Niedawno zakończyły się zdjęcia do historycznego widowiska
"Bitwa pod Wiedniem", w którym wystąpiła cała plejada polskich gwiazd. Kilka z nich możecie zobaczyć na nowych zdjęciach, które pokazujemy jako pierwsi.
(kliknij, aby powiększyć)
A oto, co o udziale w produkcji mówią Polacy.
Jerzy Skolimowski:
Raz na kilka lat podejmuje się zagrać interesującą rolę w filmie. Tym razem było to prawdziwe wyzwanie: Król Jan III Sobieski! W kostiumach Massimo Cantini Parrini wyglądałem królewsko, wiec starałem się zagrać z odwaga jak przystało na wielkiego wodza, który odważnie gnał na czele husarii w zwycięskiej dla chrześcijańskiej Europy bitwie. Piotr Adamczyk:
Co zrobiło na mnie największe wrażenie? Wnętrza barokowych pałaców w Turynie i Mantui oraz precyzja i kunszt włoskich kostiumografów. Dość powiedzieć, że surdut cesarza Leopolda I, którego grałem, miał autentyczne, złote guziki, a budżet na kostiumy do tego filmu wielokrotnie przekraczał całkowite budżety wielu polskich produkcji. Daniel Olbrychski:
Plan zdjęciowy "Bitwy pod Wiedniem" wspominam z ogromnym sentymentem. Fantastyczna atmosfera, bardzo dobra organizacja, cudowni koledzy po obu stronach kamery, przyjazny i dbający o wszystko Alessandro Leone. No i atmosfera bardzo słonecznej, wrześniowej Italii. Aż żal, że to już za nami. Mam nadzieję, że rezultat tej pracy też będzie interesujący. Alicja Bachleda-Curuś:
Praca na włoskim planie była dla mnie nowym doświadczeniem. Byłam pod dużym wrażeniem reżysera, Renzo Martinelli i jego pasji dla każdego ujęcia. To cudowny człowiek i cieszę się, że byłam częścią jego produkcji. No i oczywiście miło było znów pracować z polskimi kolegami. Film wejdzie do kin jesienią 2012 roku.