Kino na Granicy: Wiecznie młodzi

Informacja nadesłana
https://www.filmweb.pl/news/Kino+na+Granicy%3A+Wiecznie+m%C5%82odzi-104610
- Kiedy byliśmy młodzi, czas stał w miejscu – śpiewa w jednym ze swoich największych przebojów grupa Dr Misio, której lideruje Arkadiusz Jakubik. Ich występ w piątkowy wieczór rozpalił publiczność cieszyńskiego festiwalu Kino na Granicy, a wspomniany tekst idealnie wpisuje się w atmosferę, jaka na nim panuje.



Kino na Granicy to istna afirmacja młodości i witalności, których potrzeba, by sprostać codziennym filmowym maratonom i późniejszym towarzyskim dyskusjom do wczesnych godzin rannych, które toczą się w festiwalowym klubie. Bynajmniej jednak nie narzuca to publiczności wiekowych ograniczeń. Pozytywna energia organizatorów i niezwykłego miejsca, jakim jest polsko-czeskie graniczne miasteczko, na każdego działa odmładzająco. Do tego stopnia, że pragnie się, by czas stanął w miejscu i pozwolił trwać filmowej fieście.

Dlatego też, choć nieuchronnie zbliża się niedzielny wieczór, gdy 16. edycja Kina na Granicy przejdzie do historii, warto wykorzystać fakt, że dwa ostatnie dni cieszyńskiej imprezy wypełnione są atrakcyjnymi propozycjami równie mocno, jak cztery poprzednie. I choć w zasadzie wszystkie karty zostały już odkryte, a nad Olzę zjechali wszyscy festiwalowi goście, to nadal uczestników KnG czeka trudna sztuka wyboru między prezentowanymi równolegle różnymi sekcjami tegorocznego Przeglądu.

Na końcówkę majowego weekendu organizatorzy zarezerwowali kilka mocnych pozycji poczynając od nagrodzonej trzema Czeskimi Lwami obyczajowej komedii "Klauni" Viktora Tausa wg pomysłu jednego z najważniejszych czeskich scenarzystów Petra Jarchovský'ego, przez pokaz blisko czterogodzinnego "Gorejącego krzewu" Agnieszki Holland uznanego za najlepszą czeską produkcję 2013 roku, po przeboje polskich ekranów – nagrodzone m.in. Srebrnymi Lwami w Gdyni "Chce się żyć" Macieja Pieprzycy z rewelacyjną kreacją Dawida Ogrodnika oraz "Wałęsę. Człowieka z nadziei" Andrzeja Wajdy, który rolę przywódcy-symbolu Solidarności powierzył równie znakomitemu Robertowi Więckiewiczowi. To jednak tylko wyimki z przebogatego programu, w którym na widzów spragnionych dobrego kina czekają też kolejne punkty retrospektyw Dušana Hanáka, Janusza Majewskiego i Kurta Webera oraz cykli poświęconych mistrzom czeskiej literatury czyli ojcu "Dobrego Wojaka Szwejka" Jaroslavowi Haškowi oraz Franzowi Kafce, filmowym obrazom I wojny światowej oraz granicom, z którymi mierzyć się muszą twórcy z pogrążonej w politycznym kryzysie Ukrainy.

Zaś zawieszonej wysoko przez zespół Dr Misio poprzeczce sprostać w sobotni wieczór usiłowała będzie popularna słowacka formacja Puding pani Elvisovej grająca mieszankę electro-indie-popu okraszoną punkowym przytupem.

Organizatorzy obiecują, że wyjeżdżający z Cieszyna uczestnicy Kina na Granicy jak mantrę nucić będą nie nasycone lekką nutą nostalgii słowa Jakubika, lecz nieśmiertelny szlagier Karela Gotta "Byt stale mlad".

Rafał Pawłowski

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones