PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=826116}
6,2 15 778
ocen
6,2 10 1 15778
5,9 34
oceny krytyków
Pan T.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Śmiech przez łzy

ocenił(a) film na 9

Doskonały, inteligentny film. Perełką w tym filmie są dla mnie dwie sceny. Pierwsza króciutka, kiedy to Balcerowicz, Kazimierz Kutz i Jacek Fedorowicz malują żyrafy, bo tylko taką pracę mogła dostać znienawidzona przez dyktaturę robotniczo-chłopską inteligencja. I druga, praktycznie bez słów, kiedy Pan T, zabiera...

Czy naprawdę ludzie nie są już w stanie obejrzeć filmu, podczas którego trzeba myśleć. Na Boga przestańcie oglądać filmy, które robią wam siekę z mózgu. Rozumiem jesteście przyzwyczajeni bohater musi mieć jakiś cel, coś się musi dziać. No właśnie nie musi i to pokazał Krzyształowicz. Mamy tutaj super przemyślaną zabawę...

więcej

Problem z kawą.

ocenił(a) film na 4

Wypiłem solidną. Starałem się skupić na... czymkolwiek; aktorach, akcji, muzyce. Tylko ze zdjęciami było dobrze. Mimo wysiłków poległem kilka razy morfeuszowsko. To ta kawa musiała być do dupy. Chyba.

Zdjęcia świetne. Gra świateł zjawiskowa. Gra aktorów doskonała. Dlatego aż 3 gwiazdki. Scenariusza nie było. Film o niczym. Stracone 2 godziny. Odradzam.

Pan T. Marcina Krzyształowicza - film wyjątkowy jeśli chodzi o konstrukcję, wyjątkowy jeśli chodzi o styl, zaskakujący, mieszający gatunki. Biograficzny, historyczny, po trosze sensacyjny i komediowy, satyryczny i absurdalny, ale idzie też w stronę klimatu poetyckiego, gdzie zacierają się granice pomiędzy...

W końcu jakiś polski historyczny powojenny film! dawno takiego nie bylo

Mam taką jedną słabość - uwielbiam w kinie klimat Polski lat 50. XX wieku. Już za samo osadzenie fabuły w tym okresie film ma u mnie +1 do oceny. Wtedy tylko szkoda, jeśli reszta jest mocno rozczarowująca. No więc "Pan T." w tej kwestii jest wszystkim tym, czego nie dostarczyła mi "Zimna wojna", bo poza usytuowaniem...

więcej

Przed premierą dużo czytałem o sporze twórców z synem Tyrmanda i z ciekawości sięgnąłem po Dziennik 1954. Konkluzja: powinni dorzucić ten milion czy dwa ;) i czerpać pełną garścią z dialogów i akcji (bo tam jest akcja!) książki Tyrmanda.

Ale zaoszczędzili (choć rozumiem potrzebę wolności twórczej i prawo autorów...

więcej

Idąc do kina na Pana.T, zaciekawiony zwiastunem,pochlebnymi recenzjami,byłem przekonany, że to będą jedne z ciekawiej spędzonych godzin w kinie. Niestety film całkowicie rozczarował. Ogromnie zmęczył, wogóle nie śmieszył. Wyzwolił we mnie usilne próby zrozumienia koncepcji filmu co zaskutkowało przegrzaniem receptorów...

więcej

na miarę jego talentu. Mam wielką nadzieję, że film okaże się nie odstawać poziomem od "Zimnej wojny", klimat zapowiada się już bardzo dobrze.

Mr. T

Słaby

ocenił(a) film na 3

Może nie znam się na filmie, może nie mam wrażliwości na sztukę filmową ale dla mnie to przerost formy nad treścią.
Sądząc po ilości ludzi wychodzących w trakcie seansu nie tylko ja tak myślę....

bardzo dobre zdjęcia i gra aktorska - słaby fabularnie, nudny, posklejany i obok czarnego humoru to nawet nie stał... Dobry film, który jest obojętny, letni jak zupa, całość się nie broni

Ocena malejąca

ocenił(a) film na 3

Zaobserwowałem, że z każdym wejściem ocena maleje. Czyli krewni i znajomi króliczków głosowali jako pierwsi, a teraz lud dochodzi do głosu.
Jeszcze wczoraj było 7.3, teraz jest 6.9, ciekawe gdzie się zatrzyma?

data premiery to

ocenił(a) film na 7

samobój. Oby "Pan T." nie podzielił losu "Pani z przedszkola"...

Filmy zajebisty

ocenił(a) film na 10

tyle w temacie.

Pan Leopold

ocenił(a) film na 7
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Tzw. film artystyczny, czyli, jak wiadomo, nie da się tego oglądać. Krytycy dorobią już oczywiście odpowiednie teorie i filozofię. Omijać szerokim łukiem. Można sobie darować, no chyba, że jest się fanem "Zimnej wojny". Zdumiewa fakt udziału tylu znanych aktorów w tym niewątpliwym gniocie. I ta natrętna wulgarność....

1/10

ocenił(a) film na 1

Przeintelektualizowane zrobione na sile nudne pelne dłużyzn okraszone nutka golizny kino.

Szkoda czasu. Film o niczym - silenie się na wielką sztukę, sztuczność, brak jakiegokolwiek sensownego wątku, brak jakiegokolwiek komunikatu, nietrafione nawiązania do "Złego" - powieści, która zdezaktualizowała się dobre 50 lat temu... Hajp roku!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones