PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=804561}

Pewnego razu... w Hollywood

Once Upon a Time ... in Hollywood
2019
7,2 224 tys. ocen
7,2 10 1 223616
7,6 102 krytyków
Pewnego razu... w Hollywood
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Ten film sprawił, że poczułem się jak w innej rzeczywistości.. jakby w świecie równoległym.. podróże w czasie i między wymiarami są możliwe.. mistrzostwo! To już dzień od obejrzenia, a nie potrafię przestać o tym filmie myśleć...

niby bardzo krytyczne spojrzenie na tamten czas ale też i marzycielskie, jeszcze brakowało aby w ostatnich scenach zabrzmiało imagine all Lennona ;) fajny i ciekawy film, Tarantino cały czas zaskakuje...

Jak ujął to Lio w scenie z Alem Pacino odnosząc się do jego filmu który zagrał w filmie.. " To był dobry film " jednakże.... mógł być arcydziełem, Gdyby tylko Quentin położył nacisk na dynamikę akcji i dialogi.
Ten film powinien być zrobiony jeszcze raz, spokojnie mógłby trwać godzinę dłużej gdyby tylko zastąpić 70%...

więcej

Po obejrzeniu filmu jak i paru dokumentów o latach 60tych stwierdzam ze ruch hippisowski był totalnie bez sensu ;) A wracajac do filmu - jest momentami (zwłaszcza końcówka) mocny, kompletnie pochłaniający , klimat oddający w 100% lata 60te moim zdaniem. Czułam się oglądając jakbym przeniosła się w czasie. Brad jest...

Nie nudziłam się, ale też nie czułam, że jestem na filmie Tarantino. Taki trochę Tarantino do obiadu. Choć świetny aktorsko, muzyka, montaż i zdjęcia - rewelacja, to scenariusz niestety nic specjalnego. Dużo ujęć aktorów jadących z punktu A do B samochodem - gratka dla fanów kina drogi ;)

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

I czekałem, i czekałem. A film sie w koncu skończył;)

Przede wszystkim nie da się iść na ten film i właściwie go odebrać, a szczególnie - zrozumieć jego końcówkę, bez znajomości historii Sharon Tate. A z tego co słyszę i czytam, raczej nie wiele osób wcześniej ją kojarzyło...
Ten film to hołd dla niej. Nawet premiera filmu miała odbyć się w rocznicę jej śmierci.

Drobny szczegół

użytkownik usunięty
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Mimo ciekawego tematu, super muzyki, oddanego klimatu, nieprawdopodobnie dobrego Brada Pitta, zresztą poza M. Robie i Zawieruchą, wszyscy tu świetnie grają ( a i tak Brad Pitt lśni na tle) film bardzo średni.

Film jest niezwykły i od momentu gdy zobaczyłam Sharon Tate i Polańskiego budził we mnie dużo emocji. Dla kogoś kto nie wiedział co się stało Sharon może być niestety nudny i pozbawiony sensu. Myślę, że jest to niestety błąd Tarantino - wprowadzenie w postaci przedstawienia faktów z 1969 sprawiłoby, że wszyscy mogliby...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Że pogłoski o fetyszu stóp Quentina są prawdziwe

Rewelacja!

ocenił(a) film na 10

Tarantino jest specyficznym twórcą - to powszechnie wiadomo, jego najnowsza produkcja nie jest natomiast skierowana do przeciętnego europejskiego widza, aby czerpać MAKSIMUM przyjemności z filmu potrzeba wiedzy o kinie i samej Ameryce końca lat sześćdziesiątych i chęci wczucia się w nieznacznie przerysowany klimat...

Kiedy pojawił się ten pierwszy aktor, bo jakoś podczas seansu mi umknął?
I kogo miał zagrać Tim Roth i dlaczego ostatecznie został wycięty z filmu? (podczas napisów końcowych pisało Tim Roth (cut))

Pewnego razu ... ogólnie pozytywnie choć mam mieszane wrażenia. Mimo,że długi i to chyba nieco za długi to czas mija przyjemnie. Kilkuminutowe sceny jazdy samochodem (nic niewnoszące do fabuły), które w każdym innym filmie powodowałyby u mnie torsje, tu uchodzą, choć nieco z tym przesadził. Gra Leonardo, Brada i Ala...

więcej

Jak w tytule, film wlasciwie nie mial fabuly, opowiadal tylko o zmaganiach DiCaprio by ratowac kariere i jego fanastyczna gra ratowala caly film, naprawde po tym filmie go jeszcze bardziej docenilem jako aktora. Pitt tez klasa, duzo wniosl zabawnych scen (nie tylko z Bruce’em Lee ale np. jak wskakiwal na dach, haha)....

więcej

lekki niesmak

ocenił(a) film na 8

Daję 8 punktów bo LD i BP rewelacja. Równiez dlatego że nie dłuzył mi się film. Natomiast hm...czuję niesmak. Wykorzystanie koszmarnego morderstwa Tate zniesmaczyła mnie ale chyba tylko mnie bo nie widzę innych tego typu odczuć. Wiem..inny zwrot akcji itd itp ale...zrobiona z tego farsa.. Nie pasuje mi to..trudno...

Pitt i Di Caprio ponieśli ten film.Gra aktorska super.Jednak brakowało mi tutaj dialogów do jakich przyzwyczaił reżyser,troszkę mocniejszych scen przez co troszkę mi to zaburzylo konwencję do jakiej przyzwyczaił reżyser.Prawdopodobnie to specjalny zabieg,tak miało być,tak to miało być skonstruowane jednak nie jestem...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.