Producenci Matthew Tolmach i Avi Arad oraz reżyser Marc Webb uchylili rąbka tajemnicy odnośnie spin-offów "Niesamowitego Spider-Mana". W planach są filmy opowiadające o Venomie i grupie Sinister Six.
To wyzwanie pod każdym względem, powiedział Tolmach. Oczywiście musimy przeanalizować tradycyjną dynamikę między bohaterem a łotrem. Niektóre z najciekawszych postaci to przecież właśnie czarne charaktery. Ludzie lubią dobrych złoczyńców. A nikt nie jest całkowicie dobry ani zły, więc nie wiadomo, dokąd zaprowadzi nasza historia. Cieszymy się, wiedząc, co możemy zrobić. To bez dwóch zdań grupa niezłych twardzieli i oglądanie ich będzie niezłą frajdą.
Wszystkie te filmy wywodzą się z tego samego źródła. Uświadomiliśmy sobie, że dobrze jest mieć ogólny plan całej naszej opowieści określający, jak kolejne wątki wyprowadzane są z centrum, w którym zawsze pozostaje Spider-Man. Te filmy stworzą wspólną całość. To przywilej mieć tych wszystkich błyskotliwych scenarzystów, którzy siedzą razem w pokoju i rzucają kolejne pomysły.
W przypadku Marvela czarne charaktery są zazwyczaj ofiarami okoliczności, dodał Arad. Nikt z nich nie urodził się zły. To skomplikowane postacie i w scenariuszu można wydobyć z tego ciekawe rzeczy. Spider-Man ma świetnych, wielowymiarowych przeciwników.
Venom nienawidził tylko jedną osobę - Spider-Mana. Nie był zły do szpiku kości. Czy mógłby być bohaterem pozytywnym? Jak wiadomo, nazywano go również "zabójczym obrońcą niewinnych". Mieliśmy świetną historię z nim w roli obrońcy bezdomnych; to bardzo delikatna kwestia i coś, co martwi wiele osób. Nasi złoczyńcy reprezentują inną stronę nierozumianych osób, które nieraz niestety przechodzą na ciemna stronę. Venom okazał się świetną postacią. Nie ma znaczenia, kto nosi kostium - Eddie Brock czy Flash Thompson - liczą się pytania, jakie ta postać może sobie stawiać: "jak się tu znalazłem? Musi być lepsze wyjście z tej sytuacji".
Rozmawialiśmy o tym, jak poszerzyć nasze uniwersum i zgłębić tych wszystkich niesamowitych bohaterów, zdradził Webb. Filmowe możliwości dla tych wszystkich historii są wspaniałe. Mamy na pokładzie jednych z najlepszych scenarzystów.
To wyzwanie pod każdym względem, powiedział Tolmach. Oczywiście musimy przeanalizować tradycyjną dynamikę między bohaterem a łotrem. Niektóre z najciekawszych postaci to przecież właśnie czarne charaktery. Ludzie lubią dobrych złoczyńców. A nikt nie jest całkowicie dobry ani zły, więc nie wiadomo, dokąd zaprowadzi nasza historia. Cieszymy się, wiedząc, co możemy zrobić. To bez dwóch zdań grupa niezłych twardzieli i oglądanie ich będzie niezłą frajdą.
Wszystkie te filmy wywodzą się z tego samego źródła. Uświadomiliśmy sobie, że dobrze jest mieć ogólny plan całej naszej opowieści określający, jak kolejne wątki wyprowadzane są z centrum, w którym zawsze pozostaje Spider-Man. Te filmy stworzą wspólną całość. To przywilej mieć tych wszystkich błyskotliwych scenarzystów, którzy siedzą razem w pokoju i rzucają kolejne pomysły.
W przypadku Marvela czarne charaktery są zazwyczaj ofiarami okoliczności, dodał Arad. Nikt z nich nie urodził się zły. To skomplikowane postacie i w scenariuszu można wydobyć z tego ciekawe rzeczy. Spider-Man ma świetnych, wielowymiarowych przeciwników.
Venom nienawidził tylko jedną osobę - Spider-Mana. Nie był zły do szpiku kości. Czy mógłby być bohaterem pozytywnym? Jak wiadomo, nazywano go również "zabójczym obrońcą niewinnych". Mieliśmy świetną historię z nim w roli obrońcy bezdomnych; to bardzo delikatna kwestia i coś, co martwi wiele osób. Nasi złoczyńcy reprezentują inną stronę nierozumianych osób, które nieraz niestety przechodzą na ciemna stronę. Venom okazał się świetną postacią. Nie ma znaczenia, kto nosi kostium - Eddie Brock czy Flash Thompson - liczą się pytania, jakie ta postać może sobie stawiać: "jak się tu znalazłem? Musi być lepsze wyjście z tej sytuacji".
Rozmawialiśmy o tym, jak poszerzyć nasze uniwersum i zgłębić tych wszystkich niesamowitych bohaterów, zdradził Webb. Filmowe możliwości dla tych wszystkich historii są wspaniałe. Mamy na pokładzie jednych z najlepszych scenarzystów.
powiązane artykuły
Seriale, Filmy
BIULETYN: Ultraman powraca. Oto pierwszy plakat
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
