Wiemy już, kto zajmie się produkcją i dystrybucją nowego reżyserskiego projektu
Olivii Wilde "Don't Worry Darling". Zwycięzcą okazało się należące do Warner Bros. New Line Cinema.
Getty Images © Noam Galai Jak podaje Deadline, żaden projekt w tym roku nie wzbudził równie wielkiego zainteresowania w Hollywood. O prawa do filmu walczyło aż 18 wytwórni i platform, w tym Netflix, Apple, Legendary, FilmNation, MGM, Village Roadshow Pictures i Blumhouse. Budżet produkcji wyniesie ok. 20 milionów dolarów.
Film pomyślany jest jako thriller psychologiczny czasów #metoo. Jego akcja rozgrywać się będzie w Ameryce lat 50. ubiegłego wieku. Bohaterką jest pozornie idealna i szczęśliwa pani domu. Jej życie zaczyna się jednak rozpadać odsłaniając niepokojącą prawdę...
Scenariusz przygotowali
Shane i
Carey Van Dyke'owie (
"Cisza"), wnukowie
Dicka Van Dyke'a. Teraz przerobi go
Katie Silberman, która z
Wilde pracowała już przy
"Szkole melanżu".
Olivia Wilde nie tylko film wyreżyseruje, ale również w nim zagra.