W "Nigdy w życiu!" serca widzów podbiła jako zbuntowana nastolatka Tosia. Teraz, po sukcesie ostatniej produkcji, Ryszard Zatorski zaprosił ją do komedii romantycznej "Tylko mnie kochaj". Na planie spotka się m.in. z Danutą Stenką i Janem Fryczem, którzy w poprzedniej komedii zagrali jej rodziców. W najnowszym filmie główne role należą do aktorów młodego pokolenia: Macieja Zakościelnego, Agnieszki Dygant, Agnieszki Grochowskiej i Marcina Bosaka. Teraz do młodych gwiazd dołączyła Joanna Jabłczyńska. Jej rola to jeden z sekretów, które reżyser chce utrzymać aż do premiery filmu na Walentynki.
Bohaterem komedii jest Michał (Zakościelny), współwłaściciel firmy architektonicznej prowadzący poukładane, wygodne i pozbawione większych emocji życie. Pozostaje w luźnym związku z Agatą (Dygant) - współwłaścicielką firmy, jednak to związek ciągnięty z wygody... i dla wygody.
Pewnego dnia do mieszkania Michała puka siedmioletnia dziewczynka, Michalina. Życie Michała staje na głowie, ale nie tylko z powodu Michaliny... Nie jest to bowiem jedyna osoba, która wkrada się do jego serca...
"To historia o tym, że dla prawdziwej miłości warto zaryzykować bardzo wiele. A nawet wszystko. Życie bez miłości jest smutne, a walka o prawdziwe uczucie może być zwycięska - dlatego nie należy się poddawać. Bo w życiu wszystko jest łatwiejsze, kiedy ktoś ci powie: Wszystko będzie dobrze, tylko mnie kochaj" - mówią o swoim projekcie twórcy.
Producentem filmu jest Tadeusz Lampka producent seriali - "M jak miłość", "Na dobre i na złe", "Kryminalni" oraz filmów fabularnych - "Zakochani" i "Nigdy w życiu!".
Bohaterem komedii jest Michał (Zakościelny), współwłaściciel firmy architektonicznej prowadzący poukładane, wygodne i pozbawione większych emocji życie. Pozostaje w luźnym związku z Agatą (Dygant) - współwłaścicielką firmy, jednak to związek ciągnięty z wygody... i dla wygody.
Pewnego dnia do mieszkania Michała puka siedmioletnia dziewczynka, Michalina. Życie Michała staje na głowie, ale nie tylko z powodu Michaliny... Nie jest to bowiem jedyna osoba, która wkrada się do jego serca...
"To historia o tym, że dla prawdziwej miłości warto zaryzykować bardzo wiele. A nawet wszystko. Życie bez miłości jest smutne, a walka o prawdziwe uczucie może być zwycięska - dlatego nie należy się poddawać. Bo w życiu wszystko jest łatwiejsze, kiedy ktoś ci powie: Wszystko będzie dobrze, tylko mnie kochaj" - mówią o swoim projekcie twórcy.
Producentem filmu jest Tadeusz Lampka producent seriali - "M jak miłość", "Na dobre i na złe", "Kryminalni" oraz filmów fabularnych - "Zakochani" i "Nigdy w życiu!".