Zaczyna się jak "Armageddon" z Brucem Willisem, a potem jest jak "Obcy" Ridleya Scotta. Potwory są fajnie zrobione i są często na ekranie. Makiety stacji kosmicznej, oraz scenografie wyglądają zabawnie, ale to akurat jak dla mnie zwiększa wartość rozrywkową tego dzieła. Oglądało mi się to wyśmienicie.
Załoga stacji kosmicznej walczy z galaretowatą substancją nie z tej ziemi...
"The Green Slime" to efekt współpracy między wytwórniami MGM i Toei. W obsadzie mamy głównie anglojęzycznych aktorów (choć jest też zaimportowana z Włoch, mówiąca z komicznym akcentem, Luciana Paluzzi), za kamerą stanął specjalista od krwawych...
"Open the door, you’ve got a secret.
To find the answer is to keep it.
You’ll believe it when you find,
Something screaming ‘cross your miiind…
Green Sliiiiiime!
"What can it be, what is the reason?
Is this the end of all that’s breathin’?
Is this something in your head?
Will you believe it when you’re...
Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze nie istiały takie klasyki SF jak "Alien", "Blade runner", "Pamięć absolutna", "Z archiwum X", "Oni żyją", "Mucha" Cronenberga, "Mój własny wróg", "Diuna", "TRON", czy "Solaris", powstał film, którego tytuł możnaby przetłumaczyć jako "Zielony szlam" (jednak zapewne by nie budzić...
Generalnie nie ma takiej masakry, na jaką wskazywałby tytuł. Oczywiście film jest kretyński - w końcu opowiada o kosmicznej ektoplazmie. Ale jak już się przetrawi tego potwora przypominającego chodzący kompost, to nawet da się oglądać.
No, i ta zajebista piosenka! :)
Will you believe it when you're dead?
Green...
Właśnie obejrzałem na TCM. Klimat OK, ale uśmieszek z twarzy nie znikał ani na chwilę.
Oglądając filmy z "efektami" z tamtych lat zastanawiam się często nad wrażeniami jakie wynosili z sal kinowych widzowie. My do obecnych standardów w efektach specjalnych zostaliśmy przygotowywani wiele lat. Ciekawe jakie wrażenie by...