Joseph Gordon-Levitt ("Mroczny Rycerz powstaje") zostanie gwiazdą filmu "K Troop" opowiadającego o początkach Ku-Klux Klanu oraz walczących z organizacją żołnierzach.
Będzie to produkcja inspirowana nadchodzącym artykułem Matthew Pearla do magazynu "Slate". Ma on opowiadać o tym, jak po wojnie secesyjnej na Południu narodził się ruch, jak rozrósł się do ogromnych rozmiarów i rozprzestrzenił na cały kraj w połowie lat 20. ubiegłego wieku. Gordon-Levitt ma wcielić się w postać majora Lewisa Merilla z elitarnej jednostki K Troop, która, nierzadko wcielając w swoje szeregi ciemnoskórych żołnierzy, walczyła z Klanem na całym Południu.
Na razie trwają poszukiwania scenarzysty oraz reżysera filmu. Produkcją zajmą się: Gordon-Levitt (oczywiście przez swoją firmę hitRECord oraz Amazon Studios.
Będzie to produkcja inspirowana nadchodzącym artykułem Matthew Pearla do magazynu "Slate". Ma on opowiadać o tym, jak po wojnie secesyjnej na Południu narodził się ruch, jak rozrósł się do ogromnych rozmiarów i rozprzestrzenił na cały kraj w połowie lat 20. ubiegłego wieku. Gordon-Levitt ma wcielić się w postać majora Lewisa Merilla z elitarnej jednostki K Troop, która, nierzadko wcielając w swoje szeregi ciemnoskórych żołnierzy, walczyła z Klanem na całym Południu.
Na razie trwają poszukiwania scenarzysty oraz reżysera filmu. Produkcją zajmą się: Gordon-Levitt (oczywiście przez swoją firmę hitRECord oraz Amazon Studios.
