Czyli to co mam filmowi do zarzucenia. Epoka remakeów trwa w najlepsze tyle, że teraz powstają wariacje starszych filmów udające nowe części. Obcy: Przymierze jest właśnie taką wariacją. Początek filmu to zwyczajna, bezwstydna zrzynka z 8 pasażera Nostromo. Scena po scenie widzimy remake usiłujący oszukać widza...
Próbowałem obejrzeć ten film, słowo daję, ale to nie jest na moją cierpliwość... normalnie jakby ten film powstał tylko po to by pokazać nam, że Prometeusz wcale nie był taki zły. Fajnie, ale gdzieś po drodze zgubiliśmy wszystko to o co chodziło w Obcym. Teraz tej serii bliżej do slapstickowego Westworldu niż do...
Może bym ocenił tego gniota nawet na 7, ale za tą permanentną i nachalną "promocję" "jedynej religii" daję 4, a nie 1; niezłe efekty - mierna fabuła...
po obejrzeniu tego filmu jestem juz pewien co napędza universum aliena a także inne produkcje filmowe tego typa:
1.jego wewnętrzny konflikt wiara w boga-brak boga, czyli niekończąca się kłótnia o coś o czym nikt nie ma tak naprawde pojęcia
2. zabójcza miłość, to chyba właśnie to uczucie stoi za chaotycznym...
zwracalem uwage glownie na grafike i otoczenie niz na scenariusz. wszytsko bardzo ladnie wyglada, szkoda tylko ze wszytsko w okolicach statku bo chetnie bym zobaczyl reszte okolicy xd
Podsumowujac ten film, nie spodziewalem sie rewelacji po Prometeuszu, jednakze musialem go obejrzec zeby sam wystawic ocene. Dzielo o debilach w kosmosie ze szczypta kina SF, duzo niepotrzebnych zapchaj-dziur po to zeby zrobic 2h czegos o niczym. Nie rowiniety motyw Enginersow, ale wiemy kto z kim chodzi :) Budzet...
Coś się wyjaśnia? Czy to kolejne załadowanie na statek obcego, a następnie latanie po kolana we krwi?
Pierwsza połowa filmu 10/10 druga połowa to istna głupawka oczy bolą. Nonsens goni nonsens. Papka do zbicia kasy. Że Scott wyreżyserował tak słaby scenariusz.
Czyli ekspedycja lądująca na obcej planecie, gdzie nowo poznana forma życia doprowadza do ich zagłady.
O niezliczonej ilości ABSURDÓW I BEZSENSÓW ORAZ BRAKU JAKIEJKOLWIEK LOGIKI nawet nie wspominam,
bo brakuje tu miejsca i czasu na opisywanie tego wszystkiego - 1!/10.
Czy wie ktoś czy będzie w Polsce wydany film z książką czyli limitowana edycja. Nigdzie nic nie mogę się doczytać :-(
Z jednej strony piękne zdjęcia, genialny Fassbender i co z tego, skoro fabuła nie domaga i bohaterowie, delikatnie mówiąc, to w większości idioci. Przynajmniej alieny dały radę, jeszcze tak krwawej rozpierduchy nie zrobiły. Plus rola życia Tommy'ego Wiseau, znaczy James'a Franco.
Nigdy nie byłem fanem tych wszystkich "Obcych" jak i "Prometeusza" i po tym filmie na pewno nim nie zostanę.Film tak tragiczny jak co po niektórzy tu piszą na pewno nie jest i z braku laku można go obejrzeć,ale do dobrego kina to mu dużo brakuje.Na plus na pewno zdjęcia,ścieżka dżwiękowa i lepsza pierwsza część...
Żyj w dwutysięcznym setnym roku, miej do dyspozycji technologie, dokonuj podboju kosmosu, ponoś odpowiedzialność za 2000 osadników i tyleż embrionów. Wyląduj na obcej planecie, cofnij się w rozwoju o 100 lat, bądź jak wojsko w Wietnamie, badaj teren bez żadnych zabezpieczeń, rzucaj petami, wygłaszaj bystre...
to taki Prometeusz 2. Scena gdy weszli w pole ze zbożem wymiata...... Ogólnie film jest świetny szczególnie Wolski pokazał klasę jak zawsze. Polecam