Obcy: Przebudzenie
Alien: Resurrection
1997
Nie będe wymieniał powodów bo przeglądnęłem forum i widziałem że zrobili to już inni nie ma więc sensu się powtarzać i wdawać w kolejną słowną przepychanke z dyżurnymi obrońcami tego wymiotu Hollywoodu, którzy patrolują forum dzień w dzień z uporem godnym lepszej sprawy. Jedno tylko pytanko mam, w gatunku jest napisane...
więcej
Może mi ktoś powiedzieć skąd oni mają próbkę krwi Ripley? Z tego co pamiętam to w trzeciej części Ripley ani razu nie krwawiła, ponieważ nosiła w sobie obcego i obcy ją ochraniał a nie chciał jej zabić.
Jest tu praktycznie wszystko dla fanów Obcych, jest to nowoczesny, nakręcony z pasją i rozmachem film, w którym wg mnie nie ma się czego przyczepić. Wiele scen z Resurrection stanie się kultowa i będzie wizerunkiem serii Obcych.
Wchodzi Ripley do gniazda obcych i pyta królową:
- Co ty tu robisz?
- A nic, jaja se robię.
:))))))))))))))))))))))))))
Mieliśmy już aliena z człowieka psa i predatora...ciekawe jakby wyglądały "dzieci innych
rodziców" Jakby np. takie jajka alienowskie pozostawić w zoo...
Kim była kobieta, leżąca na łóżku z obcym w środku, na końcu sali mutantów w formalinie,
którą później Ripley spaliła? Coś mi chyba umknęło... To była asystentka doktorka?
Moim skromnym zdaniem jak do tej pory to najleprza część obcych 9/10.Czekam z niecierpliwością na kolejną odsłone tej serii pt:Obcy-Prometeusz! gdzie wracamy do korzeni powstania tej rasy.
Ten film jest dla mnie lepszy od części trzeciej mimo, że jest naciągany do bólu :D Według mnie największym minusem idiotów od scenariusza części trzeciej jest bezwstydne zlikwidowanie świetnej bohaterki jaką jest Ripley (już praktycznie na początku filmu wiemy, że jej losy są przesądzone) oraz obłędna walka sporej...
Pierwsza rzecz: śmierć mutanta- Czy tylko mi było go szkoda? Uważał Ripley za swoją matkę a ta go w taki sposób potraktowała...
Druga rzecz: strasznie wkurzała mnie Ripley w tym filmie, jako typ superbohatera. Za te 2 rzeczy minus 2 punkty 8/10.
jak wiadomo 1sza czesc zawsze bedzie najlepsza. Ten obcy był dla mnie zimny, taki chłodny jakby, heh.W pozytywnym tego słowa znaczeniu, bez zbednych emocji, ale paradoksalnie ostatnia scena i mimika Mutnta-pierwszorzedna..
Scena w laboratorium z mutantami- !!!!!!
swietna rola Sigornuey, i Winony.
Scena z matka...
Jak na część 4 to bardzo udana produkcja. Większość filmowych kontynuacji po trzeciej części nie ma sensu i jest do niczego. Ten film pomimo trochę naciąganego scenariusza trzyma dobry poziom całej sagi o przemiłych potworkach z kosmosu :-D
A Ripley (jako klon) wymiata !
Nie ukrywam, filmów tej kategorii nie oglądam w ogóle, nie przypadają mi do gustu, ale, ale ten jeden jedyny ,,Obcy"..... Każdą część obejrzałam po dobre kilka razy i po prostu ubóstwiam ten film!! Sigourney Weaver- świetna aktorka nie tylko w tym filmie. ,,Obcy"- zabija, zabija ale bardzo mi się podoba, w końcu jakby...
więcej
Krytyka to jest takie nieokiełznane zwierze, które zazwyczaj bezlitośnie morduje poszczególne produkcje obnażając to co powinna obnażać czyli - ich mankamenty, bywa jednak, że i ona ma wady i trzeba również na nią wylać kubełek zimnej wody. Tak też jest w przypadku Alien IV, którego nieżadko dotyka krytyka równie...
Z komentarzy na temat jej i pozostałych wnoszę, że każdy fan lub antyfan danej produkcji próbuje uchodzić za specjalistę i największego znawcę serii o obcych. Tymczasem jednemu spodobała się jedynka, bo powstała jako pierwsza i jak na lata siedemdziesiąte było to coś niezwykłego. Inny zachwycił się grupą komandosów,...
więcejMoim zdaniem najbardziej udana jest część druga zaraz za nią a może i na równi jest część 1 za nią część 4 i na szarym końcu moim zdaniem całkiem nieudana część 3(nie mówię ze jest to film zły po prostu na tle innych części wypada blado).Część trzecia jest powtórką jedynki tylko następuje zmiana scenerii.
