Bam Margera nie jest już poszukiwany przez policję. Była gwiazda cyklu "Jackass" sama oddała się w ręce stróżów władzy po tym, jak policja stanu Pennsylvania wydała nakaz jego aresztowania. Bam Margera stanie przed sądem
Margera został aresztowany i wyznaczono
kaucję w wysokości 50 tysięcy dolarów. Aktor stanie przed sądem 25 maja.
Sprawa dotyczy kłótni rodzinnej, do której doszło 23 kwietnia.
Bam Margera wszczął walkę ze swoim bratem, którego lekko poturbował. Groził też, że zastrzeli go i innych członków rodziny. Kiedy wezwano policję, zbiegł. W efekcie policja stanowa wydała nakaz aresztowania.
W czwartek prawnik
Margery próbował bagatelizować sprawę. Stacji NBC News ujawnił, że
aktor nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Dodał też, że:
rodziny cały czas się ze sobą kłócą. W każdej rodzinie zdarzają się spory. A to nie jest spór, który powinien rozgrywać się w mediach, tylko na sali sądowej. Zwiastun filmu "Jackass Forever"
Problemy Bama Margery
Getty Images © Dimitrios Kambouris Bam Margera nie zagrał w ostatnim filmie pełnometrażowym z serii "Jackass", "Jackass Forever". Nie udało mu się bowiem dotrzymać klauzuli, która nakazywała mu zachować trzeźwość na czas zdjęć. Sam zainteresowany twierdzi, że padł ofiarą spisku ze strony producentów. W sierpniu 2021 złożył pozew m.in. przeciwko
Johnny'emu Knoxville'owi, wytwórni Paramount Pictures oraz telewizji MTV, domagając się odszkodowania za bezprawne usunięcie go z obsady.
Z kolei w grudniu 2022 roku Margera był hospitalizowany i przeszedł ciężkie zapalenie płuc.
Właściwie to 8 grudnia ogłoszono moją śmierć, skomentował. Znany z "
Jackassa"
Steve-O przyznał, że kiedy dowiedział się o hospitalizacji
Margery, myślał, że ten tego nie przeżyje.