensu życia czy jakiś innych filozofii .... Film jest lekki i fajnie się go ogląda i ma super efekty - sam pomysł też jest dość ciekawy szczerze polecam fanom sci-fi
Warto obejrzeć. Film jest rewelacyjny. Nie wiem jakim cudem ten film mógł okazać się klapą w amerykańskich kinach. Dobrze, że na świecie dobrze się sprzedał. Zasłużone 10/10. Polecam!:D
Fabuła na poziomie Króla Skorpiona sceny walki szkoda gadać, gra aktorska poniżej krytyki - oczywiście biorąc pod uwage oczekiwania i budżet produkcji
Skuszony komentami obejrzałem Cartera i msze powiedzieć że jestem troche rozczarowany :
1. Efekty 3D oraz efekty specjalne w filmie są mizerne ale na poziomie
2. Gra aktorów w miarę dobra choć reżyser postawił poprzeczke niezawysoko.
3 Scenariusz bardzo banalny a treść przewidywalna do bólu.
Moim skromnym zdaniem...
jak dla mnie trzeci najlepszy film w tym roku ( mission impossible 4 i 21 jump street) szkoda ze
niezrobia drugiej czesci.klimatem skojarzyl mi sie ze swietnym prince of persia.ci ktorzy
ogladali fringe pamietacie obserwatorow jak z reklamy alior banku:) tutaj jakby ta sama ekipa
tylko na innej planecie no i brak...
Walt Disney Studios zrezygnował z funkcji gdy okazało się,ze film okazał sie gniotem i totalną porażką. Obsmarowany przez krytyków i widzów. Obraz ma przynieść ponad 200 mln dol strat.
Przeczytałem o tym na jednym z portali w dziale BIZNES.
Czy faktycznie ten film jest aż tak zły? Warto odklejać tyłek od fotela i iść...
Fajny film - nic więcej. Dałem mu 7/10, bo urzekł mnie w paru miejscach. Ogólnie był nierówny, czasami idiotyzm wylewał się z ekranu. Scenarzyści kilkukrotnie poszli na skróty. Gdy tak sobie próbuję przypomnieć ważniejsze sceny - to dochodzę do wniosku, że 7 to stanowczo za dużo. Ale niech już zostanie. Polecam. ; D