W piątek ogłoszone zostały nominacje do nagród Lola – niemieckich odpowiedników Oscarów. Faworytem jest "Drei"Toma Tykwera, które walczy o statuetki w sześciu kategoriach, w tym dla najlepszego filmu i za reżyserię.
Wielkim zaskoczeniem jest nominowanie w kategorii najlepszy film "Der ganz große Traum". Obraz nie znajdował się na długiej liście kandydatów i teoretycznie nie powinien być nominowany. Niemiecka Akademia przyznała obrazowi dziką kartę. Zdarzyło się to po raz pierwszy w historii.