Film jest wybitny. Jednocześnie dostajemy historię prozaiczną, ot baśn, z drugiej strony psychodeliczne lekarstwo na dzisiejsze kino. Kolory bajeczne, choć nieprzerysowane, w dobrym tonie. Idealnie komponują się w klimat historii. Dialogi nie są banalne - nie ma jakichś akomplikowanych treści, o to to nie -...
Szczerze odradzam jesli nie znacie ( tak jak ja :P) legendy o zielonym rycerzu,będziecie mieli problem w zrozumieniu tego filmu,pełnego metafor,przenosni itd itd tego wszystkiego nad czym Panie polonistki sie tak spuszczały w utworach literackich i na siłe wtłaczały co autor miał na mysli.
Fakt film jest fajnie...
To było dwugodzinne zanurzenie się w świecie niezwykłych barw, dźwięków, obrazów... Dawno nie widziałam filmu który wprawiłby mnie w tak kontemplacyjny nastrój, to było prawdziwe, intensywne przeżycie. Polecam obejrzeć w kinie, podejrzewam, że ten "Zielony rycerz" oglądany na kanapie w domu straci połowę swojej mocy
nie ma szerokiego ekranu (takiego o proporcjach 2,35:1, 2,39:1 lub 2,40:1)! Choć widzowi właściwie niczego przez to nie ubywa, skoro w kinach zbudowanych w drugiej dekadzie XXI wieku królują ekrany o proporcjach mniej więcej 16:9 zaś filmy szerokoekranowe wyświetla się tam z pozostawieniem czarnego pasa u góry i u dołu...
więcejMiałem zupełnie inne podejście do tej produkcji, dlatego nie urzekła mnie ta historia. Nastawiłem się na jakiś film typu thriller/fantasy/science-fiction, natomiast obraz to coś jakby baśń/legenda w horrorowym wydaniu. Dlatego nie ma co się sugerować moją oceną, pisze głównie o swoich odczuciach. Osobiście się trochę...
więcejUważam że to piękny poetycki film i nie rozumiem krytyków którzy uznają to dzieło za nudne. Chociaż oczywiście gusta bywają różne.
dzbanów: czy wam przychodzi w ogóle do głowy, że osobie, która wszystko dokładnie wyłapała może się ten film nie podobać? Bo ja w komentarzach widzę tylko - "Coooo, jedynka? Ty prostaku i tumanie, na pewno nic nie zrozumiałeś". No jak zwykle ręce opadają od filmłebowych znaFców.
Nie dziwię się, że opinie są tak rozbieżne. Nie dziwię się, że jedni ziewają, a inni się zachwycają. Ten film należy do takich, które działają przede wszystkim na zmysły, ale nie na każdego widza. Może gdybym nie lubiła jakoś specjalnie średniowiecza, albo od czasu do czasu onirycznych opowieści, też bym się nudziła,...
więcejNa Filmwebie pojawił się tekst "2 sceny po napisach" - czy ktoś wie o co chodzi? Przecież była tylko jedna...
Jeśli głowa na karku nie przydała się rycerzowi przy zawieraniu umowy, to przyda mu się do jej dotrzymania.
oglądając film Zielony rycerz w któryś dzień na Canal+ to był czwartek zaczynałem w trackie oglądania filmu czemi nie chciałem iśc do kina.
Nie wiem czy ja bym nazwał film fantasją bardziej mi tu pachnie baśnią bajką to taki film gdzie morał trzeba szukać domyśleć a film jak by wywrócic na drugą stronę .Nie skupić...
Poemat o Sir Gawainie i Zielonym Rycerzu pochodzi z XIV w. Oczywiście; jak to w przypadku poezji dworskiej jest na swój sposób naiwny, ale fabuła ma swoją spójność i utwór jest przynajmniej historycznie interesujący. Dla odmiany, twórcy filmu postanowili przerobić ów poemat na bezsensowny bełkot, wypaczając sens...
Ciekawa opowiesc w stylu Krola Artura i Rycerzy Okraglego stolu . Fajnie sie oglada choc wiem ,ze to tylko bajka . Malo mamy takich filmow wartych uwagi . Glowny bohater dobrze wcielil sie w role,podobal mi sie .
Obraz wizualnie ok, ale fabuła ale bez składu i ładu, muzyka żadna o zakończeniu nie wspomnę. Nie moja ta bajka!
Może ktoś ma jakiekolwiek informacje na temat, czy ten film wyjdzie na DVD, albo Blu-ray/4k? To niepojęte że tyle miesięcy po premierze wciąż nie ma go na nośniku fizycznym. W całej Europie jest niemal wydany, a w naszym kraju ani widu, ani słychu :/