Choć festiwal w Cannes jeszcze się nie zaczął, to dla wielu osób jest to już przeszłość. W końcu mniej więcej wiemy, czego możemy się po tej imprezie spodziewać. Uwagę zaczynają zatem przykuwać festiwale późno letnie, w tym oczywiście Wenecja. Wszystko wskazuje na to, że organizatorzy już mają kandydata na otwarcie imprezy w Wenecji. Może to być "Tinker, Tailor, Soldier, Spy". O tym, że twórcy otrzymali zaproszenie od szefów festiwalu opowiadał w jednym z ostatnich wywiadów producent Doug Urbanski. "Tinker, Tailor, Soldier, Spy" to adaptacja powieści Johna Le Carre'a wydanej w Polsce pod tytułem "Druciarz, krawiec, żołnierz, szpieg". Jest to jedna z serii opowieści o szpiegu George'u Smileyu. Głęboko zakonspirowany podwójny agent ma dostęp do najbardziej tajnych danych brytyjskiego wywiadu. Jego intrygi doprowadzają do zwolnienia George'a Smileya. Ten rozpoczyna własne śledztwo i staje do pojedynku ze swoim wieloletnim wrogiem - nieuchwytnym człowiekiem-cieniem, mózgiem radzieckiego wywiadu...