Polecam. naprawdę dobry film, trzyma w napięciu niemalże od poczatku do końca. ciekawy pomysł na zbudowanie napięcia poprzez niechronologiczne przedstawienie historii - być może dlatego wszystko trzyma się "kupy" i dostarcza widzowi naprawdę dużo napięcia i emocji.
Świetne role Sandry Bullock i Juliana McMahona. Warto obejrzeć ten film, niekonwencjonalne zakończenie może sie podobać. Przez cały film podążamy za bohaterką i jej dziwnymi wizjami, które koniec końców staja się przerażającą rzeczywistością.
Kiedyś oglądałam podobny film. Chodziło to, ze dziecko zmarło kobiecie odrazu po urodzeniu, a potem ona słyszała jego płacz w swoim domu. Potem sie okazało ze w jedym z pokoi za ścianą były jakieś drzwiczki, na których był taki sam znak jak na trumnie tego dziecka. (nie wiem co sie potem działo bo oglądałam to...
film niezły, podobał. Zbrodnia to niesłychana pani zabija pana. Trochę irytująca rozstrzygająca końcówka, nieodparcie nasuwa się myśl "kobito, co ty robisz?", "chłopie, nie umiesz zawracać?, jeszcze na wzniesieniu takie cyrki?" Filmowi można jeszcze zarzucić mały, usprawiedliwiony błąd. Ciężko manewrować chronologią,...
więcejNa początek chcę powiedzieć, że bardzo podobał mi się ten film. Tylko jak się nad nim głębiej zastanowić to trochę się ze sobą nie klei... Nawet jeśli jej przeczucia są snem (chociaż było to niewyraźnie pokazane, moim zdaniem) to dlaczego ich następstwa odczuwalne są w rzeczywistości? Na przykład tabletki, które tak...
więcej
Refleksja:
U większości amerykańskich scenarzystów działa pewna komiczna
prawidłowość:)
Otóż, ilekroć dochodzi do krytycznej sytuacji z udziałem środka
komunikacji, jakim jest samochód i niezwłoczne oddalenie się nim,
bohater (lub bohaterka):
a) ma problem z odnalezieniem właściwego klucza wśród pęku...
Brak mi słów. 9/10 bez dwóch zdań. Uwielbiam takie filmy, w których do końca nie wiadomo co jest grane.
Dodatkowo świetna gra aktorska Sandry Bullock - przypomina trochę grę w filmie "Sysytem".
w tej ostatniej scenie, co bohaterka się budzi i przylatują do niej jej córki, i ta już ma zabliźnione rany, a bohaterka jest w ciąży, to to test jest przeczucie, prawda?? że znajdzie sobie innego partnera i jeszcze będzie miała dziecko. (bo te rany to tak szybko się nie mogły zabliźnić).
wątek automatycznej sekretarki był już omawiany na forum ? ponieważ w
pierwszej scenie (sen, czwartek) gdy Linda odsłuchuje wiadomość mąż
odbiera drugi telefon (od Lindy) , czyli nam (widzom) pokazano że to ona
dzwoniła (na jawie w środę). Czyli przyśniło się jej że przerwie mężowi
rozmowę, ale nie była tego...
Mroczny, zagmatwany, dający do myślenia. Wreszcie mój film. Szkoda tylko, że wcześniej na niego nie trafiłam.
Troche szumu na temat tego filmu było, ale niczym ciekawym mnie nie ujął. Dosyć przeciętny, ale pomysł na film fajny. Gdy realizacja była lepsza i aktorzy bardziej by się postarali byłby z tego naprawde niezły kawał roboty. Jednak o tym tu nie do końca ( przynajmniej ja tak uważam ) nie można mówić. No, w sumie nie...
Pomysł na film świetny, oglądałem pierwowzór (?) tzn. japoński "Yogen" jakiś czas temu i z tego co pamiętam był to film dość dobry, ale pewnie trudny w odbiorze dla kogoś niezbyt przepadającego za dalekowschodnim sposobem realizacji filmów grozy :) Tutaj otrzymujemy coś z początku niezwykle ciekawego, ale potem z...
Uważam, że film jest dobry. Jedyne, co mi w nim przeszkadzało to końcówka - zdarzyło się to, co miało się zdarzyć, innymi słowy widz wiedział, że to się i tak wydarzy. Po, co więc te przeczucia o wypadku? Nic jej nie dały. Pomimo to film jest ok :) 5/10
Troche zawiodłem sie na Sandrze a szczegolnie na scenie kiedy dowiaduje sie od policjanta ze doszło do wypadku.. mało emocji oddała , brak tego poczatkowego rozdarcia wewnetrznego, ktore moze wczuło by nas w tą tragiczna jak dla niej wiadomość... Fakt znalazla sie w szoku ale mało naturalnym i zapewne zaden/zadna z...
więcej