Wszystko wskazuje na to, że nad produkcją
"Bridget Jones's Baby" zebrały się burzowe chmury. Ponoć produkcja, która miała ruszyć za kilka tygodni, została właśnie wstrzymana na czas nieokreślony.
Universal i Working Title oficjalnie zaprzeczają pogłoskom na temat problemów. Nieoficjalnie mówi się jednak, że film wciąż nie ma zaakceptowanego scenariusza i że obecny tekst albo już trafił, albo wkrótce trafi do kosza.
W filmie mają się pojawić wszystkie gwiazdy poprzednich dwóch części przygód Bridget Jones:
Renee Zellweger,
Colin Firth i
Hugh Grant. Całość wyreżyseruje
Peter Cattaneo, który zastąpił
Paula Feiga.