W świecie zdominowanym przez temat sztucznej inteligencji nie dziwi, że AI staje się źródłem zainteresowania światowego kina. Jednym z takich przykładów jest opracowywany właśnie film "Ami". W survivalowym science fiction zobaczymy Madsa Mikkelsena, ale nie Diane Kruger. Aktorka będzie grała jedynie głosem, wcielając się w sztuczną inteligencję wspierającą mężczyznę w próbach przetrwania. "Ami" – co wiemy?
Zdaniem dziennikarzy poralu Deadline, produkcja filmu już się rozpoczęła. Projekt ma opowiedzieć historię astronauty (
Mikkelsen), który po niespodziewanej katastrofie swojego statku rozbija się na niezbadanej planecie. Jedyną towarzyską w drodze przez nieznane będzie szepcząca mu do ucha sztuczna inteligencja Ami (
Kruger).
Getty Images © Patricia J. Garcinuno Reżyserem produkcji jest
Fernando Szurman. Twórca pracuje na autorskim scenariuszu napisanym przez duet
John Wesley Norton i
Ezequiel Martinez Jr. Projekt wyprodukują wytwórnie Fishcorb, Capstone Studios oraz Conch Republic Films.
W "Ami" najbardziej ucieszyła mnie możliwość opowiedzenia głęboko humanistycznej historii w ramach gatunku, który pozwala łączyć rozmach i intymność. Chcę przesunąć granice opowiadania science fiction, a jednocześnie zakorzenić je w emocjonalnej prawdzie. Nie robimy tylko filmu survivalowego – zapraszamy widzów w niezwykle osobistą kosmiczną podróż – powiedział reżyser filmu
Fernando Szurman.
W tej chwili nie wiadomo, czy
Mikkelsenowi i
Kruger będą towarzyszyć na ekranie inne gwiazdy kina. Produkujące film Capstone Global odpowiada także za światową sprzedaż filmu – mówi się, że firma będzie szukać dróg dystrybucji w trakcie listopadowego American Film Market w Los Angeles.
"Zza grobu" – zwiastun filmu