W jednym z wywiadów
Mélanie Thierry (
"Babylon A.D.") ujawniła, że wystąpi w dramacie science-fiction
"The Zero Theorem" w reżyserii
Terry'ego Gilliama. Francuska aktorka twierdzi, że w filmie pojawi się także
Tilda Swinton.
Akcja obrazu ma się rozgrywać w orwellowskim, korporacyjnym świecie, gdzie "ludzkie kamery" służą jako oczy tajemniczego Zarządu. Leth (
Christoph Waltz), mieszkający w zniszczonej kaplicy, pracuje nad rozwiązaniem dziwnego twierdzenia. Od czasu do czasu odwiedza go Bainsley (obstawiamy, że ta rola przypadnie Thierry), kusząc bohatera wirtualnym seksem. Innym znajomym Letha jest Bob, genialny syn Zarządu, który zachęca go do dalszej pracy. Okazuje się jednak, że te wizyty to zorganizowana przez Zarząd dywersja, mająca na celu powstrzymanie postępów bohatera.