"Myślę, że to jest lekcja uważności dla drugiego człowieka", mówi Bartłomiej Topa o filmie "Innego końca nie będzie". To pełna szczerych emocji opowieści o nadziei na przyszłość, odbudowie rodzinnych relacji i sile wspomnień. Na ekranie zobaczymy gwiazdę serialu "Morderczynie" – Maję Pankiewicz, czterokrotną laureatkę Orłów – Agatę Kuleszę, docenionego przez widzów serialu "1670" Bartłomieja Topę, a także Sebastiana Delę ("#BringBackAlice"), Cezarego Łukaszewicza ("Chłopi") i Klementynę Karnkowską ("Wyrwa").
"Innego końca nie będzie", zwycięzca plebiscytu publiczności 40. Warszawskiego Festiwalu Filmowego, od dziś tylko w kinach. Po dłuższej nieobecności, Ola, najstarsza z trójki rodzeństwa, postanawia wrócić w rodzinne strony. Chociaż na pierwszy rzut oka wszystko wygląda znajomo, to w rzeczywistości życie jej bliskich ruszyło dalej. Mama ma nowego partnera, w garażu brakuje ulubionego samochodu taty, a rodzinny dom wkrótce ma zostać sprzedany. Relacje z bratem, siostrą i matką są dalekie od ideału. Ola wie, że to ostatni moment, aby pogodzić się z przeszłością i zacząć żyć na nowo. Pomogą w tym pełne ciepłych wspomnień rodzinne kasety video i zdjęcia znalezione na strychu.
Świetna obsada na czele z Mają Pankiewicz. Łukasz Adamski, interia.pl
Czuć tu echo takich produkcji, jak m.in. Aftersun. Cieszy mnie, że mamy okazję zobaczyć tego typu historię w polskich realiach. Łukasz Budnik, film.org.pl
Zostaje w pamięci. Jolanta Gajda-Zadworna, Sieci
Wzrusza mnie relacja trójki filmowego rodzeństwa. Piękna rzecz. Jakub Nowociński, Filmawka
Wartościowy. Łukasz Maciejewski, interia.pl
Mistrzowski popis emocjonalnego aktorstwa. Przemysław Gulda, Gazeta Wyborcza
W terapeutyczny sposób pokazuje, ile może dać nam szczera rozmowa. Talia Kurasińska, naekranie.pl
Mocne, trzymające za gardło kino, które poraża swoim autentyzmem. Poruszający obraz. O mnie. O tobie. O nas. Prawdziwe kino o prawdziwych ludziach i ich uczuciach. Krzysztof Połaski, telemagazyn.pl
Pozwala poczuć emocje bohaterów. Michał Piepiórka, blizejekranu.pl
Reżyserka stąpa śladami refleksyjnego kina Kieślowskiego i Zanussiego. Rafał Pawłowski, interia.pl
Informacja sponsorowana