Gwiazda Glena Powella nie przestaje świecić. Aktor znany z filmów "Tylko nie ty" i "Top Gun: Maverick" dołącza do kolejnego głośnego projektu o hollywoodzkiej tradycji. Oprócz nowej wersji "Uciekiniera" Stephena Kinga w reżyserii Edgara Wrighta, na ekrany powróci sztuka Harry’ego Segalla "Heaven Can Wait". Oglądaliśmy ją już jako film Warrena Beatty’ego "Niebiosa mogą zaczekać" z 1978 roku.
"Niebiosa mogą zaczekać" w nowej wersji. Co wiemy o filmie?
Bohaterem filmu był utalentowany gracz drużyny futbolowej, który w wyniku pomyłki zostaje wysłany do nieba. Gdy jego anioł stróż orientuje się, że wydarzyło się coś niepożądanego, przywraca chłopaka do żywych, lecz w ciele rzekomo zamordowanego biznesmena. Z obiema nogami na ziemi bohater musi poradzić sobie z problemami mężczyzny, którego miejsce zajął, oraz wrócić na ukochane boisko.
Sztuka była też podstawą klasycznego komediodramatu "
Awantura w zaświatach" (1941) oraz filmu z
Chrisem Rockiem "
Spadaj na ziemię" (2001).
Nowa wersja znalazła już swojego scenarzystę. To
Stephen Gaghan, laureat Oscara za swoją pracę przy filmie "
Traffic" (2000). Stawał też za kamerą, tworząc takie tytuły jak "
Syriana" (2005), "
Gold" (2016) i "
Doktor Dolittle" (2020).
Twórcy zakładają, że
nowy film nie będzie uwspółcześnioną wersją produkcji z 1978 roku. Główny bohater nie będzie futbolistą, ale tak jak swój poprzednik opuści Ziemię w wyniku pomyłki.
Glen Powell – ostatnie role
Na ekranach kin obecnie możemy oglądać film z udziałem
Powella. To czarna komedia "
Hit Man", do której aktor napisał również scenariusz na spółkę z reżyserem
Richardem Linklaterem. Z kolei w lipcu do kin trafi widowisko katastroficzne "
Twisters". W jego obsadzie znaleźli się
Daisy Edgar-Jones,
Anthony Ramos i
Maura Tierney.
Zobacz zwiastun filmu "Hit Man"