Chociaż film nie jest jakiś specjalnie dobry, początek, tak mniej więcej do godziny, czyli momentu
dotarcia do lasu i chwilę później, był naprawdę dobry. Świetnie nakręcona katastrofa samolotu
(oprócz faktu, że Ottway wylądował na śniegu bez fotela, pomimo, że był poprzypinany do dwóch
siedzeń) i to, co mnie...
kolejny film na podstawie schematu: wypadek, przetrwanie, seryjne umieranie członków ekipy. Nic
szczególnego, ani efekty,ani fabuła i morału też doszukać się nie można.
Oglądałem ten film już wiele razy i nadal mnie zachwyca. Nie zwracajcie uwagi na ocenę, ani na
efekty specjalne, którą pozostawiają wiele do życzenia. Film jest po prostu rewelacyjny i jest
jednym z moich ulubionych filmów.
MASA absurdów!!! Pasażer przypięty trzema pasami budzi się 50m od samolotu bez fotela przy
sobie. Ludzie idąc w dziki las z wilkami nie przygotowują się totalnie, nie robią broni ani sań gdy są
przy wraku. Nabojem na patyku nie da się celować. Facet jest lepszym skoczkiem w dal niż
olimpijczycy,a drugi potrafi go...
Najpozytywniejsze kinowe zaskoczenie zeszłego roku. Spodziewałem się głupawej historii. Otrzymałem coś skrajnie innego. Wszystkiemu winien zwiastun, który zdawał się zapowiadać radośnie przegięte kino survivalowe, z Neesonem ruszającym na wilki niczym Wolverine (ze sklejonymi taśmą, rozbitymi miniaturowymi...
Niewykorzystany potencjał, dla mnie film strasznie się dłużył i nie trzymał w napięciu a zachowania głównych bohaterów były czasami bardzo nierealistyczne. Dobry pomysł, kiepska realizacja.
Na początku było ciekawie, samolot się rozbił, wylądowali (sam nie wiem gdzie (?)), i zaczęła się
akcja. Akcja, która cały czas się ciągnie, ciągnie i ciągnie. 7 bohaterów musi stawić czoła
polowym warunkom i przetrwać w śnieżnej krainie. Jak na takie filmy przystało, stopniowo jeden z
bohaterów ginie. Dochodzi...
Ostro przesadzony ,słaby film z gównianym zakończeniem. Po pierwsze jeżeli ktoś robi film o wilkach ,to niech chociaż ma jakieś pojęcie. Wilki nie atakują w taki sposób!!! Głupota i brak wiedzy stworzyły tak słaby ,przesadzony film. Oglądająć ,,to coś'' stwierdzam ,że to najgorszy dramat przygodowy jaki widziałem....
trochę przesadzili z tymi wilkami na Alasce, ale film robi wrażenie, zmusza rzeczywiście do refleksji. wydawało mi się że zakończenie będzie takie jak się spodziewałam, ale zmiażdżyło. dlatego zaliczam do najbardziej ulubionych, na końcu aż się poryczałam
Żal, że takie beznadziejne filmy jak np. Operacja Argo zdobywają Oskary, a nie docenia się naprawdę dobrego kina...aż dziwne, ze ten film przeszedł bez echa.
Takie kino przygodowe, miejscami niezle ale zniszczyly to wilki, niczym z taniego horroru, male nieporozumienie!