Za sprawą "Framing Britney Spears", odcinka zrealizowanego przez Hulu serialu dokumentalnego "
The New York Times Presents", o Księżniczce Popu znów zrobiło się głośno. Reżyserka
Samantha Stark opisała w nim okoliczności ubezwłasnowolnienia przez sąd piosenkarki, która po załamaniu nerwowym znalazła się pod kuratelą ojca. Teraz historii
Spears przyjrzy się Netflix.
Streamingowy gigant dał zielone światło projektowi, którego reżyserką będzie
Erin Lee Carr – doświadczona autorka dokumentów true crime. Co ciekawe, miała ona pracować nad materiałem na długo przed premierą "Framing Britney Spears". Nie wiadomo, z jakiej perspektywy chce ona opowiedzieć o losach
Spears ani czy uda (lub udało jej się) porozmawiać z piosenkarką lub jej ojcem (mimo starań
Stark nie miała takiej okazji).
Erin Lee Carr znana jest ze współpracy z HBO, dla którego zrealizowała takie dokumenty jak "
Kochana mamusia nie żyje" i "
Kocham cię, teraz umieraj". Reżyserka miała okazję współpracować z Netfliksem przy serialu "
Brudna forsa".