W czerwcu informowaliśmy Was, że po latach obietnic, plotek i niejasnych informacji w wytwórni Universal Pictures wreszcie zapadła decyzja o ekranizacji jednej z najpopularniejszych gier komputerowych w historii gatunku - "Doom". Podano wówczas, że za kamerą pojawi się debiutant Enda McCallion. Dziś okazało się jednak, że z powodów osobistych McCallion zrezygnował z tej funkcji i zastąpi go nasz rodak, Andrzej Bartkowiak ("Romeo musi umrzeć", "Od kołyski aż po grób"). Zdjęcia, tak jak planowano wcześniej, rozpoczną się w połowie października.
"Doom" zadebiutował na rynku komputerowym w 1993 roku i od razu stał się wielkim sukcesem. Niedawno ukazała się trzecia odsłona gry, na podstawie której oparty jest scenariusz przygotowywanego filmu. Jego autorem jest Dave Callaham.
Akcja rozgrywać się będzie w przyszłości w paramilitarnej bazie zlokalizowanej na Marsie. Prowadzone tam eksperymenty naukowe doprowadzają do otwarcia wrót piekieł. Główny bohater musi walczyć z potworami, które uwolnione atakują ludzi.
"Doom" zadebiutował na rynku komputerowym w 1993 roku i od razu stał się wielkim sukcesem. Niedawno ukazała się trzecia odsłona gry, na podstawie której oparty jest scenariusz przygotowywanego filmu. Jego autorem jest Dave Callaham.
Akcja rozgrywać się będzie w przyszłości w paramilitarnej bazie zlokalizowanej na Marsie. Prowadzone tam eksperymenty naukowe doprowadzają do otwarcia wrót piekieł. Główny bohater musi walczyć z potworami, które uwolnione atakują ludzi.