John Carter
2012
W filmie były jakby wplecione urywki scen tak jakby Carter był w latach współczesnych (scena z blondynką) czy ktoś może powiedzieć o co chodzi, ponieważ nie zostało to w filmie wyjaśnione...
film podobny do star wars ale całość nie bardzo się kupy trzyma. Jednakże mnóstwo rewelacyjnych scen chwytających za gardło. Po prostu nie da się spokojnie obo tego filmu przejśc. Wątek miłosny powala i nie lepiej tego zrobić się nie da.
Całkiem podobny do "Księcia Persji", tyle że słabszy. Czuć trochę zmarnowany potencjał. Schemat takiego filmu zna każdy - główny bohater przechodzi od zera do bohatera, po drodze zdobywa nowych przyjaciół oraz serce księżniczki, przez cały film walczy z tymi złymi, a gdy wydaje się, że już wygrał, pojawia się mały...
film dla 12 latków ;), wszystkie ciekawsze i głębsze wątkiz filmu zniknęły, w zasadzie to
zrobił się z tego Tytanic + Mrówka Z, tylko w gorszej obsadzie ;). Obejrzeć się da z
ciekawości ;)
Ale od początku zacznę,był rozmach oczywiście,efekty przyzwoite ale nic co by zaskoczyło nowatorsko jakoś.W filmie dużo jest zapożyczeń z innych wcześniejszych,mozna wymieniać bez liku ale chyba najbliżej mu do Gwiezdnych wojen i Gwiezdnych wrót.Co się tyczy samego Cartera,aktor grający go wypadł bardzo przeciętnie...
Tak w skrócie można opisać fabułę tego filmu. Jednakże biorąc pod uwagę to, że powieść na podstawie, której powstał ten film, wydana została w 1917 roku, to John Carter wyprzeda wszystkie te filmy, które pewnie z niego zrzynały. Sam bohater powstał w 1911 roku, więc wszyscy następujący po nim już z niego...
jak dla mnie mogą kręcić tego ile chcą, tylko niech nie reklamują tego jako nową sagę, która ma rzucić wszystkich na kolana po Star Wars i Władcach pierścienia, pewnie dlatego w Stanach ludzie się od tego odwrócili, bo po prostu Carter ze swoją płytkością i głupotą nie ma szans na tym poziomie zaistnieć, tym bardziej,...
więcej
Powiem tak ,już chyba bardziej naiwnej i absurdalnej bajeczki nie dało się wymyślić.
Film schematycznie pojechał po całości. Tak samo mieszanka wszystkiego z wszystkim
jest na prawdę przerażająca^^ Marsjanie , dziki zachód, latające statki,które nie wiem czemu
nie mogą latać poza orbitę planety, skaczący człowiek...
Że niby największa klapa komercyjna tego roku? A niech i będzie. Dla mnie to kawał dobrej przygody. Owszem ograniczenia czasowe podgryzają tu nie raz scenariusz, ale nie ma tym świecie tworów idealnych. W zamian: jest tu wszystko, co pyszne i dobre - miks przygody + sci-fi. Zanim padnie głupi argument, że to już było i...
więcej
Czemu kosmici znowu mówią po angielsku?! Strasznie mnie razi taki brak logiki i zupełnie
psuje radość z oglądania filmu. Fabuła zaczynała się ciekawie, ale później wszystko już było
przewidywalne i nudne. Jedyny plus to efekty specjalne.
Nudna Akcja, przemieszanie gwiezdnych wojen ze startrekiem i gwiezdnymi wrotami. Na plus to podobały mi się postacie a w szczególności pies. Do kina raczej nie polecam isc na to. Wieje sandałem z masłem
******************************************************************************** ******************************************************************************** *************************************************** Jak to jest że w chwili, gdy Tars Tarkas daje medalion Matai Shangowi (Mark Strong) podszywającego się za...
więcej